Baza Defenders: Anglia

Avatar Zygarde
Właściciel
Frotnerin:
Ciężko nie zauważyć tej wieży.
Hawk:
Więc lecisz. W Bazie jest tylko Ryba, MJ i Spidey.

Avatar korobov
Moderator
Spojrzał się na MJ, potem na Spidera. Zrzucił hologram i usiadł nogami na ziemi(wylądował), po czym rozprostował ręce, po czym podszedł do nich.
-A więc... Świat się jeszcze nie załamał, jak widzę? Ujmę to tak, ja nie mam nic przeciwko, ale jest pewna doza tajemnicy... A przy okazji, Koniecpolski jestem. Guliemu.-podał jej rękę i przy okazji skanuje ich fale mózgowe (można to poznać po tym, że oczy zaczęły mu się świecić na taki szkarłatno-niebiesko-szmaragdowy).
-Tylko prośba... Jak ktoś będzi chciał zaprosić dziewczynę/chłopaka/ dziewczynę i chłopaka/ dziewczopaka/chłopowczynę, to niech ten ktoś mnie wcześniej powiadomi. Muszę czasem posprzątać...

Avatar Skwarek218
Moderator
Ląduje na szczycie wieży

Avatar korobov
Moderator
Po chwili się zreflektował.
-A tak z innej mańki, Panno Watson, mogę się zapytać, co panna robi w zbroi Iron-Spidera?-po czym zwiesił nos na kwintę.
-Jak się omawia traktaty polityczne w dusznej sali przez kilka dni, kiedy obie strony miałyby wielką ochotę pójść do baru i na "ty" wszystko rozprawiać, to tak jest... Przepraszam...

Avatar Zygarde
Właściciel
Hawk:
-Prezent od Petera.
-Składałem ją dłuższy czas...
Frotnerin:
Widzisz tam właz do kryjówki.

Avatar Skwarek218
Moderator
Włącza właz maskowanie DefenJeta a potem otwiera właz i wchodzi do kryjówki.
\\ Zmieńmy już ku*wa temat...

Avatar korobov
Moderator
-Jasne... Turystycznie czy... Nieważnie... Ale muszę powiedzieć, że kawał żelastwa... Stark by się nie powstydził.

Avatar Zygarde
Właściciel
Hawk:
(Spider)-Oparte o zbroję Iron Spider, tyle że zrobiłem kilka modyfikacji.

Avatar korobov
Moderator
-Iron-Spider mark 2, tak? A no właśnie, na długo panienka zostaje?-do MJ.
-Chodzi o zakupy, wiadomo... Jeszcze nie tworzę żywności...

Avatar Zygarde
Właściciel
-Hawk, pamiętasz jak mi powiedziałeś że ja mam dowodzić?
Mary pokazała identyfikator.
-Przyjąłem ją. W końcu ma zbroję chociaż.

Avatar korobov
Moderator
Spojrzał się na identyfikator.
-Ostrzegam lojalnie. Nie znoszę, jak ktoś mi się plącze po laboratorium, gdy pracuję. Chyba że pozwolę. Poza tym, witamy w Defenders.

Avatar Zygarde
Właściciel
Hawk:
I komunikator twój zacyzna buczeć. Frotnerin.

Avatar korobov
Moderator
-Który świat się wali?-zapytał bez ogródek.

Avatar korobov
Moderator
-Jestem za pięć minut. Góra dziesięć-startuje i suborbitalnie do Nowego Jorku.

Avatar korobov
Moderator
-Wait...-wraca i idzie w kod Ateny. Zastępuje ją kabaretem. Nie ma przebacz, do widzenia Ateno. Ale i tak do głównych nie dopóścił Ateny (Pal Licho, że Atena to zaledwie procent wszystkich sieci, a Kabaret ponad 80.

Avatar Zygarde
Właściciel
//Trochę za późno. Zablokowała wszelkie edycję//

Avatar Skwarek218
Moderator
Vanetina bawi się w śniegu kiedy nagle podchodzi do niej kotek, który ma na nosku śnieg przez co wygląda słodko.

Avatar korobov
Moderator
-Oooo... Jakiś ty słodki...

Avatar Skwarek218
Moderator
Polizał Cię po policzku i zaczął mruczeć.

Avatar korobov
Moderator
Zacczęła go drapać za uszkiem.
-Oooo... No normalnie mogłabym Cię schrupać...

Avatar Skwarek218
Moderator
Kotek spojrzał na ciebie z spojrzeniem "Co ku*wa?"

Avatar korobov
Moderator
Sojrzała sięna niego zdziwiona wzrokiem *Rozumisz, co mówię?*.

Avatar Skwarek218
Moderator
-No pewnie, że tak.
Odpowiedział kot.

