Miasto Axer

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
Nie było kartki zupełnie czystej, choć każda miała czysty tył, wystarczy zerwać jakąkolwiek, odwrócić i napisać wiadomość.
Bilo:
Pozostali ukłonili się i wyszli, o ile człowiek ze stoickim spokojem, to Elf wydawał się na tyle urażony, że niemalże rozwścieczony. Niemniej, opuścili pomieszczenie, Thane wyszedł razem z nimi, niepewny czy powinien zostać. Zaś Stalowy, nawet nie zmieniając swej pozycji, powiedział:
- Przybywam do Ciebie, Królu Krasnoludów, z wieścią i prośbą. - zaczął niezwykle czystym głosem, poza tym czuć, że to nie jego pierwsze negocjacje. - Wieścią jest to, iż mój pan oraz władca, D'Ahn Stalowy Szpon, wykorzystując słabość Cesarstwa, powołał z powrotem do istnienia wielkie Imperium Gryfów. Nasze silne, acz młode państwo, potrzebuje nowych terenów, a te zdobywa się przez inwazję. Możemy zaatakować rasy z bagien, Cesarstwo, Elfy lub też Was. Mój pan kazał im prosić o pakt o nieagresji między naszymi krajami, zaś jeśli odmówisz, miałem dostarczyć Ci wypowiedzenie wojny, królu. Jednakże ufam, że się dogadamy, zwłaszcza, że jest inna prośba. A ową prośbą jest zaopatrzenie. Mamy wielkie pokłady złota, za które chcemy zakupić broń, pancerze, machiny oblężnicze i obronne oraz surowce do budowy fortec. Liczę też, że owa współpraca handlowa będzie początkiem czegoś większego, wieloletniej przyjaźni między naszymi państwami oraz ich władcami. - rzekł, kończąc swój długi monolog, aby dać Ci czas do namysłu i odpowiedzi.

Avatar Bilolus1
Baron uśmiechnąwszy się z lekka spojrzał na posła - wpatrując się w swoje odbicie w jego pancerzu przez dłuższą chwilę gładził swą brodę zastanawiając się

- Ów pakt o nieagresji z jak największą przyjemnością przyjmę, a jeśli i złoto wpadnie do naszych kies krasnoludzkie młoty wykują dla twego pana najlepsze pancerze i wszelakiej maści bronie oraz machiny. Jeśli zaś idzie o wasze twierdze będę mógł wysłać moich własnych inżynierów których wspomogą was i poinstruują. A zatem, w skrócie chciałem powiedzieć że przystaje na obydwie z twoich propozycji, pośle - wasze zamówienie na sprzęt przyślijcie do pałacu, dalej moi posłowie pokierują je do Żelaznych Kuźni.-

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Dziękuję, królu. To wszystko, przynajmniej z mojej strony.

Avatar
Konto usunięte
Czas zerwać kartkę i pomyśleć jak by napisać porządny list.

Avatar Kuba1001
Właściciel
No cóż, to pewnie nie był pierwszy list w Twoim życiu, więc powinno pójść z górki.

Avatar Bilolus1
Skinąwszy głową w stronę drzwi uśmiechnął się

- To byłoby wszystko, możesz odejść. Zawołaj proszę elfa.

Avatar
Konto usunięte
Pomyślmy.
"Szanowny kapłanie//tu wstaw imię//! Niech Durin ma cię w swej opiece! Chciałbym spotkać się z Tobą w karczmie "Pod wyszczerbionym kuflem" aby podyskutować o pewnej sprawie dotyczącej zapłaty mego długu. Ja stawiam.
Twój kolega.
Shandor."

Avatar Kuba1001
Właściciel
Skinął głową i wyszedł, mijając się z nim w progu.
- Powodzenia. - rzekł człowiek, zaś Ty mógłbyś postawić swoją włócznię, że gość uśmiecha się perfidnie pod hełmem. Zaś Elf stanął przed Tobą w całej swej okazałości i zaczął mówić:
- Nasze dotąd zależne Księstwo uniezależniło się od Cesarstwa, tworząc Księstwo Zielonego Klejnotu. Książę i Księżna przysłali mnie, abym zaproponował Wam sojusz oraz wspólną walkę, ramię w ramię, z Mrocznymi Elfami, Stalowymi Ludźmi i Cesarstwem, jeśli będzie trzeba. Co król na to?

Avatar Bilolus1
- Ja na to, co będę z tego miał ? Z tego co wiem wy jesteście w o wiele gorszym położeniu a ja wyczekuję dyplomaty Cesarstwa.- stwierdził raczej dość chłodno kręcąc swą włócznią jak buławą -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Zdobytymi łupami i terenami dzielimy się pół na pół. - odparł równie chłodno Elf.

Avatar Bilolus1
- Nie mam po co wychylać się poza moje ziemie, są one dostatnie i bogate i..dobrze bronione. Zażądam od was wpłaty dwudziestu tysięcy złotych monet, podziału łupów oraz..hmph..poszczególnych ziem granicznych.- stwierdził z małym usmieszkiem nad brodą -.

