Rzym (Ziemia-58368)

Avatar korobov
Frida się tylko zaśmiała.
-Nigdy nie płacę przed wykonaniem usługi... Plus martwym by się nie przydało... Zaprowadzę was do miejsca, gdzie są pieniądze...

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida i Vanetina:
-Jakie miejsce?

Avatar korobov
-Pierwsze jest tu.-pokazała na miejsce śmierci bestii.
-Będziecie mili ieniądze jeszcze na z 20 zleceń ode mnie...

Avatar Zygarde
Właściciel
-Sugerujesz sprzedawanie tego jako relikty?
-Albo zbroje z łusek tego potwora...

Avatar korobov
-Obie opcje... Druga... Wiecie, gdzie są Mykeny, czy zostało to zapomniane?

Avatar Zygarde
Właściciel
-Trochę zapomniane.

Avatar korobov
-W skrócie, jest tam skrabiec pewnego króla, którego braciaka żonka została porwana i była 10-letnia wojna o pewne miasto... Skarbiec Agamennona...

Avatar Zygarde
Właściciel
-Ten skarbiec?
-Tam są dziesiątki złota...

Avatar korobov
-Dziesiątki, jeśli nie setki ton złota...

Avatar Zygarde
Właściciel
-Gdzie on dokładnie jest?

Avatar korobov
-Przy Mykenach.-zaśmiała się.

Avatar Zygarde
Właściciel
-A Mykeny?

Avatar korobov
-Na zachód od Argos. Tam, gdzie narodził się Herakles.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Czyli zaraz po powrocie na ląd, udajemy się tam.
Frida:
W zasadzie możesz teraz po prostu przeteleportować się na Olimp

Avatar korobov
Frida skinęła na Vanetina, a ta na Hawka.
-Wybaczcie... Muszę na górę...-otworzyła portal na Olimp, przeszła Vanetina, a za nią Frida.

Avatar Zygarde
Właściciel
I się pojawiliscie się na Olimpie. Tam na was patrzył Zeus.
-Sprowadziłaś tamtych dwoje? Może nie są to wszyscy ale wystarczy, zabiliście Lewiatana?

Avatar korobov
Frida
-Trup i truposzek. W tej chwili ludzie starają się go wyłowić.-i zamknęła portal.
Vanetina jest... Q pewien sposób zadziwiona.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Następbe twoje zadanie to po wyprowadzeniu Cerbera przez Herkulesa wprowadzić go spowrotem, ludzie nie umieją nad nim zapanować i im uciekł.

Avatar korobov
-Słuchaj no Zeusie, ty kapiszonie siedziący na tronie i praktycznie nic nie robiący! Twój synalek, Herakles sprowadził tego psa, tak? Źyje jeszcze pośród Bogów. I z tego co mnie ku*wa mać pamięć nie myli, jak jego ziemski kuzynek przestraszył się tak mocno tego psa, że kazał mu oddać go spowrotem do Hadesu, a że teraz znowu sprowadził i teraz ludzie mają przez niego problemy to co?!?!?! Niby moja wina?!?!?! Każ temu swojego synalkowi złapać go spowrotem i przyprowadzić Hadesowi... Albo nie, mam lepszy pomysł. Powiem teraz Hadesowi, że przez idiotyczną decyzję kogoś na górze będzie miał zalew klientów, ale za dwa-trzy lata już nie będzie ich zbyt wielu!!! O!!! Skoro wielki i potężny Herakles nie może ruszyć swego tyłka, to może ktoś inny z twoich dzieci? Może Artemida? Apollo? Hermes? Bo z całym szacunkiem, ale ja bajzlu po twoim synusiu sprzątać nie będę!!! O!!! Albo jeszcze lepiej!!! Powiem twojej żonie, ukochanej Herze, co nawywijałeś za jej plecami, a co!!!
Vanetina, kiedy słyszała to, co mówi Frida, aż się przeraziła. Jeszcze ta mimika... Matko jedyna... Karciła Zeusa jak szczeniaka.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Więc chcesz się mi sprzeciwić?

Avatar korobov
Frida już miała coś powiedzieć, lecz Vanetina kujnęła ją w bok.
-Zeusie... Moja siostra chciała powiedzieć, że urządzanie prób kosztem ludzi jest pomysłem skrajnie nieodpowiedzialnym... Taki Cerber na przykład. Jest stworzony, by żaden śmiertelnik nie wszedł do Hadesu i umarły nie wyszedł. Jest więc skrajnie agresywny. A co jeśli na przykład, nie wiem, wpadnie do Olimpii? Albo do Delf? Skoro stworzenie jednego Boga niszczy świątynie drugiego, to czemu mieliby słuchać Bogów? To wielce podkopałoby wasz autorytet i możliwe, że ludzie przeszliby na nową wiarę, czyli chrześcijaństwo. Uważam więc, podobnie jak moja siostra, że to gra niewarta purpury. Ryzyko jest zbyt duże.
W międzyczasie Frida próbuje telepatycznie nawiązać kontakt z Herą. Albo z Ateną, zależy co bliżej i łatwiej.

Avatar Zygarde
Właściciel
-Nie ja wydałem polecenie aby go wyciągać.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
Połączyłaś się z Ateną.

Avatar korobov
Vanetina
-A kto Zeusie?
Frida telepatycznie do Ateny
-Ateno, Bogini Wojny sprawiedliwej i mądrości, sztuki, opiekunko Aten i Sparty proszę wysłuchaj mnie...

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
-Eurysteusz.
Frida:
-Co masz do powiedzenia?

