Begin

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Dziewczynka zawahała się, ale wyciągnęła spod jednej z ławek karton, a z niego rysunek, przedstawiający tego samego psa. Był całkiem dobry jak na dziecko w jej wieku, ale wciąż dość dziecinne kreski.

Avatar
Konto usunięte
Chłopak potrzasnal głową, biorąc obrazek. -Nie rozumiem dlaczego się śmieją.- Stwierdził. Spojrzał na dziewczynkę. -Mogę go odrobinę poprawić?- Zmarszczyl brwi. -Jedynie detale, szczegóły.-

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- No dobrze... - podała mu rysunek nieśmiało.

Avatar
Konto usunięte
Tak jak Junsu myślał. Wystarczyło coś tam zgumowac, a cos tam dodać. Nie modyfikowal zbytnio dzieła dziewczynki i zostawił jej dziecięcy styl. Poprawił jedynie detale, przez które rysunek wyglądał lepiej.
Pokazał efekt końcowy. -I jak?- Zapytal, zupelnie jakby go to obchodziło...

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Oooo... fajnie. - odparła dziewczynka i odruchowo go przytuliła. Po chwili jednak jakby się opamiętała, odskoczyła i usiadła w trawie. - Przepraszam, to są te no... przyzwyczajenia. - westchnęła cicho.

Avatar
Konto usunięte
Junsu pozostał w bezruchu, nie majac pojęcia co powiedzieć. W końcu jednah chrzaknal, wrzucił swoje rzeczy do torby i wstał.
-Pójdę juz.- Mruknal, oddając dziewczynce rysunek.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Uhh... Papa. - pomachała mu ręką i przytuliła się do psa. Na jej buzi zkwitł uśmiech. Zapadła cisza.

Avatar
Konto usunięte
Junsu coraz to bardziej przyśpieszal kroku, aż prawie biegiem wydostał się z parku. Zadrżał jakby goniła go chmara różnych, nieprzyjemnie wyglądających insektów, po czym starając się kontrolować ruszył do swojego pokoju.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Nikt go nie gonił, ani nie zatrzymał. Dotarł najspokojniej do pokoju, mijając Susła śpiącego w recepcji.

Avatar
Konto usunięte
Spojrzał na dziewczynę, lekko przekrzywiając głowę. Po kilku sekundach jednak ogarnął się i skierował do pokoju. Po drodze zaczął sobie cicho nucąc, mając pewność, że nikt go nie słyszy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Jak sobie założył, nikt go nie słuchał. Mógł robić co chciał, skoro nawet Suseł nie interesowała się tym, co też Junsu kombinuje.

Avatar
Konto usunięte
Wszedł do pokoju. Poniekąd zrobił to dość widowiskowo, bo kopnął w drzwi, a te otwarły się z hukiem, odbijając się od ściany.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Jelonku ogarnij się, tu się śpi! - zawołał za nim Suseł, a chwilę później znów chrapał.

Avatar
Konto usunięte
"Jelonek" zmarszczył nos i wywrócił oczami. -Nie nazywaj mnie tak.- Mruknął pod nosem, tak samo zatrzaskując drzwi. Rzucił torbą z rysunkiem i opadł na łóżko, wzdychając cicho.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Łóżko, jak to łóżko, z radością przyjęło ciało naszego jelonkowego rysownika. I było im mięciutko.

Avatar
Konto usunięte
Leżenie jednak szybko znudziło się naszemu bohaterowi. Postanowił znów wyjść, tym razem jednak bez określonego celu.
Nie chciał jednak przeszkadzać Susłowi, a więc po cichutku, na paluszkach zaczął iść w stronę wyjścia.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Suseł leżał na podłodze i sobie spał, jednak naszemu artyście udało się go ominąć. Na podwórzu wciąż była dość przyjemna pogoda.

Avatar
Konto usunięte
Odetchnal, zapinajac jednak bluzę. Nie wiedział gdzie mógłby iść wiec po prostu rozejrzał się gdzie jest mniej ludzi. I tam skierował swe kroki.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Tym razem był to opuszczony fragment plaży, z szumiącym morzem i latającymi w oddali mewami.

