Satoshi:
//Ale wiesz że w skali od przeje**ne do bardzo przeje**ne masz nawet przesrane?//
Symulacja się uruchomiła. Masz w ręku scyzoryk a za tobą jest Victor von Doom. Masz go doprowadzić do budynku, a poluje na was Quiksilver
Vanetina:
I wykonujesz te piekielnie ciężką czynność która była za trudna nawet dla Herkulesa. No może dlatego że wtedy nie mieli serników, ale to drobny szczegół.
Helmut:
//Tak mi się skojarzyło czytając to
//
Ona objęła cię skrzydłem
Fronterin:
I jesteście na miejscu