Plac przed szkołą (3 sezon)

Avatar Deuslovult
Moderator
Marek
Zobaczyłeś jakąś ładną dziewczynę i trupa

Avatar Koteczek_21
Marek
Podchodzi do dziewczyny

- Witam. Co się tu wydarzyło?

Avatar Deuslovult
Moderator
//to alisson hehe. Poczekasz na filiżankę

Avatar Deuslovult
Moderator
alisson
Jakieś emo neko podeszło do ciebie i zapytało:
-witam, co tu się wydarzyło?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Glitch

- więc dokąd idziemy? - spytała Febronie.

Avatar Koteczek_21
//Czej, dobrze tak ogólnie rozumiem, że Adrien się zabił, czy ktoś inny?\\

Avatar Deuslovult
Moderator
//taaaak adrien został zabity. Przez pewną grupkę co dąży do rekatolizacji anglii *hellsing ultimate flashbacks intefises*

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
Wyszła i się rozejrzała za źródłem zapachu krwi.

Avatar Koteczek_21
//No to Kociarz będzie zadowolony, bo jeden z jego celów zginął\\

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alisson
Przekręciła nienaturalnie głowę wpatrując się w Kociarza.
- Niewiadomo. Wskazuje, iż jest to skryta informacja. – odpowiedziała krótko i podeszła do ciała. Może da się je jeszcze odratować.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Masz słabą psychikę na tragedie? – spytała, odwracając się z Glitch tyłem do ciała.

Avatar Koteczek_21
Marek
- Chodzi o tą osobę?

Avatar Deuslovult
Moderator
//zrób odpis dla tanji

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Tanja
Był to jakiś wiszący na drzewie chłopak, do którego podbiegła dziewczyna mająca nienaturalny, wręcz nieludzki krok.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
Podeszła do dziewczyny, w końcu normalne towarzystwo,
-cześć, wiesz kim on jest?-kojarzyła go z widzenia ale nie znała jego personaliów. Najbardziej niepokoił ją napis na brzuchu, przecież w 1534 założono Kościół Anglikański. Ale co oznacza druga data?

Avatar Koteczek_21
Marek
- Chwila, ja go chyba kojarzę. Rok temu typ się tu uczył przed całym przerobieniem szkoły. Jeśli dobrze pamiętam to się nazywał Adrien.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alisson
- Wynika, że człowiekiem. – odpowiedziała dziewczyna, po czym dalej tępo stała. Skoro on był człowiekiem, to ona na pewno nie.
- Data jest interesująca i niepokojąca zarazem. – odparła. – Masz pomysły, losowa osobo z placu?

Avatar Koteczek_21
Marek
- 2019 jest jego rokiem śmierci. I w sumie bym się nie zdziwił, że po tym jak zabiłem jego chłoptasia za to, że zabił mi mą miłość to ten gość się powiesił.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alisson
- Numer dwa. Miło wiedzieć. Być może na to większy przekaz - przykładowo kolejny rozłam ludzkości. – powiedziała Alisson.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
-w 1534 założono kościół anglikański, jesteśmy w anglii. To oznacza że ktoś lub coś chce zniszczyć Kościół, to wygląda jak napis na nagrobku, musimy sprawdzić ślady oraz czy nie ma napisów na plecach które dałyby poszlaki.

Avatar Koteczek_21
Marek
- Zostawcie to mnie. Tylko najpierw ktoś musi go ściągnąć.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alisson
Bez chwili wahania weszła na górę, odwiązała supeł i zeszła z powrotem.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alicia
Wyskoczyła z lusterka i ubrała je jako zegarek.
Uśmiechnęła się na widok szkoły.
- To jak Cheshire? Gotowi? – uśmiechnęła się i pogłaskała koto-chmurkę, dając się kociakowi owinąć wokół własnej szyi jak szalowi.
Spojrzała na zbiorowisko ludzi i podeszła tam.
- Co tu się stało? – spytała swoim nader łagodnym głosem.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
-alicja?- podeszła do niej. Nie wierzyła własnym oczom
-ty... ty przecież nie żyjesz. Umarłaś, - wyciągnęła ku niej rękę

Avatar Koteczek_21
Marek
- Gość się powiesił. Chwila. Rozpoznaję twój głos.

Odwraca się w stronę Alicji

- Witaj. Wybacz, że cię nie obroniłem przed Isaac'iem, lecz teraz jest martwy. Niestety nie czuję do ciebie tego co wcześniej, gdyż po prostu nie potrafię.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice
- We własnej herbacianości, Tanja. – uśmiechnęła się leciutko.
- Zanim umarłam miałam dziesięć sekund świadomości, wykorzystałam je by przenieść się do krainy. Kopnęłam w kalendarz i tu jestem. – powiedziała do Tanji i spojrzała na Kociarza.
- To normalne, wiem, że umarł. Czułeś do mnie coś? – spytała lekko niedowierzając. Przecież zdechła w samotności, podduszona z nożem w sercu.

