Właściciel
//Tyle, że chaty są na tym samym brzegu co ty i nie masz po co się teleportować...//
Właściciel
Ciężko byłoby nazwać karczmą jedną z trzech małych chat, jednego magazynu jedzenia i małej szopy na narzędzia i broń.
Zapukał do drzwi i schował miecz do pochwy. Jego oczy powróciły do normalności
Właściciel
Miecz na miejscu, a odpowiedzi w dalszym ciągu brak.
-Kur... Załatwimy to po staremu.
Wziął miecz z powrotem z całej siły cisnął w zawiasy.
Właściciel
I pozbyłeś się jednego zawiasu z czterech.
Kopnął z całej siły w drzwi lekko wku*wiony. (Jeśli to nie zadziała podpala drzwi za pomocą magii ognia)
Właściciel
Drzwi wpadły do środka, za nimi ukazało się zrujnowane pomieszczenie pełne szczątków mebli, pajęczej sieci i zakrzepłej krwi.
Przeszukał cały dom w z dłuż i w szerz by znaleźć coś przydatnego
Właściciel
Sieć, szczątki mebli, nieco resztek ludzkiego mięsa i kości, plamy krwi. Tyle znalazłeś.
-Zatrzymam się ty na parę dni. Może w szopie będzie jakaś szczotka...
Wyszedł podszedł do szopy na narzędzia
Właściciel
Były tam głównie sieci, szpadle, motyki, grabie i żelazny lemiesz.
-Magazynu nawet nie sprawdzam.
Poszedł z powrotem do chatki i spojrzał na szczątki.
-Ta to radę ożywić?
Właściciel
Miałeś tylko kilka kości i sporo drewna, a brak znajomości Nekromancji nie pomoże. Słowem: Nie, nie da się.
//Nie wiem o co ci chodzi z brakiem znajomości, ale ok.
-Ku*wa... Idę dalej.
Pobiegł głębiej w las
Właściciel
//A uważasz, że każdy zna Nekromancję, albo Magię w ogóle? Czytałeś Ty o tym w ogóle w Najważniejszych Informacjach?//
No więc idziesz głębiej w las. Ciekawe, bo większość bywalców Mrocznej Puszczy wybiera zgoła odmienny kierunek.
//Ale w moim opisie jest uwzględniona Nekromancja.... Jeśli uważasz to za zbyt op to mogę usunąć.//
Biegnie dalej.
Właściciel
//Chodzi mi bardziej o to, że Nekromancja polega na ożywianiu zwłok, a Ty chciałeś ożywić szczątki mebli...//
Niemalże wpadłeś na drzewo, ale biegniesz dalej.
Właściciel
W końcu przewróciłeś się. Jednak nie o korzeń, lecz przez sieć, w którą zaplatałeś sobie prawą stopę. Nie wróży do dobrze...
-Ku*wa!
Krzyknął po czym spalił sieć i wstał.
-Dawać Gnoje!
Powiedział pod nosem
Właściciel
Nie spaliłeś, sieć wielkich pająków z Mrocznej Puszczy jest znana ze swojej odporności na ogień.
Przeciął pajęczynę mieczem i wstał.
Właściciel
Zmarnowałeś na to dziesięć minut, a i ostrze miecza było całe w pajęczynach.
Właściciel
A dalej coraz więcej sieci. No i widzisz dwa wielkie pająki, najwidoczniej zwabione Twoim szamotaniem.
Rzucił w nie dwiema Kulami cienia.
Właściciel
Pierwsza chybiła i pająk natarł szybciej, ale druga trafiła prosto w cel, dotkliwie raniąc pająka.
W takim razie opuśiła miasto i kierując się w stronę puszczy nadal uważała, żeby nie zlecieć z jaszczura.
Właściciel
I wjechałaś tam, bez żadnych niespodzianek.
No to najlepiej jest poszukać miejsca, które wyglądałoby na dobre dla pierwszej jazdy. Do tego najlepiej, żeby nie było tam za dużo pajęczyn.
Właściciel
Bez pajęczyn są obrzeża Puszczy, więc to tam dobrze zacząć.
Czyli skoro to takie dobre miejsce to najlepiej się tam udać, więc czyni to.
Właściciel
Na obrzeżach Puszczy znalazłaś się już po opuszczeniu miasta, więc nie masz daleko.
O tak, challenge completed na najkrótszą drogę w jej życiu XDD no, ale szukam tam jakichś terenów nadających się na pierwszą jazdę. Głównie chodzi tutaj o brak jakiegoś bagna.
Właściciel
Bagien brak, a więc jazdę próbną może zacząć właściwie wszędzie.
To najlepiej zrobić rundkę wokół lasu.. Albo przynajmniej okolicznej części, co oczywiście czyni.
Właściciel
Rundka wokół lasu zajęłaby jej kilka dni, ale taka po okolicy trwała jedynie godzinę i pozwoliła Ci stwierdzić, że jaszczur jest wart swojej reputacji.
No przynajmniej części reputacji, bo nie wiem, czy jest on krwiożerczą bestią, ale tego to wolę nie odczuwać na własnej skórze. Jednak skoro taka jazda się udała, to możeby spróbować na coś więcej.. Chociaż nie, na razie dosyć.
Bardziej chodzi , że dosyć przejażdżki, więc teraz można by sprawdzić, jak się będzie z niego strzelać będąc w ruchu, tylko po to szuka jakichś celów.. Niezależnie, czy ruchomych czy nieruchomych
Właściciel
Ruchomych jak na razie nie widzi, ale za nieruchome mogą posłużyć drzewa.
No to skoro tak, to chyba najlepiej to zrobić. Więc podczas jazdy obiera sobie na cel drzewo odległe o jakieś 20 metrów, mocno naciągając cięciwe i po chwili ją puszczając wystrzelając strzałę
Właściciel
Gdyby to drzewo miało głowę, to oberwałoby w sam jej środek, prosto między oczy.
No to skoro się to udało to powtarza akcję na drzewie odleglejszym o 20 metrów
Właściciel
I ponowny sukces, choć nie może liczyć, że w czasie walki każdy przeciwnik zachowa się tak samo, jak to drzewo.
Lepiej byłoby użyć jakichś ruchomych celów, jednak pewnie tylko pająki tutaj są takimi celami, więc na razie dobrze będzie sobie odpuścić to i wrócić do miasta
Właściciel
Z ruchome cele może też uznać ptaki, których też tu nieco się czai.
No może i by się du tego nadawały, jednak nie za bardzo możnaby o zrobić. Przecież musi też przy okazji szukać jakiegoś wyjścia, jak w końcu móc zemścić się na dowódcach.