Lando wyCiąga spod hamaka te ciastka. Zjada jedno i od razu dostaje czedwono-żółtych oczu i naczynia mu wyłażą i stają się czarne. Kali to samo i patrz wyżej. Po chwili Lando zarzuca na siebie szatę zapinając ją dokładbie i wychodzi. Kali bierze jakieś jego ubranie (Kali ma M, a Lando XXXL) spina je i wyłazi.
Kasen ubiera się w swoje dresy i wychodzi się przespacerować.
-Dziwnie mokro...
A shmi ubiera się w jakieś rozsądne ubrania i wychodzi.
-A więc to tak mieç zarost.