Baza Defenders [Anglia]

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
//Białe z gałązkami lawendy//
Vanetina i Magda:
Fish Man-Wolne są tylko pokoje na piętrze czyli 9, 10, 11, 12, 13 i 14.

Avatar korobov
Magda
-Biorę 13... MNie nie da się zabić.
Helmut
Wzruszył ramionami, ale nic nie może mówić... Tylko gdzie pralki...

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda i Vanetina:
Red Snake-Ja biorę 9.
Slasher-11.
Podszedł do was taki dziwny, pies? Raczej ciężko to nazwać psem.
Zdjęcie użytkownika Zygarde w temacie Baza Defenders [Anglia]
Fish Man-Nie trzeba się go bać, to jeden z tutaj nie wielu nie mechanicznych psów obronnych, tylko że ten częściej jest w basenie albo stawie.
Helmut:
Wszelkie ubrania były zwykle oddawane do pralni w niedalekim mieście.

Avatar korobov
Helmut
No szlag by to... Jeszczy by tutaj napdli na niego fanki(psycho).
Vanetina
-Oho, chyba żarłuś wyczuł obcych...
Magda
-A skąd ta nazwa?
Vanetina
-Raz wpie**olił żarłacza Białego. Ze smakiem...

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
Ewentualnie można spróbować samemu je uprać.
Magda i Vanetina:
Slasher-Napewno nie pogryzie?
Fish Man-Widzi że my was nie atakujemy, ani nie wydajemy żadnego polecenia do ataku na was, to raczej nie pogryzie. Aczkolwiek z głaskaniem bym się jeszcze wstrzymał.

Avatar korobov
Vanetina
-Chyba że macie pancerz...- wiele znaczące spojrzenie na Magdę. - Abo kawał mięsa.
Helmut na razie siedzi i przeklina, że nie ma tu pralki.

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina i Magda:
Fish Man-Iron Spider na początku próbowała, dobrze że miała wtedy założoną zbroję...
Helmut:
I przypominasz sobie o praktycznie nie używanej pralce która stoi w łazience.

Avatar korobov
Vanetina
-No nic... Jest jeszcze masa rupieci, gratów, basen na zwenątrz, małe lotnisko, kuchnia nadpalona... Coś pominęłam oprócz arsenału?
Helmut
Racja...
//Będzie się musiał koło niich przeciskać?

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina i Magda:
Fish Man-Jeszcze ogród.
Helmut:
//Nie//

Avatar korobov
Helmut więc idzie do pralni z firankami.
Vanetina
-A, racja... Ogród...

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
I jesteś w środku.
Vanetina i Magda:
Fish Man-Ogólnie w dużym skrócie, dużo drzew, dużo kwiatów, altana, miejsce na ognisko i spore oczko wodne. Chociaż bardziej oko wodne.

Avatar korobov
Helmut
To teraz tylko nastawić program.. Ale najpierw jak pralka...
Vanetina
-Raczej jezioro... Musiałam ostatnio wyganiać stamtąd ludzi z Admiralicji, bo hciceli niszczyciel tam zwodować.

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
Chyba musisz najpierw włożyć firanki do środka.
Vanetina i Magda:
Fish Man-To teraz możecie iść do ogrodu, albo zobaczyć swoje pokoje.

Avatar korobov
/Chodzi mi jaki model. Bardzij Frania czy...
Magda
-Tak jest. Dobra ludzie, idziemy... - i poszła.
Vanetina spojrzała się sennie za okno.
-Wiesz co Ryba... Zawsze lubim burze...

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
//Nie taka stara, raczej nowoczesna pralka z opcją suszenia//
Magda:
I widzisz na górze drzwi do swojego pokoju.
Vanetina:
-Ja niezbyt, niby fajnie bo woda, i pioruny które ładnie wyglądają, ale mi zawsze się kojarzy z czymś złym, burza w większości filmów i książek albo oznacza żałobę, albo zwiastuje coś bardzo mrocznego, a w naszym uniwersum z mrocznych bohaterów, jest tak trochę mało.

Avatar korobov
Vanetina
-Thor, Zeus, czasme Atena... Nawet Odyn korzystł z Burzy...
Helmut
No to co, wkład firanki, ale najpier wsprawdza, jak t prać i w jakim ustawieniu.
Magda otworzyła to i sprawdziła, co i jak.

