Plac przed szkołą (3 sezon)

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- to się nabije na płot i zregeneruje - roześmiał się. - obym tylko nie stał się dziewczyną. W sumie to gorzej będzie, jeżeli moja smocza forma też się zmieni. Lubię być zielonym makaronem

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Wybiegła z budynku. Okazała się być szybko przy Ray'u.
- Są jakieś wyniki obserwacji?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Glitch

Stanęła tuż obok Febronie.

Ray

- nikogo nigdzie nie było. I chyba jestem starym zgredem

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- A ja chyba jestem nudnym podwójnym truposzem. Można tak mówić o wszystkim, głowa do góry.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Uśmiechnął się.
- więc lecimy teraz do Spa?

Glitch

Nie odpowiedziała. Uznała, że lepiej będzie, jeśli to Febronie zdecyduje.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Przepraszam jak was tym zanudzam, ale chcę wiedzieć po kiego i skąd to się stało. Jak. Wolę poczekać do wieczoru. Ale zadecydujcie wy.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- no dobra. Pójdziemy do Tardisa i zobaczymy, kiedy to miało miejsce. Będzie szybciej i wygodniej. Co wy na to?

Glitch

- wygodniej? - zapytała nieprzekonana.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febere
- Jestem za.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alisson
Ruszyła do szkoły, nie mając nic do roboty.
Teraz tylko zapisać się, wyrobić dokumenty i naładować.

Avatar Deuslovult
Moderator
Alisson
Drzwi były otwarte. Słońce już znikało powoli za horyzontem barwiąc niebo na pomarańczowo, to był piękny zachód słońca, wiatr powiewiał lekko rozwiewając twoje włosy na bok a w oknach odbijał się blask promieni

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alisson
Rzeczywiście ślicznie, ale ma ważniejsze sprawy, niż wpatrywanie się w słoneczko.
Zamknęła za sobą drzwi i weszła do środka

Avatar Deuslovult
Moderator
Alisson
Weszłaś, drzwi zamknęły się za tobą z lekkim hukiem, byłaś na korytarzu
//kontynuacja na parterze//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- no to chodźmy! - ochoczo wszedł do Tardisa i ustawił przyspieszenie czasu do pół godziny na sekundę. - wszystko ustawione! Możemy zaczynać! - krzyknął, pełen entuzjazmu.

Glitch

Wszedła dość niechętnie do środka.
- czy to aby na pewno jest konieczne?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Errat

Stanął przed szkołą, podziwiając jej architekturę.
- jest piękna. Kształem przypomina więzienie. Podoba mi się - uśmiechnął się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Również wkroczyła do środka.
- Nie wiem, Adheleid. Acz Ray, możesz proszę tak nie krzyczeć?

Avatar Deuslovult
Moderator
//koteczek masz postać do GMowania. Errat

Avatar Koteczek_21
//Już się zabieram\\

Errat
W sumie trochę racji ma. Plac jest dość zadbany.

Avatar wiewiur500kuba
//Nie nalazłem w sumie tematu który lepiej by pasował ;-; //
Neira Smith
Neira wciąż wściekła na swoich rodziców, za to co jej zrobili, zbliża się powoli do szkoły, rozglądając się przy okazji po okolicy, szukając wzrokiem jakichkolwiek ludzi. Umili sobie czas dręcząc co niektórych śmieci, którzy śmią stąpać razem z nią po ziemi...

Avatar Koteczek_21
Neira
Zauważyłaś kryształ, który wygląda na ożywiony oraz budkę telefoniczną koloru niebieskiego.

Avatar wiewiur500kuba
W sumie ten widok ją nieco zaskoczył. Przez chwilę stała i się temu przyglądała. Co do cholery? Z ciekawości aż strzeliła kulą ognia w kryształ i budkę telefoniczną. Nie pozwoli takim abominacjom zaśmiecać jej okolicy!

Avatar Koteczek_21
Ray oraz reszta w TARDIS
Odczuliście lekki wstrząs. Jakby coś uderzyło w bok TARDIS

Errat
Coś cię uderzyło. I było to bardzo gorące. Poczułeś (poczułaś?), że plecy ci trochę zmiękły. Dodatkowo powstała bardzo mała rysa

Neira
Twoje ataki nie spowodowały jakiś obrażeń. A przynajmniej tego nie widać na pierwszy rzut oka.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Wychodzi z Tardis bez słowa.
Rozgląda się co spowodowało wstrząs.

