Abbei_The_Toy_Maker pisze:
- "Pod śpiącym Susłem". Prosta nazwa, więc od razu wiadomo o co i o kogo chodzi. - uśmiechnęła się do Karu i zadzwoniła kluczami.
-Mhm. Dziękuję za wszystko~! -uśmiechnął się szeroko po czym wyszedł. W progu prawie się wywalił.nieszczęśnik jeden. Westchnął cicho przeczesując włosy. Teraz wystarczało kogoś znaleźć ale... Coś jednak odciągało od tego, by zbierać te karty... Tak jakby zapomniał o czymś ważnym... No cóż. Ruszył przed siebie mrucząc coś o słabej pamięci.
//Taak~ jesteeem~ ^^