Avatar korobov
Vanetina
-I mamy zgrzyt. Erysteusz tak się przeraził Cerbera, żę nakazał Heraklesowi oddanie go właścicielowi... I który baran nakazał drugi raz sprowadzenie?
Frida
//Szczerze, spodziewałem się raczej reakcji "Kim jesteś i dlaczego jesteś w mojej głowie?" Może jestm dziwny, ale raczej uznałbym to za nieco niecodzienne... Znaczy bogowie śmiertelnikom... Ale nie odwrotnie. I zakładając, że Atena porozumiewała się tak z Bogami i zna ich głosy.
-Wiem, żę proszę o zbyt wiele, ale chodzi o te zadania... Wiem, że tworzyli je twój ojciec, Hades oraz Posejdon... I właśnie tu mamy punkt zaczepienia. Ja nie lubię Posejdona i ty go nie lubisz. Wróg mego wroga jest moim przyjacielem... Utrzesz mu nosa, a ja... Niech stracę, zbuduję Świątynię na twoją cześć. Albo ufunduję.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
-A kim jesteś?
Vanetina:
-Nikt nie powiedział że polecenie odprowadzenia wykonano.

Avatar korobov
Frida
-Na wasze barbarzyńcą, córką mroźnego boga... Nieważne.
Vanetina
-Aha... Co nie zmienia faktu, że miał wykonywać jego polecenia Herakles.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
-Bogów z północy?
Vanetina:
-Po prostu spróbuj go sprowadzić

Avatar korobov
Frida
-Tak... I nie z tego wymiaru... Musiałabym Ci to rozrysować Ateno... Jeśli moglibyśmy się spotkać.
Vanetina przejechała ręką po brzuchu.
-Rozumiem.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
-Mozemy się spotkać pod Olimpem.
Vanetina:
Do Zeusa przybył posłaniec (wyleciało mi jego imię z głowy)
-Jest taki mały problem, Cerber nie żyje.

Avatar korobov
Frida
-Dobrze.. Zaraz tam będziemy.
Vanetina
//Hermes.
-Oj...-udała mistrzowsko zasmucenie.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
I chyba powinnaś zejść.
Vanetina:
-Czyli zadanie numer 3...

Avatar korobov
Frida... No cóż, siostra raczej wie, gdzie... Icnaczej mówiąc schodzi z Olimpu.
Vanetina przysłuchuje się... Oy nie zabić Gorgony.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
I schodzisz. Widzisz jakiegoś kolesia który się próbuje wspiąć na Olimp.
Vanetina:
-Ukaranie aktualnego Cesarza Rzymskiego, za niezłożenie ofiary w świątyni. Przez ostatnie 6 lat.

Avatar korobov
Frida przypatruje się mu, a zwłaszcza twarzy.
Vanetina
-Z tym akurat moze być łatwiej... Mamy z nim dobre stosunki i może być po dobroci...

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
Jest bardzo zmęczony, ale zawzięty.
Vanetina:
-6 lat, 6 lat nie składał ofiar w żadnej ze świątyń, pomimo tego dalej w spokoju są stawiane w Rzymie pomniki, w tym na waszą część.

Avatar korobov
Frida
//Chodziło mi o koloryt.
Vanetina
-Tak... U nas to się nazywa Ateizm... Albo deizm.. Często się mylą...

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
//Czerwona z wysiłku//
Vanetina:
-Nie za bardzo, ponieważ wielbią ktoś, jednak nie bogów z Olimpu...

Avatar korobov
Vanetina
-A kto to?
Frida podeszła do niego.
-No żeby tak Ateno?

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
-Tego też się dowiedz. Oto akurat proszę, nie jest zadaniem.
Frida:
-Huuuu, jaka Atena......... Huhuhmph... Jestem Diozys, chce tylko widzieć.... Co jest na szczycie.......

Avatar korobov
Vanetina
-Rozumiem. Hawk. Na dół, teraz.
Frida
-Niewarto... PUchato, blask boli w oczy... I polecam Ci spadać, bo za chwilę walą Ci się pioruny na łeb... A teraz przeraszam... Mam spotkanie z Nią...- po czym schodzi jak górska kozica.

Avatar Zygarde
Właściciel
Vanetina:
Hawk zaczął lecieć na dół.
Frida:
-A co z legendami o Bogach na tej górze? Chce wiedzieć jak jest naprawdę, poznać prawdę o tej górze...

Avatar korobov
Frida się zatrzymała.
-Prawdziwe. Znaczy, od tej strony wpadniesz na Zeusa i... Na razie był zajęty, ale teraz...-pokazała na smugę światła - już nie i... Jeśli nie jesteś herosem... Spi***alaj na dół.
Vanetina schodz na dół.

Avatar Zygarde
Właściciel
Frida:
Zaczął schodzić
Vanetina:
I po chwili jesteś na dole.

Avatar korobov
Frida też zaczęł, jak ozica. Teraz tylko poszukć Ateny....

Avatar Zygarde
Właściciel
I jesteście na dole. Widzisz sowę na drzewie.

Avatar korobov
Frida Spojrzała się na sowę, a Vanetina na nią.
-Numer oklepany...

Avatar Zygarde
Właściciel
Zmieniła swój wygląd na normalny.
-Nawet zwykłych ludzi cały czas działa.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Zygarde
Właściciel: Zygarde
Grupa posiada 12469 postów, 50 tematów i 28 członków

Opcje grupy Marvel [PBF] 2

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Marvel [PBF] 2