-Ehh... nie wiem, sam już nie wiem jak to cholerstwo działa. Spodziewałem się wielkiego gościa z brodą który będzie mi mówił o 10 przykazaniach papieżu itp itd.
-Wiesz co? Na początku mnie wk*rwiałeś, potem dziwiłeś, ale teraz... widze że bóg tworzył nas z tej samej gliny tylko ciebie ulepił twardszego-wybuchnął nagłym śmiechem i rozłożył ręce-Kończmy z tym i na pochybel sku*wysynom
Stał przed nim kawałek skały z wbitym w nią obusiecznym mieczem, jak w angielskich legendach.
Killroy
- Pomijając moralny aspekt zabijania wszystkich o odmiennej wierze, skąd możesz mieć pewność, że nie zabiłeś jakiegoś muzułmanina, chociażby podczas wybuchu?
-Heh... Ta Sala Sądu wygląda nawet fajnie...- wyszeptał, po czym zasnął.
Kiedy się obudził, zawołał:
-Opiekun Przedsionka opowiedział mi o niejakim Suwerenie. Czy to Ty nim jesteś?
Omeg12 pisze: Suweren przez chwilę milczał. Najwyraźniej nawet on nie mógł przewidzieć takiego obrotu spraw. - zdajesz sobie sprawę z tego, czym jestem? - spytał w końcu
-Zdaję sobie z tego sprawę i mimo to, że rozumiem zakres głupoty tego, co robię, jest to dla mnie kwestia honoru. Mimo to, zawsze możesz wybrać walkę przez sekundantów.
- Zadziwia mnie twe poczucie honoru. Mogę wysłać przeciwko tobie jakąś istotę niebiańską, jeśli chcesz. Nie będę walczył osobiście, gdyż wtedy doszczętnie zniszczyłbym twą duszę
- Jak twierdzisz. Czy jest coś, czego za życia żałowałeś?
Max
Miecz leżał luźno. Po chwili przez szparki w hełmie dostrzegł, iż uformował się przed nim anioł z rozpiętymi na dwa metry skrzydłami. Miał na sobie stalową zbroję a za pasem półtoraręczny miecz.
- Przypomniałem sobie! To było wtedy, kiedy razem z Hobim poszedłem do baru. Gdy już się dobrze upiliśmy, jakiś gościu zaczepił nas. Pytał nas o coś, ale już dokładnie nie pamiętam. Kiedy odmówiłem, wbił mi i Hobiemu nóż w plecy. Musieliśmy jechać wtedy do szpitala. To była moja najgorsza decyzja. Poza tym, przez całe życie byłem dosyć poukładany, ale ludzie wytykali mnie palcami, wyzywając od grubasów. Wtedy postanowiłem schudnąć 15 kg, a tak naprawdę wyszło, że 10. Nie wiem, ale raz, będąc pijanym, byłem zgw*łcony przez Jungkooka- najmłodszego członka w naszym zespole. Sam też dokonywałem seksu analnego na przyjaciołach.
Nastała chwila ciszy - Niesamowite - w końcu odezwał się głos z nutą rezygnacji - Po tylu tysiącleciach rozmów z umarłymi po raz pierwszy nie wiem, co powinienem.... może... może po prostu zadecydujemy o wyroku rzutem kością, czy coś w tym stylu
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.