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
-Tylko korzystali z niej nie bez powodu, Thor w trakcie walki, a Zeus aby kogoś ukarać. Burza jest fajna dopóki piorun cię nie pie**olnie, jednak przydatny ten symbiot...
Helmut:
I musisz poczekać 30 minut.
Magda:
Pokój pomalowany na pomarańczowo, w środku jest łóżko, okno z widokiem na jezioro oraz pilot leżący na stoliku. Jest też szafa.

Avatar korobov
Magda sprawdził, co w szafie, Helmut udał się do kuchni, a Vanetina stwierdziła tak:
-A wiesz, że nas znerfili w Triskelionie... MNie pokonał piorun...

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
//Gender//
W szafie nie było nic

Helmut:
W kuchni nie było nikogo.
Vanetina:
Fish Man-Nerf był potrzebny, idealny przykład że dali dla żartu Robbiego Rottena, ginąłeś od potknięcia się o skórkę od banana.

Avatar korobov
Magda zdjęła z siebie zbroję i położyła się na lóżku. Tarczą i Miecz położyła obok łóka.
Helmut sprawdza, czy lodówka się zachowała.
Vaetina
-Ale w Wocie ot nie jest śmieszne... Nerfią Mausa pancerz, a to jego jedyna teraz zaleta. Prędkości niet, działa niet... A masa stoi i...

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
I leżysz na łóżku, możesz też sprawdzić funkcje pilota który leży na stoliku.
Helmut:
Zachowała się.
Vanetina:
-W WOTa już dawno nie grałem, no nic, idę się zająć tymi wrakami, czy wolisz ty się tym zająć?

Avatar korobov
Vanetina
-Z całym szacunkiem, ale dzielimy się jeden do jednego...
Magda bierze tego pilota.
Helmut otwiera więc ją.

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
Opcje "okna" "zasłony" "telewizor" "komputer "światło"
Helmut:
I jest pełna różnego rodzaju jedzenia.
Vanetina:
//Tzn?//

Avatar korobov
Vanetina
//Jeden bierze ona do przeglądu, a drugi Ryba.
Helmut
//Mogę zdecydować, co tam jest?
Magda
A komputer...

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
-Ja biorę Yamato, niemożliwe aby ukradli wrak tak blisko bazy awaryjnej...
Helmut;
//Tak//
Magda:
I pojawił się holograficzny ekran z klawiaturą, od razu się włączył, jest bez hasła, chociaż możesz jakieś założyć. W środku podstawowe programy plus folder gry.

Avatar korobov
Magda sprawdza ten folder.
Vanetina
-Wezmę Bismarcka...- wezwała Atenę i kazała ją na siebie wejść.
Helmut
Więc co, wziął sobie wędlinę, chleb, jakiś ser, masło i zaczął robić 8 kanapek.

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
Battlefield: Hydra, GTA, Wiedźmin, Battlefront: The Clone Wars, Subnautica i pasjans.
Vanetina:
Fish Man-Jednak najpierw trzeba ustalić co się stało z załogą "Pingwina".
Helmut:
I po kilku minutach skończyłeś.

Avatar korobov
Magdazaczyna rozgrywkę w pasjansa.
Vanetina
-Tak...Lecimy tam razem?

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
I idzie ci nawet dobrze.
Vanetina:
-Może lepiej wziąć łódź podwodną.

Avatar korobov
-Jak tam chcesz Ryba...- powiedziała Vanetina
Magda z kolei stiwerdziła, iż to jest nieco dziwne... Ale tu jest więcej miejsca, więc więcej miejsca na gniazdo, także... Ciekawe co poroabia jej mąż...
A helmut zanosi te kanapki do pokoju. A Rybę odnosi do opieczenia.

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
//Brak informacji o nim w KP//
Po prostu fart, po chwili jednak się zablokowałaś, pasjans już nie szedł zbyt dobrze.
Helmut:
-Zrobiłeś kolację? Było powiedzieć, ubrała bym się i zrobiła.
Vanetina:
-Ostatnia wiadomość od nich była gdy byli 500 metrów pod wodą. Łódź podwodna się raczej przyda.

Avatar korobov
Magda
//A Helmut to co, Jezus, że niepokalane? I chodziło o ojca... No wiesz...
Nie rezygnuje, ale dalej.
Helmut
-Oj tam... Wiesz przecież, że wolę gotować...
Vanetina
-Czyli się przyda... Zaparkowana w londyńskim porcie czy...