Avatar
Konto usunięte
Świetnie. Junsu lubił morze i plaże. Chętnie by wskoczył do wody, ale ta musiała być zimna.
Wiec chyba nic się nie stanie jak tylko sobie nóżki pomoczy, prawda?
Chłopak bez zbędnego rozwijania się nad tym pomysłem, ściągnął buty, podwinal spodnie i wszedł po kostki do wody. Zaczął sobie wędrować wzdłuż plaży.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Woda była wprost idealna do tuptania w niej, a w tej przyjemności nikt Jelonkowi nie przeszkodził.

Avatar
Konto usunięte
No i dobrze. Jelonek nie lubił ludzi i miał nadzieję, że ludzie nie lubią go. Oni zawsze tylko utrudniali.
Znaczy... Ta dziewczynka w parku była mila. Wydawała się uszczęśliwiona tym, że pochwalił jej obrazek.
No właśnie! Pochwalił rysunek nie ją! Wiec to się nie liczy!

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
O wilku mowa a wilk tu. Dziewczynka razem z Kamilem leżała na pomoście. Razem patrzyli w horyzont. Ta dwójka była chyba nierozłączna, a każdy moment, w którym byli razem, zdawał się być pełny, jak gdyby już nigdy nie miało im czegokolwiek zabraknąć.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
O wilku mowa a wilk tu. Dziewczynka razem z Kamilem leżała na pomoście. Razem patrzyli w horyzont. Ta dwójka była chyba nierozłączna, a każdy moment, w którym byli razem, zdawał się być pełny, jak gdyby już nigdy nie miało im czegokolwiek zabraknąć.

Avatar
Konto usunięte
Junsu stanął, zastanawiając się jak to możliwe. Może go sledzili?! Zdenerwowany fuknal, ostentacyjnie odwracając się na pięcie. Ruszył w stronę z której przyszedł, modląc się by dziewczynka z psem go nie zauważyła.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Dziewczynka nie obróciła się, śpiewała coś pod nosem, była zajęta zapewne sobą. Pies opadł na deski i wywalił język. Jelonek pozostał niezauważony.

Avatar
Konto usunięte
Chłopak przedostał się na "swój" kawałek plaży, jak juz zdążył nazwać wyludnioną jej część. Gdyby teraz ktoś tu przyszedł to pewnie by zabił.
Wyszedl z wody i usiadł na piasku, zapewne czekając aż jego nóżki wyschną na tyle, by bez trudu ubrać buty.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
No i trochę czekał, przy akompaniamencie morskiej bryzy i gadających po mewiemu mew. W końcu wyschły...

Avatar
Konto usunięte
Włożył buty, jednak nie śpieszno mu było wstawać. Po prostu siedział i wpatrywał się w horyzont.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Dawno, dawno temu była sobie dziewczynka bez imienia... Wietrze, posłuchasz bajki? - zapytała dziewczynka, a jej głos był troszkę słyszalny. Jelonek mógł oczywiście to zignorować.

Avatar
Konto usunięte
Mógł, ale tego nie zrobił. Uniósł głowę i skierował ją w kierunku głosu dziewczęcia. Lekko zmarszczył nos, czekając na ciąg dalszy.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Nikt o niej nie pamiętał, żadna z wrednych mam z Colder nie widziała. Zużyła ostatnią paczuszkę zapałek i rzuciła pudełko w śnieg, o mało nie trafiając w nos pięknego pieska. Piesek powąchał pudełko, ale szybko wybrał ją. A ona jego. Razem się bawili, błądząc wśród zimnych ludzi. - dziewczynka z dziecięcym zapałem opowiadała.

