Sala Sądu [Archiwum]

Temat edytowany przez Hookey - 20 lutego 2019, 06:06

Avatar Bilolus1
- Nawet nie wiem gdzie trafię i co się stanie..ale...będę starał się przeżyć życie po życiu najlepiej jak mogę . Z czystym sumieniem, starając się żyć bez nienawiści .

//Możesz wpisać Waslilijego do cnot ;v?//

Avatar Omeg12
Darek

- Dobrze więc. Niech wyrok zapadnie!
Podłoże zaczęło się trząść.


Michał

- Twe pytania świadczą o czymś innym, ale niech będzie. Chcesz powiedzieć coś jeszcze/


Bilous

//Nie wiem, jaki był ojciec twojej postaci, a nie chcę ingerować w jej historię//

Avatar Bilolus1
//w takim razie uznajmy że tej drugiej części wypowiedzi nie ma .//

Avatar
Michaelpl03
- Tak. Żałuję tego, co robiłem przez całe życie.

Avatar darcus
Ra z lekka się zaniepokoił i odruchowo rozłożył ręce, by złapać równowagę. Gotowy na wszystko, rozglądał się wokół.

Avatar Omeg12
Bilous

- Dobrze jest mieć ambicje. Niech wyrok zapadnie!
Mgła wokół Wasilija zaczęła nabierać kształtu.


Michał

- Wezmę to pod uwagę. Niech wyrok zapadnie!
Rozpoczął się znany już Carlowi proces drżenia posadzki połączony z wirowaniem mgły.


Darek

Nagle faraon poczuł, jak spada z ogromną prędkością. Jednak zamiast chłodnego powiewu powietrza czuł narastające ciepło...

//Kontynuujesz w Otchłani//

Avatar Bilolus1
Nadal siedział na ziemi i z zaciekawieniem się rozglądał .

Avatar
Michaelpl03
Czekał.

Avatar Omeg12
Bilous

Po chwili mgła uformowała się w pewnego rodzaju łuk o zaostrzonym szczycie. Był dostatecznie duży, aby pod nim przejść.


Michał

Zaraz potem mgła przybrała kształt portalu. Nietypowego, gdyż o kształcie trójkąta.

Avatar Bilolus1
Powoli podniósł się podpierając się o swój karabin i wolnym krokiem ruszył w stronę łuku, gdy był przed nim chociaż niepewnie przeszedł pod nim .

Avatar
Michaelpl03
Rozejrzał się, dość zaskoczony. Nie widział nigdy portalu, więc nie wiedział co to. Przyjrzał się, dotknął.

Avatar Omeg12
Michał

//To twoja postać do kościoła nie chodziła?//

W dotyku był gładki i lekko ciepły.


Bilous

Gdy tylko przerzedł pod konstrukcją widok przed nim zmienił się drastycznie. Bardzo drastycznie.

//Kontynuujesz w Wahalli//

Avatar
Michaelpl03
// Od kiedy w kościele mówią o portalach? :V
Pchnął go ręką :V

Avatar MrStick
//Portal w architekturze... taki jak masz wejście.
Zdjęcie użytkownika MrStick w temacie Sala Sądu [Archiwum]

Avatar
Michaelpl03
// Pomyślałem o innym portalu :V
// Jak rozumiem, cofnąć nie mogę... K.
Wszedł.

Avatar Omeg12
Przeszedł pod łukiem...i nagle znalazł się w kompletnie innym miejscu.

//Kontynuujesz w Wahalli//

Avatar Omeg12
Mariana otaczał biały dym, a może raczej mgła. Przypominało to stan mocnego upojenia narkotykowego, choć nie było zbyt kolorowo.

Avatar andrexocomeback
- Gdzie jestem? Czy to ten "słynny" osąd?

Powiedział do siebie.

Avatar Omeg12
- Owszem, ziemska istoto - rozległ się donośny głos

Avatar andrexocomeback
- Jak mniemam, mam do czynienia z Suwerennym, czy jakoś tak...

Avatar Omeg12
- Suwerenem. Jestem tym, który wyda wyrok na twą duszę

Avatar andrexocomeback
- Aha, więc wydaj, tylko szybko.

Sprawiał wrażenie jak by w ogóle nie przestraszył się głosu i w ogóle nudą mu wiało, wcale się nie podniecał.

Avatar Omeg12
- Najpierw muszę zadać ci kilka pytań odnośnie twojego doczesnego życia. Czy jesteś w stanie odpowiadać?