Avatar Koteczek_21
Febra
Widzisz jakąś kobietę, która jest wyraźnie zadufana w sobie oraz humanoidalny kryształ.

Avatar wiewiur500kuba
Strzeliła kolejne trzy ogniste kule w stronę kryształu, ciekawa bardzo jego reakcji. Przynajmniej miała jakąś chwilową zabawę.

Avatar Koteczek_21
Errat
Twoje plecy były coraz bardziej miękkie. W końcu pojawiło się pęknięcie.

Neira
Twoje ataki spowodowały, że kryształ zaczął pękać.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Errat

Powoli odwrócił się w kierunku strzału, mocno wystraszony.

Ray

Wybiegł na zewnątrz.
- co się dzieje!?

Glitch

Została w środku. Sprawdziła, co wyświetla monitor na panelu sterowania.

Avatar Koteczek_21
Errat
Widzisz jakąś dziewczynę, która ma radochę, że w ciebie rzucała kulami ognia

Ray
Widzisz jakąś dziewczynę, która wygląda na zadumaną w sobie.

Glitch
Monitor wyświetlał obraz z zewnątrz.

Avatar wiewiur500kuba
Czemu te nędzne podróby istot żywych nie reagują? Na zachętę ponownie strzeliła kulami ognia we wszystko co wyszło ze statku.

Avatar Koteczek_21
Wszyscy oprócz Nairy
W waszą stronę ogniste kule.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Szybko odbiegła i podeszła do tej dziewczyny, chcąc jak najwyraźniej ją zatrzymać.
- Przestań, to szkoła, a nie park rozrywki. – powiedziała z nieco syczącym odgłosem.

Avatar wiewiur500kuba
Spróbowała odrzucić ją silnym podmuchem wiatru.
- Takie nędzne istoty jak Wy, nie będą mi rozkazywać. Plugawicie powietrze którym oddycham, więc mam prawo je nieco oczyścić! - Wykrzyknęła w kierunku dziewczyny.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Stała dalej w miejscu.
- Ty tak serio? Uspokój nerwy. Po pierwsze, takie istoty jak my zasługują na życie, BO KU*WA NIE ODRZUCAMY WSZYSTKO DO TYŁU I ZACHOWUJEMY SIĘ JAK CYWILIZOWANI LUDZIE. – krzyknęła wkurzona.

Avatar Koteczek_21
//Ej, czekaj, stop. A gdzie element losowości?!\\

Avatar wiewiur500kuba
//Hm? Możesz trochę jaśniej, bo nie wiem czy to do mnie, czy Filiżanki ;-; //

Avatar Koteczek_21
//Do filiżanki, bo jakim cudem sobie stoi. Powinno być losowanie, czy siła podmuchu ją powaliła, czy nie.\\

Avatar maxmaxi123
//Niekoniecznie musi to być rozstrzygane przez losowanie. Gm może zdecydować, niekoniecznie przez rzuty.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Podszedł do tej dziewczyny, która próbowała go usmażyć, wyraźnie wkurzony.
- zamierzasz się wywyższać to wyjdź!

Errat

Spróbował się gdzieś ukryć. Raczej nie miał w planach doprowadzić do kłótni.

Glitch

Rozejrzała się po Tardisie.
- ładnie się tu urządził

Mark & Laderas

Wyszli na zewnątrz.

Avatar Koteczek_21
Ray
Poziom twojego wścieku jest ogromny

Errat
Schowałeś się w krzakach

Glitch
No w sumie racja

Mark & Laderas
Widzicie dziewczynę, która się wywyższa, Ray'a, który na nią krzyczy, Errata, który sie ukrywa w krzakach, Febrione również wściekłą oraz TARDIS

Avatar wiewiur500kuba
Mocną falą powietrza, spróbowała odepchnąć kolejną zanieczyszczającą powietrze istotę, która śmie jej rozkazywać.
- Taki nędzny pędrak jak Ty nie będzie mi rozkazywać! - Wykrzyknęła w jego stronę, zbierając w swoich dłoniach kolejne kule ognia, gdyby ktoś za bardzo się do niej zbliżył.

