Twierdza Tol - Barad.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Zimno? Tylko zimno? Ku*wa, mróz jest taki, że jakbyś spróbował przejść się od stołówki do Ringu, to byś zamarzł w połowie drogi.

Avatar FD_God
-Spokojnie... Zgaduję, że w środku tylko prawie tak źle jak na zewnątrz?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Dają nam futra, skóry, koce i ciepłą odzież. Ale wiesz, rzucają ją na środek placu i trzeba sobie wywalczyć to, co się chce. A jak weźmiesz za dużo, to strażnicy dają Ci po mordzie, każą oddać wszystko i zostawiają z niczym.

Avatar FD_God
-Czyli dodatkowo mają przy tym rozrywkę, zgaduję, że przypada po jednej takiej rzeczy na głowę, a jak nie to można je sprzedać za cenę większą, niż bilet na wyjście stąd?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Tak to właśnie wygląda.

Avatar FD_God
-No to może być wyjątkowo zabawnie. Mnie może zdoła rozgrzać mój talent, może...

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Dlatego liczę, że spie**olimy stąd nim się zacznie.

Avatar FD_God
-Nie mamy innego wyjścia, więc możemy tylko na to liczyć.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Ech... To co teraz?

Avatar FD_God
-A nie wiem, ja już sobie powalczyłem, śniadanie zjadłem... W więzieniu to jednak za wiele ciekawych rzeczy się nie porobi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- No niestety. - przyznał ponuro.

Avatar FD_God
-To co, może znowu karty skoro i tak nie ma co robić?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Mogą być karty. - powiedział i ruszył do celi, aby tam oddać się przyjemności z gry.

Avatar FD_God
Zatem ruszył za nim.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Trafiliście tam bez problemu, Wasz współwięzień zajęty był medytacją.

Avatar FD_God
-Też sobie lubię czasem pomedytować, ale u mnie jak wiadomo przynosi to jakiś efekt.- Powiedział lekko się uśmiechając, a następnie zasiadł jakoś coby mógł w karty pograć.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Usiedliście tak jak wcześniej, Ork zaczął tasować, w międzyczasie zadając pytanie:
- W co gramy?

Avatar FD_God
-Najszybciej to chyba w pokera, nie?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Skinął głową i skończył tasować, aby następnie rozdać karty sobie i Tobie.

Avatar FD_God
Pozostało ocenić co miał w ręce.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Miałeś pokera, czyli kart od siódemki do waleta, wszystko w kolorze pik.

Avatar FD_God
Można to uznać za nieuczciwe, ale to w końcu nie on wykładał karty, ze spokojną mimiką zostawił obecny układ i czekał na ruch orka.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ten wymienił dwie i widać, że niezbyt mu się one spodobały.

Avatar FD_God
Raczej nie mógł już więcej wymienić, więc pora było odkryć karty i zobaczyć czy udało mu się go pokonać.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Udało się, bo Ork miał ułożenie bez ładu i składu, co zapewniało Tobie automatycznie wygraną.

Avatar FD_God
-Na swoją obronę dodam, że to ty rozdawałeś karty.- Powiedział lekko się śmiejąc.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Powiedzmy, że dałem Ci fory.

Avatar FD_God
-No to teraz lećmy na całego.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Znów potasował, ale zanim zaczął rozdawać karty strażnik, tak jak wcześniej, zwołał Was na zbiórkę. Ork jednakże nawet nie zaklął, ba nie rzucił nawet swojego "ku*wa," a tylko uśmiech wstąpił na jego szpetną mordę. Cóż, widać że liczył, iż ta zbiórka oznacza, że niedługo opuścicie ten lokal.

Avatar FD_God
-Czyżby to już czas?- Powiedział do orka, a następnie szybko wstał z miejsca i przygotował się do wyruszenia z towarzyszem na rzeczoną zbiórkę.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Oby. - rzucił tamten krótko, a Wy, nie przedłużając już, ustawiliście się na zbiórkę.

Avatar FD_God
Pora czekać na to co ich tam może czekać.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Znów pojawił się naczelnik, ale tym razem dość wesoły. Powód jego wesołości był jeden: Już dziś miał przyjechać jego zastępca, a on się stąd zmywał. Choć nie tylko on, nieprawdaż?

Avatar FD_God
Dziś wyjątkowo wszyscy planują się stąd zabierać, przynajmniej wszyscy, którzy przeżyją będą tak szczęśliwi jak on. No to zobaczymy jaki monolog przygotował naczelnik tym razem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ku Waszemu zaskoczeniu go nie było, jedynie polecił Wam tu czekać, a, co ciekawe, sam razem ze swoją obstawą również czekał.

Avatar FD_God
Albo nadejdzie zaraz mróz tysiąclecia albo goście, obie opcje są równie prawdopodobne.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wreszcie otworzono okazałe wrota, a następnie wjechała tam karawana wozów, przeważnie kupieckich, które dostarczyły tu zaopatrzenie, a także kareta, w której mógł być Twój cel, i powóz pełen uzbrojonych po zęby najemników, głównie Nordów.

Avatar FD_God
-Dodatkowa przeszkoda... No, ale zawsze to jakieś dodatkowe uzbrojenie.- Pomyślał sobie patrząc po zarówno karecie jak i najemnikach.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Najemnicy zeszli z wozu i otoczyli karetę szczelnym kordonem. Po chwili wysiadł z niego ktoś odziany w białe futro, lecz nie zauważyłeś kto, głównie przez wspomniany kordon, który teraz idzie w Waszym kierunku, podczas gdy część strażników pomogła kupcom w wyładowywaniu zaopatrzenia.

Avatar FD_God
Zapewne i tak miałby to być nowy naczelnik, ale ciężko będzie o bunt w takim momencie. Postanowił też popatrzeć po murach, żeby ocenić ilu to strażników po nich łazi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pełen zestaw, a mianowicie trzydziestu zbrojnych przeważnie w kusze.

Avatar FD_God
-Jakby zaczął padać deszcz czy intensywniejszy śnieg, to długo by nie postrzelali z tych kusz...- Pomyślał tak wracając wzrokiem na ten cały kordon.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kordon zbliżył się do naczelnika, objął również jego i ruszył do jednego z budynków, Wam po chwili pozwolono się rozejść.

Avatar FD_God
-Czyli teraz będą się tam u siebie naradzać i robić nie wiadomo co... Czy to już pora?- Powiedział rzecz jasna ciszej do orkowego towarzysza.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Im szybciej wyrwiemy się z tego pierdzielnika, tym lepiej. - powiedział i odszedł, pewnie by zwołać swoich.

Avatar FD_God
-Jasne...- Powiedział biorąc kilka głębszych wdechów i wydechów, czekał na to co miałoby się zaraz stać.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pozostali więźniowie również się rozeszli, część ruszyła za Orkiem, inni poszli coś przegryźć, kilku skierowało swe kroki ku Ringowi, a reszta wróciła do cel.

Avatar FD_God
Najlepiej byłoby chyba gdzieś przysiąść i pomedytować przy okazji kontaktując się z wampirem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
No to pora to uczynić.

Avatar FD_God
No i tak też zrobił.
-Może mi powiesz czy w tej całej karawanie znajdowała się ta kobiecina?- Powiedział telepatycznie do wampira.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Kuba1001
Właściciel: Kuba1001
Grupa posiada 85894 postów, 214 tematów i 106 członków

Opcje grupy Elarid [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Elarid [PBF]