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
I dalej nie idzie.
Helmut:
Zaczęła się ubierać.
-Ciekawe czy tak smaczne jak wczoraj.
Vanetina:
-W hangarze obok Defenjeta, zapomniałaś o tunelu pod ziemią aż do morza?

Avatar korobov
Vanetina
-Rządź przez miesiąc prawie 120-milionowym państwem z wojną na karku na wschodnich rubieżach i odpierajac ataki francuskich dyplomatów, że szerzymy faszyzm, bo dajemy jeńcom ludzkie warunki...
Magda przełączyła się na... A, Wiesiek.
Helmut
-Na pewno nie takie słodkie jak ty, mon bien-aimé.

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
I znowu zapikał komunikator. Słyszysz w nim damski głos.
-Tu jedyna przeżyła z łodzi zwiadowczej "Pingwin", kapitan nie żyje, tak samo reszta załogi, wszystkie korytarze statku są zalane, zamknęłam się w schowku na miotły, szczęście że to pomieszczenie jest szczelne.
Fish Man-Jak to się stało?
-Zostaliśmy ostrzelani torpedami, najdziwniejsze jest to że ścigał nas pod wodą niszczyciel Yamato.
Fish Man tylko spojrzał na ciebie.
-Teraz nic nie mówcie! Ktoś otworzył górny właz od zewnątrz
Słyszysz odgłos wpływania do środka.
-Imponujące, dziwne jednak że przebiliśmy ich pancerze.
-Meine Führer, to tylko statek zwiadowczy.
-Bardziej przypomina łódź atakującą Hydry.
Helmut:
Spróbowała jednej z kanapek.
-Bardzo dobre, nawet lepsze niż wczoraj.
Magda:
I się zaczyna włączać.

Avatar korobov
Vanetina się przysłuchuje. Hitler, Yamato, o co biega?
//Końcówka -e dla liczby pojedynczej mianownika określa dziewczynę, więc... I Yamato to był taki sku*wysyn:
Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Baza Defenders [Anglia]
Uzbrojenie to 9 dział kal. 460 mm (3×3),
6 dział kal. 155 mm (2×3),
24 działa kal. 127 mm,
162 działa plot. kal 25 mm (52×3, 6×1),
4 działa plot. kal 13,2 mm (2×2)
Pancerz 650 mm z przodu wież artylerii głównej,
410 mm główny burtowy pas pancerny,
200 mm centralny (75%) pokład pancerny,
226,5 mm zewnętrzny (25%) pokład pancerny.
263 metry długości.
Pancernik jego je**nej Cesarskiej mości.
Helmut
-CZy ja wiem... Uczę się od najlepszej...- uśmiechnął się.
Magda węc czeka cierpliwie.

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
Odgłosy się oddaliły.
-Proszę o wsparcie, oni mają w swojej flocie większość statków jakie kiedykolwiek zatonęły. Wysyłam współrzędne, jeśli już całkiem nie zakłócili łączności.
Helmut:
-Twoje nawet wychodzą lepiej niż moje.
Magda:
I jest.

Avatar korobov
Magda więc gra.
Helmut
-Ooo...
Vanetina
-Rozumiem... Ja Cię zrobię komandorem, jak się uda...

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
Po chwili się orientujesz że w trakcie grania minęły dwie godziny.
Helmut:
-Sam spróbuj.
Vanetina:
-Dziękuje Cesarzowo, statek cały czas schodzi w głębinę, rozłącze się bo kroki znów wracają w moją stronę.
Rozłączyła się. Fish Man pobiegł w stronę hangaru.
Fish Man do komunikatora-Wszystkie jejednostki wodne w sektorze Zamrażalnik zgłosić się.

Avatar korobov
Vanetina leci za nim.
-W tamtym regionie wysłałam tylko "Kościuszkę", Lotnikowiec atomowy "Hamburg" oraz łódź podwodną atomową "Rasputin". I chyba niszczyciel jakiś, ale nie jestem pewna... Chyba manewry NATO....
Magda wyłączyła to.
-Matko... Terz rozumiem...
Helmut
-Nie nie... Najpier ty zjedz na ile masz ochotę.