//Strzelam że jak dostałem 10 k za przeruchanie całego Goblińskiego państwa to 20 k to jest całkiem sporo.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Wyposażenie elitarnego piechura Twojej armii to koszt rzędu stu sztuk złota, taki szeregowy to ledwie dwadzieścia złota, więc tak, to zajebiście dużo.//
- Poszczególnych ziem? - spytał, unosząc brew. Widać, że ten uśmieszek nie uszedł jego uwadze ani nie wzbudził zaufania.

Avatar Bilolus1
- Mam na myśli góry, góry to potęga i obrona. Chciałbym przejąć wszystkie pasma górskie jakie zostaną przez nas zajęte i które będą miały bezpośredni kontakt z Królestwem- delikatnie nacisnął na słowo "Królestwo", ot jakby chwaląc się niczym małe dziecko -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie możemy oddać Wam wszystkich pasm górskich, niektóre to miejsca kultu, a inne znajdują się nawet w centrum naszego państwa.

Avatar
Konto usunięte
Ponownie wybrał się do okolic świątyni i zaczał się rozglądać za dobrą karczmą.

Avatar Bilolus1
- Nie wezmę wszystkich, jedynie te graniczne które można umocnić. Chciałbym przejąć wszystkie graniczne góry.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
Karczm było sporo, strażników też kilku, rozglądali się oni podejrzliwe wokół, każdy miał toporek przy pasie, kołczan pełen bełtów na plecach i dwuręczną kuszę w dłoni.
Bilo:
- Mój pan nie upoważnił mnie do podejmowania takich decyzji...

Avatar albert1005
// dzięki zobaczyłem KEBAB teraz mam smaka... zabije tą postać!

Avatar
Konto usunięte
//Wracaj Vadera bić a nie na nowego naskakujesz.//
Przyglądnął się uważniej karczmom gdzie nie przechodzili strażnicy.

Avatar Bilolus1
- W takim razie odejdź do swego władcy i dowiedz się czy zezwoli na me żądania..jeśli to wszystko, zawołaj proszę posła Cesarza.

//Onienienie, bez takich w moim przyjaznym dla nowych graczy mieście Axer.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
Właściwie to stali oni w miejscu, licząc że wypatrzą kogoś bez męczenia się.
Bilo:
Odwrócił się na pięcie i wyszedł, bez pokłonu, ukłonu czy choćby kiwnięcia głową... Śmierdzący Elf. No, ale poseł Cesarstwa przybył i od razu przeszedł do rzeczy:
- Mój pan chce zaaranżować swoje i króla spotkanie na jakimś neutralnym gruncie, aby tam omówić wszystkie trapiące go problemy. Ja zaś mogę powiedzieć tylko, że chce on paktu o nieagresji, sojuszu przeciw Drowom oraz zaopatrzenia jego wojsk w broń, pancerze oraz machiny wszelkiej maści i przeznaczenia.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Lolz, Ty nie masz jeszcze okrętów-twierdz, co najmniej takie pospolite okręty jak karaki, galery i tym podobne czy statki handlowe :V
Ogółem marynarka się podnosi, ale nadal ssie.//

Avatar Bilolus1
- Czymże nazwać moglibyśmy neutralny grunt ? Osobiście proponowałbym Wyspę Żelaznego Młota z jej przepięknymi plantacjami winorośli..jednak jeśli owo miejsce wydaje się zbyt..mało neutralne chętnie usłyszę twe propozycje.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Bądź co bądź to ziemia Krasnoludów, ale nie mam lepszego pomysłu, więc chyba mogę na to przystać.

Avatar Bilolus1
Skinąwszy głową westchnął z lekka

- To byłoby wszystko, wszystkie propozycje przedstawione przedyskutuje z Cesarzem..czy jest coś jeszcze ?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Nie, z mojej strony to wszystko, królu. - odrzekł z zamaszystym ukłonem, czekając na pozwolenie na opuszczenie pomieszczenia.

Avatar Bilolus1
- Możesz odejść, pośle.- stwierdził a jego wzrok z posła ruszył ku włóczni, wiele myśli przeszło przez jego głowę dość nagle, czy warto było ruszać na wyprawę i wyrwać się z tych gier dyplomatycznych ? Czy ma sens nawet próbowanie zdobycia dwóch artefaktów skoro i tak już jest wystarczająco potężny..? I zapewne owe jego rozmyślania przerwie mu zaraz nadejście Thane -.

Avatar
Konto usunięte
Wybrał karczmę"Pod wyszczerbionym kuflem" i zaczął pisać ten list.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
Udało Ci się tam wejść bez problemów, ale w środku zastałeś dwójkę strażników miejskich, którzy wyraźnie mieli wolne, bowiem zajęci byli piciem.
Bilo:
Dokładnie, wszedł on do pomieszczenia, acz nic nie powiedział, czekając na Twoje rozkazy lub reakcje.

Avatar
Konto usunięte
W miarę czysto. Można tu poczekać. Wyszedł z karczmy by orlicę wysłać z listem do kapłana po czym wrócił i zajął krzesło z dala od widoku strażników.