Avatar korobov
Moderator
-Hold up... To ty umiesz mówić?! Chociaż podróżowałam między wymiarami, a przy okazji takiego podróżowania dostałam szoku jak Luke w V cześci, że to nie powinno mnie dziwić...

Avatar Skwarek218
Moderator
-Każde zwierze umie mówić po prostu tego nie robimy, bo... przez długi czas tego nie robiliśmy, więc uznalibyście to za dziwnie. Niektórzy używają tego, aby jeść lasagne.
Nagle zauważyłaś, że kot dziwnie przypomina Garfielda, ale jest chudszy.

Avatar korobov
Moderator
-A, to dlatego słyszałam w nocy głos strofujący dzieci... Matko, a myślałam, że zwariowałam... A ty się nazywasz?

Avatar Skwarek218
Moderator
-Abraham, ale dla ciebie Abrams, córko Lokiego.

Avatar korobov
Moderator
-A teraz pytanie do drogiej publiczności-ekran stał się szary, a ona spojrzała się w stronę mniej-więcej publiczności-Kto o tym nie wie?-ekran stał się znowu normalny, po czym odwróciła się do Abramsa
-A ty skąd to wiesz?

Avatar Skwarek218
Moderator
-Bo nią jesteś, to trochę trudne nie wiedzieć jak wygląda córka Lokiego.

Avatar korobov
Moderator
-Ale ja się pytam, skąd o tym wiesz, bo do 20 roku życia sama tego nie wiedziałam...

Avatar Skwarek218
Moderator
-Pan mojego ojca pracuje w T.A.R.C.Z.Y

Avatar korobov
Moderator
-I wszystko jasne... Ale te opady są nieco dziwne... Znaczy od kilki lat nie padało, albo jak napadało, to tylko jak mięsa w piątek... (i mówi to dziewczyna, która potrafi wtarabanić 5 wielkich kubełków w KFC na raz...)

Avatar korobov
Moderator
-A ty nie chcesz do domu? Czy możę masz pana?

Avatar Skwarek218
Moderator
-Chcę do was, do waszego domu.

Avatar korobov
Moderator
Wzięła go na ręcę i go zaczęła głaskać.
-To chodź.- i poszła do środka.

Avatar Skwarek218
Moderator
Usnął na twoich rękach.

Avatar korobov
Moderator
Weszła do środka, po czym udała się do swego pokoju.

Avatar Zygarde
Właściciel
W pokoju panował nie porządek, tak samo jak gozostawilas

Avatar korobov
Moderator
Zrobiła Abramsowi posłanie.
//I nie przesadzajmy, akurat dba o czystość.

Avatar korobov
Moderator
Hawk podszedł do Alvy.
-Bardzo mi przykro... To moja wina...
Vanetina z kolei szykowała transport.

Avatar Skwarek218
Moderator
Alva nie odpowiedziała, po prostu poszła do swojego pokoju i zaczęła pakować swoje rzeczy. Chciała odejść z Defenders przez to co się stało z Tommy'm.

Avatar korobov
Moderator
Hawk
-Chyba trzeba będzie rozwiązać grupę...-udał się do laboratorium.
Vanetina
-Psiakrew... To się nigdy nie uda...

Avatar Skwarek218
Moderator
Nic Ci w tym nie przeszkadzało. W wiadomościach tylko huczało o śmierci Frontiera.

Avatar korobov
Moderator
Wyłączył radio czy inne wiadomości i zaczął planować nowy pojazd z serii TIE.

Avatar Skwarek218
Moderator
Tymczasem w kostnicy.
Ciało Fronterina było zimne jak lód. Nagle zza kąta pojawił się symbiont, który wyglądał jak człowiek. W sensie miał taki kształt. Symbiont wszedł na Tommy'ego, ale to nic nie dało. Stało się coś niespodziewanego, gdyż symbiont jakby wstrzyknął się w krew Thomasa. Kilka sekund później Fronterin był żywy, w swoim stroju. Musiał przebrać się w strój Scarleta, który akurat symbiont przyniósł z sobą. Poleciał do bazy Defenders.

Avatar korobov
Moderator
Hawk dalej planuje, a Vanetina musiała wyjść aż na zewnątrz, bo ją za chwile rozniesie.

Avatar Skwarek218
Moderator
Ktoś zadzwonił do drzwi.
-Pizza!
Nie brzmiało to jak głos Toma.

Avatar korobov
Moderator
Vanetina otworzyła drzwi, a Hawk sprawdził na kamerach, kto to, po czym rzekł do swojego pomocnika (jakby co, wygląda jak IG-100).
-Sprawdź, kto to...- a co do planów wyszło mu coś takiego Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Baza Defenders: Anglia

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Zygarde
Właściciel: Zygarde
Grupa posiada 9096 postów, 57 tematów i 22 członków

Opcje grupy Marvel [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Marvel [PBF]