Avatar Omeg12
Bobr

John znalazł się pośrodku niczego, otoczony mgłą.

Avatar
Konto usunięte
-Szlag by to trafił... - Poszedł naprzód.

Avatar Omeg12
Zatrzymała go mgła, która zadziałała jak poduszka powietrzna.
- Witaj, ziemska istoto - rozległ się donośny glos

Avatar
Konto usunięte
-Nie mam czasu na takie zabawy sędzio. A Ty niby skąd jesteś? Z Marsa?

Avatar Omeg12
- Jestem jednym z trzech zrodzonych z łona Stwórcy. Ty jesteś marną duszą pełną win - odpowiedział

Avatar andrexocomeback
- Tak, jestem w stanie odpowiadać.

Avatar Omeg12
- Więc, człowieku, co kierowało tobą w życiu doczesnym?

Avatar
Konto usunięte
-Marną? Może powiesz cos o sobie? A i radzę panie sędzio odłożyć te narkotyki. Ja przynajmniej nie uważam się za jakiegoś bękarta. - Uśmiechnął się, chciał zdenerwować Suwerena.

Avatar andrexocomeback
- Nie wiem, po prostu robiłem co uznałem za słuszne żeby przeżyć i godnie żyć.

Avatar Omeg12
Bobr

- Twe próby wyprowadzenia mnie z równowagi są zbyteczne. Otrzymasz sprawiedliwy wyrok, który w twoim wypadku nie będzie łagodny


Andrex

- A co z życiem innych?

Avatar
Konto usunięte
-Tsa, już się boję. Ciekaw jestem tylko czemu się ukrywasz...

Avatar Omeg12
Bobr

- Nie jesteś warty spopielania cie obliczem boga. a teraz powiedz: czy masz usprawiedliwienie dla swoich występków?

Avatar
Konto usunięte
Zaśmiał się głośno.
-Bogiem? Nie mam ochoty na żarty psie. Mówże jaki mam wyrok i wychodzę stąd bo mam dosyć twoich zarcikow o bogach.

Avatar Omeg12
- Jak sobie życzysz. Niech wyrok zapadnie!
Nagle podłoże zaczęło drżeć

Avatar
Konto usunięte
-Eh... Co się dzieje do cholery?

Avatar Omeg12
Nagle John poczuł, jak spada z ogromną prędkością w kierunku nicości.

//Kontynuujesz w Otchłani//

Avatar andrexocomeback
- Większość ludzi powinno godnie i sprawiedliwie żyć, bo na to zasługują. Niektórzy np. zwyrodnialcy na to nie zasługują. Ja myślę, że nie robiłem nic złego. Czasami owszem, wkurzyłem się, ale poważnej krzywdy jeszcze nikomu nie zrobiłem. Poza tym, bo sądzę, Suwerenie, że chodzi Ci też o tych którym zabierałem... To byli najczęściej zamożni ludzie, a tych moich paru złotych na życie moje i biednych nawet nie poczuli.

Avatar Omeg12
- Wszystko jest dla mnie jasne. Pragniesz powiedzieć coś jeszcze?

Avatar andrexocomeback
//Plz, nie chcę do Wahalli bo mam tam drugą postać dopasowaną.

- Nie.

Avatar Omeg12
- A więc dobrze. Niech wyrok zapadnie!
Mgła dookoła zaczęła się w coś formować.

Avatar Omeg12
Po chwili z mgły powstała czarno-biała maska, wisząca w powietrzu jakby nigdy nic.

Avatar andrexocomeback
Czekał na dalsze wydarzenia, ciekawe gdzie go poniesie, miał nadzieję że tam, gdzie będzie ciekawie... Zacierał ręce, odczuwało go takie podniecenie jak nigdy.

Avatar Omeg12
Nic się nie działo.

Avatar andrexocomeback
W końcu zmienił swoje podejście, już tak się nie podniecał...

Avatar W_D_Gaster
Halo!? Ktoś tu jest?

Avatar Omeg12
andrex

Spokój dobrze mu zrobił na nerwy, ale niczego nie zmienił. Maska wciąż lewitowała w powietrzu.


Gaster

//Z tego co wiem jeszcze jesteś w Przedsionku//

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Hookey
Właściciel: Hookey
Grupa posiada 6114 postów, 22 tematów i 9 członków

Opcje grupy Plac budowy ...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Plac budowy [Na chwilę obecną]