Avatar Koteczek_21
Neira
Jakby to powiedzieć, te twoje podmuchy są tak trochę bardzo słabe.

Avatar wiewiur500kuba
W takim razie sprawiła, że kawałek ziemi, na której stał on i ta laska, odleciał z nimi dosyć daleko.

Avatar Koteczek_21
Neira
Zaczęłaś odczuwać ból oraz mogłaś zauważyć pojedyńcze krople krwi.

Ray oraz Febra
Kawałek ziemi się lekko osunął. Ale tylko lekko. Najwyraźniej tamta dziewczyna była zdekoncentrowana

//Nie wiem czemu mi podkreśla słowo "pojedyńcze"\\

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Uśmiechnął się.
- słaba jesteś. Dalekowie przynajmniej byli groźni - roześmiał się. - pochwaliłbym się swoimi umiejętnościami, ale szkoda mi moich ubrań

Errat

Siedział tak, próbując przeczekać to wszystko.

Glitch

Usiadła na fotelu.
- Ray, ty to masz tupet - stwierdziła.

Laderas

- co się tu dzieje?

Mark

Zaczął przyglądać się Tardisowi.

Avatar Koteczek_21
Ray
Dalekowie to faktycznie przeciwnik w porównaniu z nią

Errat
Wygląda na to, że to już koniec

Glitch
Fotel był bardzo wygodny

Laderas
To co widzisz

Mark
Po prostu zwykła niebieska budka telefoniczna. Chociaż, czy na pewno?

Avatar wiewiur500kuba
//pojedyncze pojedyńcze //
//Bez ń nie podkreśla //

//Ja jej moc widzę tak, że dla niej używanie jej to jak dla Ciebie oddychanie, czy chodzenie. Tak naturalnie, że nawet nie musi się na tym za bardzo skupiać. W końcu ona się z tym urodziła i nie musiała się niczego uczyć w porównaniu do rodziców. //

Ugh, czyli jednak zaczęła powoli przesadzać. Ale z drugiej strony, nieco dziwne jest to, co się działo z jej mocami. Może to ta dziwna Akademia? Mniejsza, zważywszy na to, że zaczęła czuć się słabiej, te pędraki mają szansę chcieć się na niej zemścić, więc musi się stąd zwijać. Zaczęła się odsuwać i po wyssaniu wody z powietrza, stworzyła sobie niewielką falę, na której pognała przed drzwi wejściowe do szkoły.

- Gdyby nie klątwa, to już byłbyś martwy - wycedziła przez zęby.
//A Deus chciał bym ją jeszcze osłabił :V //

Avatar Koteczek_21
//Chodziło mi o to, że zwróciła uwagę na to, że jej coś się dzieje. Nie była za bardzo skoncentrowana na tym co robią inni\\

Neira
Fajka zatrzymała się przed drzwiami.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- ja? Martwy? Ja prędzej będę starym grzybem, ale umierać ani myślę - uśmiechnął się z politowaniem wymalowanym na twarzy.

Errat

Niepewnie wychylił głowę z krzaków, chcąc sprawdzić czy niebezpieczna dziewczyna już sobie poszła.

Glitch

Położyła się na nim. Z nudów zaczęła skubać paznokcie.
- kiedy pojedziemy... Nuuudy...

Laderas

Odsunęła się od drzwi, aby ustąpić dziewczynie.
- ciężki dzień?

Mark

- chyba oglądałem film z taką budką...

Avatar Koteczek_21
Ray
Z takimi ripostami szybko się nie staniesz starym grzybem

Errat
Poszła sobie. Wyglądała na zbyt słabą.

Glitch
Na ekranie pojawił się tekst "Jak Ray przybędzie"

Mark
Miałeś rację po części.

Laderas
Odsunęłaś się na tyle, że tamta dziewczyna przejdzie sobie z łatwością

Avatar Koteczek_21
Neira
No to weszłaś.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar RayGuy_Player
Właściciel: RayGuy_Player
Grupa posiada 32203 postów, 155 tematów i 23 członków

Opcje grupy JJ GO! [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie JJ GO! [PBF]