Biuro detektywistyczne "Layton's office"

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Oczywiście, zaraz go zawołam. - powiedział i zaraz poszedł
- No dobra, to teraz powiedz co dla nas zamówiłeś. - przypomniał się Devil

O, Emma wróciła

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- Dla Sam'a ziarna a dla nas zupę pomidorową. Specjał szefa kuchni, zrobiona z pomidorów żywcem urwanych z krzaka. Istne arcydzieło w sztuce kulinarnej...

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Słyszałem, ale pytam się co to jest!

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- no zupa. Mielisz pomidory, gotujesz, dodajesz przypraw... Zresztą, lepiej będzie jak sam spróbujesz!

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Brzmi smacznie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- nigdy wcześniej nie próbowałeś pomidorowej?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Od ciebie pierwszy raz usłyszałem tą nazwę, więc tak.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- przykro mi, tyle lat bez możliwości spożycia takiej wspaniałości musiało być dla ciebie okropne.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Zbyt skupiałem się nad przeżyciem, więc w sumie nie.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Emma
- I jak? - pyta się Stanley'a czując się dość nieswojo po spotkaniu z tamtym typem.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- w sumie to mnie zainteresowało odkąd cię poznałem. Czym tak właściwie jesteś? Słyszałem już o symbiozie człowieka z maszyną, hybrydach i o stworzeniach na granicy życia ze śmiercią ale ty jesteś nietypowy. - usiadł na krześle wpatrując się z zaciekawieniem w swojego towarzysza.
- kod komputerowy o własnym ciele i świadomości? Nie sądziłem, że coś takiego jest możliwe.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Żyłem dotychczas w świecie zbudowanym z danych. Nie wiem jak u was, ale u mnie wszystko jest z zer i jedynek. Żyją tam Digimony. Wiele gatunków. Możemy przejść dalej w rozwoju, jeżeli mamy wystarczająco dużo danych. To tak jak z waszymi grami. Im więcej zer i jedynek tym bardziej skomplikowany kod można stworzyć. A kiedy ktoś umiera część jego danych wraca do Wioski Początku na Wyspie Plików i zmienia się w jajo, z którego ponownie się wykluwa nowy Digimon. Zamknięty cykl. Jajo jest początkiem i końcem każdego z nas. - o, przynieśli zupę. I właściciel restauracji przyszedł

Emma

Kelner przyniósł do waszego stołu dwie zupy pomidorowe i ziarna. Czekaj, ty nic nie dostałaś. Przyszedłteż jakiś starszy mężczyzna w okularach i siwych włosach

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- kopę lat przyjacielu - uśmiechnął się. - a jednak miałeś rację, restauracja się powodzi - Powiedział to, wspomnieniami wracając do pierwszych dni tej restauracji. Facet nie zmienił się ani trochę, wciąż wygląda jak święty mikołaj z Rosji.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Witaj. Urosłeś Stanley czy mi się wydaje? - spojrzał na ciebie podejrzanie

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- mówiłem, że w końcu wyrosnę! - zaśmiał się. - nie mogłem być wiecznie mikrusem, przecież wiesz.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Zgadza się. - zaśmiał się - Jak dziesięć lat starszy! O czym chciałeś pogadać?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- o wszystkim i o niczym. Ale tak na poważnie to zastanawiałem się nad karierą detektywa i pomyślałem, że zasięgnę rady u starszego mędrca

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Szczerze odradzam. Co to znowu za praca? Detektyw, też coś. Takimi sprawami zajmuje się policja.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- w sumie racja. Nie dość, że to niebezpieczne zajęcie to jeszcze nieopłacalne. - uśmiechnął się.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- I jeszcze głupie. Jak myślisz nad pracą to dam ci fuchę na zmywaku. Dorobisz się trochę i będziesz mieć prawdziwą, stabilną pracę

Avatar Koteczek_21
Moderator
Emma
Po prostu słucha tej rozmowy. Może się czegoś dowie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- właściwie to trochę zastanawiała mnie praca badacza. Lubię egzotyczne miejsca a Sam z pewnością chciałby odwiedzić swoich kuzynów. Bezpieczna praca na świeżym powietrzu, coś takiego chyba nie będzie niebezpieczne, prawda?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Jak chcesz. Właśnie, jak tam twoja papuga?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- Sam nie narzeka więc chyba dobrze - pogłaskał swojego przyjaciela na ramieniu.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Oj no już tak mnie nie chwal no...

