-Jak na szkoleniu... Za krótki dystans..- po czym strzela im w głowy błyskwicznie się wychylając.

Zginęli. Masz teraz wolną drogę dalej, twoim celem jest przejąć punkt Hydry i wezwać wsparcie. Chyba musisz iść tam skąd wyszli Hydrowcy.

Najpierw sprawdza, co dropnęli.

Najprostrzy karabin laserowy, ale nadal lepszy niż twoja aktualna broń.

Zabiera bez wahania... Wiadomo, każdy się liczy... Idzie tą drogą skradając się.

Pusta droga.

Idzie aż dojdzie.

Widzisz okrągły krążek pod którym jest napisane "wsparcie naziemne"

Bierze go. Nie ma pojęcia, jak to działa. Robi zapis.

Gdy na niego wchodzisz pojawia się menu. Masz do wyboru konia, motor, czołg i garbusa z działem.

E... Bierze Czołg.
//Garbus dla jaj?

//Nie. Tutaj raczej chodzi o to że w grach jest często DLC dodające w ogóle niepotrzebne rzeczy i pojazdy. Garbus jest jedną z nich//
Obok twojej postaci pojawił się czołg. Da się do niego wejść.

//Można prosić o model Czołgu? Taki współczesny czy hydrowy?
Wsiada do niego.

Jeden z nowocześniejszych niemieckich. Dwa karabiny po bokach i jedna lufa. Przez customizacje pojazdów i postaci jest żółty z zielonymi elementami oraz rekinem na boku. Strzela laserem//
Możesz jechać dalej, coś ci mówi że za chwilę będzie dużo Hydry.

Jedzie dalej... Czy powiadamia, jak tym czymś strzelać?

Lewy kontrol lewy karabin, prawy prawy a Q szczela. Po chwili widzisz plac gdzie stoi czołg i pięciu Hydrowców. Dwóch z miotaczami płomieni.

Nastawia się na czołg, po czym strzela w niego z działa. Po chwili przerzuca się na KM-y i wali w piechotę.
//Nie przeskoczymy?

//Można//
Słyszysz jak Defen Hawk ląduje w hangarze, czyli zaraz nie będzie cicho.

Wyłącza komputer i szykujesię na niezłe krzyki ze strony rodziny cesarskiej...

Wchodzi do ciebie Vanetina.
-Dlaczego wyleciałeś? Jak dałeś się postrzelić? Ktoś mógł cię zauważyć! Mieszkańcy Niemiec by mnir zabili...

Zasalutował.
-Meine Kaiserin... Hitler mnie postrzwlił... W brzuchu miałem 6 pocisków od Panzerfausta... I chciał... Bym poprowadził jego armie na podbój Ziemi... I szczerze, wątpie, by ktoś uwierzył w latającego tak samo się smoka pośrodku Atlantyku...

-Bardzo zaryzykowałeś... Teraz będzisz musiał się gdzieś ukryć. Albo tutaj, albo w bazie awaryjnej, w bazie podwodnej.

-Wojna jest stanem podwyższonego ryzyka... I sami ryzykujemy każdego dnia...-zaśmiał się.
-Ale i tak wolałbym się zestarzeć wraz z światem...

-Masz wybór, albo cię przenosimy do bazy podwodnej, albo zostajesz tutaj.

-Wolałbym zostać tutaj meine Kaiserin...

-Twój wybór Czyli zostajesz tu. Ale tak jak mówił Hawk. Jeszcze trzy dni leżenia.

Sprawdził szwy na brzuchu. Wiadomo, trochę jednak...

Szwy są bardzo widoczne. Brzuch cię jeszcze trochę boli. I plecy.

-To normalne, że bolą plecy?

-Tak. To normalne.
Nie czekając na odpowiedź wyszła.

Zaśmiał się.
-Przesadziłem...

Po chwili jednak wróciła.
-Jak już wyzdrowiejesz będziesz miał specjalne zadanie. Na dnie oceanu odkryto nowy metal, właściwie tylko Defenders o nim wiedzą. Przy jego płynnych złożach jest awaryjna baza Defenders. Będziesz się musiał tam udać z Fish Manem. Jest tam kilka przedmiotów do przetestowania. Wybrałam akurat ciebie bo tobie z poza Defenders ufam.

-Chodzi o tą bazę przy Danii czy o tą tajną? I tak jest.

-O tajną przy Japonii. Na komputerze znajdziesz dane o tej bazie. Podstawowe informacje jakie powinieneś wiedzieć.

-Heil Reich... Heil Hohenzollern. Heil Defenders.

Wyszła. Chyba warto sprawdzić dane o tej bazie.

No i je sprawdza.

Należy podać hasło. Są trzy próby.

Zastanawia się, jakie może być.

Może coś o gwiezdnych wojnach? Pizza? Coś związanego z filmami? Może słynne trzy litery i cztery cyfry co sąw każdej części SW?

Wpisuje THX 1138

-Przyznano dostęp.
Widzisz zdjęcia. Jest to zamaskowany budynek w mocno czarnej skale. Widzisz też coś w rodzaju podwodnego wulkanu, tylko zamiast lawy wypływa z niego jakiś świecący zielony płyn. Widzisz też zdjęciazwierząt żyjących w pobliżu BBazy. Jednooka ryba, rekin o kolorze świecąco zielonym, tylko że zamiast tylnich płetw miał macki.

Westchnął.
-Tylko kraj, na który zrzucona dwie atomowe może byż taki...- sprawdza dokładnie.

Baza jest samowystarczalna. Ten metal przestaje być płynny gdy przestaje mieć kontakt z wodą. Twardnieje natychmiast gdy nie ma dookoła niego wody. Gdy jest stały jest twardszy od każdego metalu. Poza adamntium i vibranium.

-Ale też radioaktywny...- sprawdza na tyle, ile może...

Metal nie jest radioaktywny. Jest naturalnie zielony i świecący. Tak samo zwierzęta tam żyjące. Widzisz też informacje że dostęp do bazy tylko z Fish Manem gdyż tamtejsze rekiny z mackami są bardzo agresywne. Oraz baza jest bardzoo głęboko. Rosną tam też rośliny, wodorosty podobne do krzaków jagód "notka od Spider Mana- jadalne i nawet smaczne" wśród zwierząt jest tam też gigantyczny zielony wąż morski. Bardzo agresywny. Są też małe jadalne czarne ryby. Wyglądają jak homary, tyle że z płetwami. Teżmają sszczypce.

Czyli co, lódź podwodna, albo zabawia się w deep-divera.

Raczej bezpieczniejsza będzie łódź podwodna. Jest jeszcze notka od Alvy "Woda przy głębokości metalu jest jaśniejsza i lekko zielonkawa"

-No nieźle...

I na końcu notka Fronterina "woda po kontakcie z metalem jest zdatna do picia" czyli tą zielonkawą wodę można pić...