Australia-Dżungla

Avatar
Konto usunięte
-Nie ma po co czekać, mam już dość tego śmigłowca.
Lekko się skrzywił.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
///Chyba tak
Dotarliście do obozu.

Michalros
-Idź na tyły, ląduję.

Avatar Kuba1001
Przyjrzał mu się.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
Mnóstwo chat, wiele magazynów, nawet parking dla pojazdów. Niedaleko było jezioro.

Avatar
Konto usunięte
Skierował się na tyły sprawdzając i przygotowują cały ekwipunek, niby lądowali na przyjaznym terenie, ale Australia zawsze była znana z tego, że potrafi zabić na milion sposobów, więc dreszcz go nie ominął.

Avatar Kuba1001
- Całkiem, całkiem. Kto tu dowodzi?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
Ekwipunek gotowy, a Jack wylądował.
-Jak ukryją tę maszynę, to już nie mój problem.

Kuba
-Aktualnie? Ja. Chociaż jak się Aion zjawi, to on przejmie dowództwo.
Zauważyłeś, że jakieś dwieście metrów stąd wylądował śmigłowiec.

Avatar Kuba1001
- A tamci, to kto? - zapytał, wskazując na pojazd.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Odwrócił się w tamtą stronę i chyba lekko się zgarbił.
-A. To on.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie. Jack.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Yup. Nazwisko znajome?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Co wiesz?

Avatar
Konto usunięte
-They'll cover it with blankets.
//Ba dum tsss.//
Uśmiechnął się otwierając drzwi i wychodząc.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
Wyszedłeś na świeże powietrze, co musiało spowodować uśmiech na twarzy. Jack wyszedł tuż za tobą.

Avatar
Konto usunięte
Prawie skoczył z radości, morale momentalnie skoczyły mu z poziomu "Je**ne Verdun" do "Nowe MRE są naprawdę dobre". Rozejrzał się po okolicy w której się znajdowali.

Avatar Vader0PL
Właściciel
To kiedyś była polana, ale obecnie baza wojskowa. Niedaleko były chaty i jakaś grupka żołnierzy.

Avatar Kuba1001
- Spotkaliśmy się dosłownie raz, gdy broniłem razem z innymi bazy przed O.H.S.

Avatar
Konto usunięte
Czekał na Jack'a próbując przyjrzeć się owej grupce.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
-Dobrze, będziecie mogli porozma...
Jego zdanie przerwało donośne wołanie ze strony śmigłowca.
-Luuuuuuuuuuuuuis!

Michalros
Jack do ciebie podszedł i również zwrócił uwagę na grupkę. Dla ciebie była to tylko grupka żołnierzy, ale dla niego...
-Poczekaj tutaj, kogoś zauważyłem.
Po tych słowach wyszedł trochę na przód.
-Luuuuuuuuuuuuuis!

Avatar Kuba1001
- Widzę, że nie tylko ja mam do pogadania.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
Luis jeszcze bardziej się zgarbił.
-No i tyle ze spokojnego dnia dla mnie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Rzucił tylko jeden argument, który chyba miał wystarczyć.
-To jest Jack.

Avatar Kuba1001
Pokiwał głową, na znak, że rozumie, ale nic więcej nie powiedział.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie podchodzi, a sam do niego nie podejdę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Nie ma mowy, nie zbliżę się. Będę tu stał.

Avatar
Konto usunięte
-Idziemy? Nie będę tu stał jak kołek.
Zawiesił karabin na plecach spoglądając na towarzysza, a to na grupkę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
-Oczywiście. Te matoły nie podejdą.
Poszedł w ich kierunku.

Avatar
Konto usunięte
A ten skierował się za nim prawie płacząc, że czuje pod nogami trawę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros i Kuba
No cóż, Jack i Joshua podeszli do Luisa i Alexa.
///Konfrontacja.

Avatar
Konto usunięte
Jako, że nikogo nie znał to dał czas Jack'owi na rozmawianie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
///Czekamy.

Avatar Kuba1001
No to przyjrzał się grupie, chcąc wyłapać znajome twarze.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
Jeden, ten w masce to musiał być Jack, a drugi, to prawdopodobnie ten snajper. Coś tam kojarzysz, ale słabo.

Avatar Kuba1001
No to próbował sobie przypomnieć skąd kojarzy.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
Nie udało się.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba
//Tak samo jak ja.

Avatar
Konto usunięte
//Wybaczcie, gorzej się poczułem.//
Machnął ręką na przywitanie całemu oddziałowi i czekał na reakcją Jack'a, oraz innych. Rozejrzał się też po twarzach, kto wie, może kogoś tam kojarzy nawet mając zanik pamięci.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
Niestety nikogo nie znałeś, ani nie pamiętałeś.

Kuba, Michalros
Jack zwrócił się tylko i wyłącznie do Luisa.
-Niezły oddział sobie załatwiłeś, za kieszonkowe?
-Zamknij się. Po drodze zaatakował nas jeden z tych Terminatorów na kształt ciebie, więc teraz wszyscy są w to wmieszani.
-Czekaj, co? Kolejny? Jasna cholera, Nicolai musiał mnie naprawdę lubić.
-Raczej nie, bo wykorzystał tylko zdolności bojowe. Te maszyny nie są zbyt rozmowne.
-A to ci dopiero...

Avatar
Konto usunięte
Czekał słuchając.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
Jack wskazał palcem na ciebie.
-Snajpera pamiętasz?
-Joshua? Tak. Kojarzę. A ty pamiętasz Alexa?
-Coś tam kojarzę.

Avatar
Konto usunięte
Spojrzał na owego Alexa wyciągając w jego stronę rękę.
-Mów mi Josh.

Avatar Vader0PL
Właściciel
//Czekamy

Avatar Kuba1001
Odwzajemnił uścisk.
- Ty natomiast wiesz, jak się do mnie zwracać.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kuba i Michalros
-No i się przywitali.
-Jeżeli chcą pogadać, to niech się oddalą. Muszę z tobą pomówić Jack.
-Oh, miejże litość nad moją duszą.
-Bardzo śmieszne.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]