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
Fish Man-W tym wypadku chyba się przyda tylko "Rasputin".
Jesteście już w hangarze, Fish Man wszedł do łodzi podwodnej.
Magda:
Czyli aktualnie jest godzina 22.
Helmut:
Zjadła cztery kanapki.

Avatar korobov
Helmut zjadł resztę.
anetina weszła za nim i zamknęła właz.
-Nie wzywamy nikogo więcej?
Magda
No cóż, spojrzała za okno. Ale wczęśniej włączyła światło.
//Dziwne, że się nie spytał "A czemu Rasputin."

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
I jesteś najedzony, zegar wskazuje 22.
Vanetina:
//Zgaduje że odpowiedz by była że przewozi ładunki wielkością adekwatne do atutu prawdziwego Rasputina//
-Można jeszcze ściągnąć w tamte rejony kilka łodzi podwodnych, najlepiej ludzi którzy brali udział w czystce baz Hydry, są już trochę doświadczeni. Jeśli dobrze pamiętam najlepiej się sprawowały łodzie "Mickiewicz" i "Perun".
Magda:
I jest ciemno, za oknem widzisz Fish Mana i Vanetinę biegnących w stronę hangaru.

Avatar korobov
Magda
-No i świetnie...
Vanetina
-Ta, psrawdzali się... Chyba akurat są z bratnią wizytą w RPA. Ale nie wiem, co się stanie... Walczymy z okrętami, które powinny się nie ruszać...
//To drugi powód. Pierwszy był taki, że był konkurs, jak nazwać pierwszy podwodny okręt atomowy, a że jakiś dzieciak, którego idolem był Rasputin wygrał... A że słowo stało się ciałem...
Helmut
-Gott in Himmel... Cały dzień praktycznie w łóżku?

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
-Czyli trzeba sprawić aby znów się nie ruszały.
Wypływacie z hangaru tunelem.
Helmut:
-Ja nie narzekam.
Magda:
Przynajmniej łóżko jest wygodniejsze niż te w Akademii.

Avatar korobov
Magda
Ona może powiedzieć, że skała wapiennajest wygodniejsza... o nic, zasłoniła rolety.
Vanetina
-Czej czej czekaj... Wyobrażasz sobie, jakbbyśmy takim Bismarckiem wpłynęli do Londynu?
Helmut westchnął
-Chyba jestem pracoholikiem...

Avatar Zygarde
Właściciel
Magda:
I jest całkiem ciemno.
Vanetina:
-Nie, nie wiemy nawet czemu on jeszcze pływa, a tym bardziej co tam robi Hitler, za to można spróbować ustalić gdzie płyną. Ty i Hawk mieliście ścigać Red Skulla, nic nie powiedział? Chociaż, nawet bez tego można ustalić, Hydra prowadzi wszelki odwrót do Argentyny i Australii, są bliżej Ameryki Południowej czyli pewnie tam płyną. Prosto w portal do uniwersum Hydry.
Helmut:
-Możesz zająć się mniej wymagającą pracą, zresztą i tak oficjalnie nie żyjesz.

Avatar korobov
Helmut.
-Jak co? Pisarstwo?
Magdzie nie pozostało nic innego, jak oddać się łogostanowi sennemu.
Vanetina się zastanowiła.
-Helmut mi mówił, że w czasie drugiej Światowej wszystkie rodzaje wojsk nienawidził Hydry, bo się wtrącały w wewnętrzne sprawy ich właśnie.

Avatar Zygarde
Właściciel
Helmut:
-Na przykład, a czemu by nie?
Magda:
I zasnęłaś.
Vanetina:
-Tylko że na pokładzie mają Hitlera, który akurat Hydrę lubił, również Skulla bo ten go nie wyśmiewał gdy chodziło o magię czy okultyzm. Ale najpierw na aktualną pozycję "Pingwina", może się uda chociaż szybko odbić ją.

Avatar korobov
-Racja... Ale raczej ich znielubił po zlikwidowaniu jego oficerów... No i braku dostaw broni dla Rzeszy... No i pare innych rzeczy... Zapi**dzielać...- powiedziała cesarzowa.
Helmut
-Eh... Jestem człowiekiem czynu...

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Zygarde
Właściciel: Zygarde
Grupa posiada 12469 postów, 50 tematów i 28 członków

Opcje grupy Marvel [PBF] 2

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Marvel [PBF] 2