Avatar
Konto usunięte
Cóż, chlopak nie mogł się niezgodzić. Ludzie byli zimni. A on starał się być jeszcze zimniejszy od nich. Lodowaty wprost. Zacisnął usta. Bajka dziewczynki przypomniała mu stara opowieść, jaką zwykła opowiadac mu babcia na dobranoc. "Dziewczynka z zapałkami", czy jakoś tak.
Zabawne, ale Junsu nagle poczuł tęsknotę. Nagle zapragnął znaleźć się pod ciepłą kołdrą. Słyszeć spokojny głos babci. I czuć jak wolno głaszcze go po głowie.
Wstał, walcząc z łzami.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Ale udało im się uciec, daleko od lodowatych ludzi, daleko od ludzi. Są nad morzem, gdzie są susły i jelonki. I są, ale nie wiadomo jak na długo jeszcze. Odejdą kiedyś razem. - dziewczynka majtała nóżkami, patrząc z uśmiechem na horyzont. - Bajki są głupie. - dodała po chwili.

Avatar
Konto usunięte
Chłopak przekrzywil głowę. Zgadzał sie prawie ze wszystkim.
-Każdy kiedyś stąd odejdzie.- Mruknął i wstał. Przeciagnal się.
-Ale bajki... Bajki nie są głupie.-

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Widzisz Kamilku, Jelonek ma rację. - klasnęła w dłonie dziewczynka, ale bie odwróciła się.

Avatar
Konto usunięte
Jelonek westchnął, patrząc się w stronę dziewczynki.
-Nie podsłuchuj.- Mruknął, po czym ruszył do wyjścia z plaży.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Mówisz głośno. - odparła niewzruszona i zostawiła go w spokoju.
Dotarł tam bez przeszkód, wiatr rozwiewał mu włosy.

Avatar Little_Death
Abbei_The_Toy_Maker pisze:
- "Pod śpiącym Susłem". Prosta nazwa, więc od razu wiadomo o co i o kogo chodzi. - uśmiechnęła się do Karu i zadzwoniła kluczami.

-Mhm. Dziękuję za wszystko~! -uśmiechnął się szeroko po czym wyszedł. W progu prawie się wywalił.nieszczęśnik jeden. Westchnął cicho przeczesując włosy. Teraz wystarczało kogoś znaleźć ale... Coś jednak odciągało od tego, by zbierać te karty... Tak jakby zapomniał o czymś ważnym... No cóż. Ruszył przed siebie mrucząc coś o słabej pamięci.

//Taak~ jesteeem~ ^^

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Przed nosem przemaszerował mu stary pies z małą dziewczynką na grzbiecie, poza tym nic się wyjątkowego podczas jego monologu wewnętrznego nie zdarzyło.

Avatar
Konto usunięte
Kichnął. Ot tak sobie kichnął bo mógł. Potarł nos i wolnym krokiem szedł przed siebie. Nie chciał jeszcze wracać do pokoju. Po porostu chodził sobie po mieście.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Tak więc sobie chodził do zmęczenia.

//zajrzysz na chwilę na GG?

Avatar
Konto usunięte
I w końcu się zmęczył. Skierował się do motelu, hotelu whatevver. Tym razem wszedł jak całkiem cywilizowany człowiek.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
Suseł w tym czasie medytował nad jeszcze zamkniętą butelką whisky, zapewne zadając sobie pytanie "Wypić czy nie wypić?".

Avatar
Konto usunięte
Spojrzał na Susła. -Co robisz z tą butelką?- Uniósł brew, podchodząc do lady.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- No myślę, czy ktoś jeszcze przyjdzie czy czas już się uchlać. Jak sądzisz?

Avatar
Konto usunięte
Machnął ręką. -Ja przyszedłem. Chociaż nie wiem czy ci starczę.-

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- A co, też chcesz trochę? Miałem raczej na myśli, że głupio po pijaku przyjmować klientów, co nie? - westchnął w końcu.

Avatar
Konto usunięte
Chłopak krzywo się uśmiechnął, co było raczej rzadkim widokiem. -Cóż, wydaje mi się, że Jokerzy mogą tu wpaść o każdej porze.- Stwierdził.

Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właścicielka
- Meh, najwyżej będę mieć mniej klientów. Po pijaku nie jestem przecie aż tak zły. To chcesz trochę czy nie? - zapytał otwierając butelkę.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Abbei_The_Toy_Maker
Właściciel: Abbei_The_Toy_Maker
Grupa posiada 13269 postów, 40 tematów i 10 członków

Opcje grupy Black Wonder...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Black Wonderland [PBF]