Avatar Koteczek_21
Marek
- Czułem do ciebie miłość, lecz teraz nie posiadam uczuć. Zginąłem i to okrutnie, bo byłem przeklęty w betonowy posąg, po czym straciłem duszę. Teraz jestem czymś co przypomina żyjącą istotę, która potrafi jedynie zabijać. Pozostanę taki już na zawsze.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice
Pokręciła lekko głową.
- Potrzebujesz przełomowej chwili w życiu i tyle. – uśmiechnęła się ciepło. – Ja również umarłam, przy czym naprawdę źle. Ktoś poprosił mojej pomocy, ja jako osoba chętna i skóra do pomocy, poszłam z chłopakiem. Następnie mnie uniósł do góry dusząc, a potem wbił nóż w serce. Powiedział, żebym pożegnała świat. Rok leżałam martwa, dopiero przedwczoraj udało mi się odżyć. – wyznała, z lekkim uśmiechem.

Avatar Koteczek_21
Marek
- Isaac pożałował tego co zrobił. Błagał mnie nawet o litość, lecz mu nie okazałem jej i zabiłem. Zostały tylko 3 osoby, które zasługują na śmierć: agent X, dyrektorka oraz zabójca mej najlepszej przyjaciółki.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
-co? I ja o tym nie wiedziałam? Dowiedziałam się tylko że umarłaś. Nie że cię zabito. Przepraszam że cię nie uratowałam! Fajnie było w krainie, wtedy jak razem tam poszłyśmy, możesz mi potowarzyszyć? Później?- odezwała się z łeską. Lubiła alice, to była sympatyczna dziewczyna, przypominała jej P!NK...

Avatar Koteczek_21
//Halo, dlaczego wszyscy się nie skarżą na to, że mają przyśpieszone i głośniejsze bicie serca, od stałego efektu Kociarza?\\

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
Tylko czemu serce jej ciągle bije jak po długim biegu?

Avatar Koteczek_21
Marek
- Jest to spowodowane moją obecnością.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Glitch

- trochę...

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febra
- W takim razie, tam leżą zwłoki z datą na brzuchu, wyryte krwią.

Alice
- Shh, wiem przecież. Nie przepraszaj, bywa. – uśmiechnęła się i przytuliła Tanję, by ją uciszyć. Tanja poczuła kocią sierść.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
Na początek lekko się wyrywała ale potem dała się przytulić. Brakowało jej tego, przypominała sobie wszystkie wesołe chwile z P!NK. Brakowało jej ich. Przytuliła się do alice i rozpłakała ignorując kocią sierść.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice Wonderworld
- Ej, nie płacz, Tanja. – uśmiechnęła się ciepło, głaszcząc Tanję po włosach.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
Jej płacz lekko osłabł
-d... dobrze- powiedziała wtulając się mocniej w Alice,

Avatar Koteczek_21
Marek
- Nie jestem w stanie pojąć, co wy dwie robicie.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice
Uśmiechnęła się leciutko. Cheshire się pojawił i zaczął łasić do nogi Tanji.
Alice
- Staram się pomóc Tanji.
Alisson
Stoi se

Avatar Koteczek_21
Marek
- Jest jednak taki drobny szczegół, jeśli chodzi o mnie. A mianowicie nie chcę powrotu dobrej strony mnie. Mimo, iż po ożywieniu rozdzieliłem się na dwie strony to mimo niemal brak uczuć nie chcę powrotu dobrego mnie. Ten świat uczynił mi tyle krzywd, że będę go oczyszczał go z tych, którzy mnie skrzywdzili.

Avatar Deuslovult
Moderator
Tanja
Ona też się uśmiechnęła, kucnęła i wzięła kota na ręce
-to idziemy gdzieś? Wiesz, rok temu przed twoją śmiercią chciałam pójść z tobą do kawiarni. Znam taką jedną w okolicy, mało kto tam jest ale dobrą kawę podają do tego miejsce jest przepiękne.- popatrzyła zachęcająco w stronę alice

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice
- Chętniusi. – spojrzała na Kociarza i pogładziła go po włosach lekko, czochrając je.
- Postaram się znaleźć odpowiedniego psychologa. – uśmiechnęła się do Kociarza cieplutko.

Avatar Koteczek_21
Marek
Do Alicji
- Mi nikt i nic nie pomoże. Jestem istotą mroku.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice
- Masz cudne włoski, to raz, a dwa, to, to, że da się każdemu i zawsze pomoc, póki się nie wykorzystuje magii Cavaho-Drughu. – wciąż miała ten ciepły uśmiech na twarzy i wciąż czochrała włosy Kociarza.

Avatar Koteczek_21
Marek
- Ja jestem niemal czystym złem i nawet nie posiadam uczuć

Avatar
niemamnietu
//Marek się zaraz wkurzy, że wszyscy chcę, żeby coś czuł i będzie jeszcze gorzej.//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Glitch

Spojrzała w tamtym kierunku.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Alice
- Czyste zło nie ma tak ślicznych włosków i nie mówi wprost.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku