Febrione
Zatrzymała sunięcie Ray'a wzdłuż prostej linii. Położyła dłonie na jego ramionach i lekkawo popchnęła do tyłu.
- Co się stało? I nie próbuj nawet grać w zgadywanki.
Febrione
- Jeśli mnie lubisz, dlaczego w takim razie zachowujesz się negatywnie? Ale okej, kontynuuj. – powiedziała, wciąż trzymając chłopaka za ramiona.
Dobra, raz się żyje. Spojrzał jej prosto w twarz.
- strasznie mi się podobasz. Jesteś po prostu, piękna, inteligentna, krótko mówiąc, perfekcyjna pod każdym względem. Pewnie okaże się, że masz już chłopaka, ale wolałem dłużej nie ukrywać tego uczucia. Kocham cię - stał niczym słup soli, gotowy na dostanie po mordzie.
Febrione
- Ray? Ja rozumiem. I nie, nie mam chłopaka. Ray, cholera... Mi często odwala i nię chcę ciebie zabić. – spuściła głowę w dół. – Ale jak chcesz, możemy spróbować. – uśmiechnęła się i pocałowała Ray'a.
Febrione
- Niebywałe wśród innych raz. Nie, nie wiedziałam. A co w takim razie będzie ze smokiem, jak jego druga połówka umrze? – spytała, patrząc uważnie na Mark'a.
Uśmiechnął się.
- chodźmy już po te części, mamy dużo sklepów do odwiedzenia. I może po drodze wpadniemy do jakiejś restauracji? - Spojrzał na nią wymownie.
Febrione
- Gdyby nie brać pod uwagę, że to dziwne, iż chodzimy o tej porze tutaj, to tak, jasne. Potrzebujesz snu ogólnie?
//DEUS CYKA, PRZYSTOPUJ
Ale jednak
OwO
Wzrokiem zaczął szukać sklepu BBC. Po chwili wskazał palcem na jeden punkt.
- no proszę, jest. Myślisz, że będą mieli szalik czwartego Doktora? Wszędzie go już szukałem
Febrione
Przekrzywiła lekkawo głowę.
- Nie mnie się o to pytać. Przecież nie jestem Googlem... Ale możemy sprawdzić, jak już. – poszła z Ray'em według planu do sklepu
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.