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- oj tam - uśmiechnął się. - nie udawaj takiego skromnego.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Ja nie udaję.

Emma

Devil po drugiej stronie stołu zjadł zupę pomidorową prosto z talerza, po czym zaświecił się i transformował w to:

Zdjęcie użytkownika Mega_Groudon w temacie Biuro detektywistyczne "Layton's office"

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- a kto tańczy przed lustrem i powtarza jaki to on piękny i wspaniały?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Ty. - odpowiedział i wyjął z kieszeni w twoich spodniach, po czym odpalił nagranie, na którym tańczysz przed lustrem i powtarzasz jaki to nie jesteś piękny i wspaniały. On to nagrał?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- mam dwa pytania. Pierwsze, skąd to nagranie i drugie, jak ty odpaliłeś mój telefon? Nie masz palców!

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Przeźroczysta nakładka na dziób do obsługi ekranów dotykowych. A nagranie z dnia, kiedy pierwszy raz wziąłeś dragi.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- pierwszy i ostatni...

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- A jednak. Dobra, będziesz się tu migał czy zastanowimy się nad tym, czemu Devil jest czarnym klockiem? - faktycznie, Devil przyjął formę plastikowego dinozaura:

Zdjęcie użytkownika Mega_Groudon w temacie Biuro detektywistyczne "Layton's office"

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- czy to jakaś RPG-owa ścieżka rozwoju postaci? - zapytał, jedząc przy okazji zupę.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Emma
- To jest dziwne.

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley i Emma

- Ani dziwne, ani żadne RPG. Zboczyłem ze swojej linii ewolucyjnej. To przez te Toy Agumony. Wchłonąłem ich dane, a to spowodowało nadpisanie się kodu w inny sposób i oto jesteśmy tutaj. - spojrzał na Emmę - A, ty przy tym nie byłaś. Nieważne.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- jeżeli można nadpisać twój kod to czy doświadczony programista też mógłby cię ulepszyć?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Tak, ale myślę, że trzeba by było mocno przestudiować naszą budowę.
- Cudacznych masz przyjaciół, Stanley. - o, no tak. Właściciel restauracji wciąż tu jest

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- faktycznie, mam ciekawych kumpli - zaśmiał się.
- ale cóż poradzić? Wygląda na to, że stworki lgną do mnie jak pszczoły do miodu.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Emma
- Zgadza się proszę pana.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- i do tego jeszcze gadam z futrzakami. Poca hontas jak się patrzy. - zachichotał. - no dobra, żarty na bok. Od jakiegoś czasu miałem okazję badać pewną ciekawą legendę. Mianowicie smoki. Słyszałem, że niektórzy ludzie mieli smoki za wierzchowce i tak myślałem, że może pan coś o tym wie?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- E tam, legenda od razu. Aż taki stary nie jestem. Tysiąc to bardzo mało jak na mnie. - zaśmiał się - A co chcesz wiedzieć?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- czy to prawda? Czy ludzie kiedykolwiek współpracowali z ludźmi?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Tak, to się nazywa społeczeństwo. Żyjemy w nim. Od bardzo dawna.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- ci jest ze mną nie tak... - spuścił głowę. - chciałem powiedzieć ludzie ze smokami ale wyszło jak zwykle...

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- A! Ludzie ze smokami to współpracowali od czasów wikingów, ale o tym się niewiele mówi. Jakieś tabu czy coś.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- rasizm? Na tle gatunków?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- Nie wiem, ale ja i Szczerbatek mamy to gdzieś. Trzeba być tolerancyjnym wobec takich ludzi. Z taboretem na mózgi się pozamieniali i nic się nie zmieniło.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Stanley

- niektórym po prostu trzeba przyznać rację - westchnął. - Ale na szczęście Sam nie jest tym typem kolesia. Prawda?

Avatar Mega_Groudon
Moderator
Stanley

- No pewnie. - odparł Sam oglądając na twoim telefonie papusie porno

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar RayGuy_Player
Właściciel: RayGuy_Player
Grupa posiada 13478 postów, 67 tematów i 16 członków

Opcje grupy AM: Zero [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie AM: Zero [PBF]