Avatar Bilolus1
- Słuchaj, Thane..streszczę ci wszystko o czym dzisiaj gadałem i tak z serca mi odpowiedz co o tym myślisz.- stwierdził nadal wpatrując sie w włócznię -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
No niekoniecznie, ponieważ zaraz po wysłaniu orła, wzbudziłeś zainteresowanie strażników miejskich, którzy ruszyli w Twoim kierunku z bronią gotową do strzału.
Bilo:
- Moim obowiązkiem jest służyć królowi i królestwu, więc słucham. - odrzekł, wyraźnie czekając na owe wieści, gdyż zapewne był ich nad wyraz ciekawy, a jednocześnie nie miał jak dowiedzieć się o co chodziło z jakiegokolwiek innego źródła.

Avatar Bilolus1
- Sprawa ma się tak..- i zaczął opowieść, uchylając rąbka tajemnicy o wszystkim co dzisiaj przedyskutował z posłami -,

Avatar
Konto usunięte
- W czym problem panie władzo? - Zapytał jednego ze strażników przygotowując się do szybkiego uniku.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Bilo:
Kilka razy uniósł brew, lecz przeważnie kiwał głową, zaś gdy skończyłeś zadał to pytanie, które po prostu musiało paść:
- I co teraz król zrobi?
Kebab:
- Wyglądasz mi na takiego, co próbował okraść naszego magnata w mieście, do tego niedawno. - powiedział jeden, zapewne dowódca.
- Jak dla mnie to on. Nie dość, że człowiek, to jeszcze ma zakazaną mordę. - dodał drugi, szturchając swego kompana w ramię.
Ostatni nie odzywał się, a jedynie uśmiechał. Możesz mieć pewność, że ten uśmiech to nie oznaka sympatii.

Avatar Bilolus1
- Spotkam się z tym ludzkimi wypie..Cesarzem, pogadam, zrobię cały ten handel z Gryfami, zobacze czy elfiki zgodzą się na moje niemożliwe do zaakceptowania warunki -. tutaj lekko się zaśmiał -. Po czym wyruszę na wyspę trolli, jeśli wszystko pójdzie dobrze.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
//Że jesteś szpetny. Nie dziw się, to Krasnolud, jeśli masz powyżej metra pięćdziesięciu i nie masz brody do pasa to jesteś brzydki, jak na ich standardy.//
Bilo:
- Oby nas wojna nie zastała, nim król wypłynie na tę wyspę... A właściwie to po co tam płynąć?

Avatar
Konto usunięte
- Chyba mnie z kimś pomyliliście. Ja tu tylko kowalem jestem i na piwo idę. Postawić wam kolejkę? - Powiedział udając dobre samopoczucie.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Jak pójdziesz z nami do koszar i magnat potwierdzi, że to nie Ty, to chętnie.

Avatar Bilolus1
- Gdy już z niej wrócę Thane, zobaczysz. A jak zapewne wiesz moje plany tylko pomogły Królestwu.- Baron lekko się zaśmiawszy pogładził swą brodę -. Czy potrzebujesz jeszcze czegoś ?

Avatar
Konto usunięte
- A którędy do koszar?
//Mam kiepski plan.//

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
- Idziesz z nami, człowieczku. - powiedział i wskazał Ci kierunek. - Tylko bez sztuczek, masz tam trafić żywy, ale niekoniecznie w pełni sprawny.
Bilo:
- Nie, królu.

Avatar
Konto usunięte
Poszedł za nimi czekając na dobrą okazję do teleportacji,

Avatar Bilolus1
- Możesz odejść Thane, ja..zostanę tu jeszcze przez chwilę. Całkiem tu wygodnie.- odparł układając swoje nogi na blacie biurka -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
//A czym jest dobra okazja do teleportacji?//
Bilo:
Ukłonił się i wyszedł, wedle Twojego rozkazu, zostawiając Cię razem ze swymi myślami i świadomym wręcz artefaktem.

Avatar Bilolus1
Ów świadomy artefakt ciekawił go, Baron ułożywszy go przed sobą westchnął i spytał

- Chcesz powiedzieć coś ciekawego zanim ruszę do snu ?

Avatar
Konto usunięte
//Np. kiedy przechodzisz przez otoczoną z dwóch stron drogę to teleportujesz się poza nią i dajesz dyla.//

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kebab:
Idealną sytuację wyłapałeś w sumie dopiero tuż przed koszarami straży, gdzie to był spory tłum, w który może się nie wmieszasz, bo to Krasnolud, ale przynajmniej wtedy nie będą do Ciebie strzelać.
Bilo:
Na rękojeści ukazała się inskrypcja, która może i była niezwykle prosta, ale jej prostota sprawiła, że poczułeś otuchę:
Powodzenia, Gorinie zwany Baronem.

Avatar
Konto usunięte
Natychmiastowo korzysta z sytuacji i teleportuje się w tłum po czym zaczyna uciekać w najbliższy zakręt.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Kuba1001
Właściciel: Kuba1001
Grupa posiada 85894 postów, 214 tematów i 106 członków

Opcje grupy Elarid [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Elarid [PBF]