Dom Kociarza

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- ja?

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Nie do końca. Chodziło mi o Alice. Lata temu pomogła mi przejść przez bycie bez uczuć to może pomóc mi teraz.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- oh... Rozumiem... - zamilkła.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Chodzi mi o to, że wy dwie możecie mi pomóc.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- to miałeś ba myśli!? Znaczy się... To fajnie, że mogę pomóc i w ogóle. Chociaż wydaje mi się, że psycholog bardziej się nada

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Może masz rację. Za bardzo się przejmuję wszystkim.

Avatar Deuslovult
////XDDDD a alice ma już żonę a ten przegryw ciągle myśli o niej xD.

Avatar Maks9o
Deuslovult pisze:
////XDDDD a alice ma już żonę a ten przegryw ciągle myśli o niej xD.

Za dużo xd to trochę Cring'owe

Avatar
GrandAutismo
//Zdjęcie użytkownika GrandAutismo w temacie Dom Kociarza

Avatar
niemamnietu
//
Deuslovult pisze:
////XDDDD a alice ma już żonę a ten przegryw ciągle myśli o niej xD.


Ale będzie śmiesznie jak się spotkają.//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- zdecydowanie

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Masz rację. Powinienem wziąć się za siebie.

Avatar
niemamnietu
//Trzeba to gdzieś zapisać: Kociarz przyznał, że jest przegrywem.//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- spójrz na to z drugiej strony. Ludzie na ciebie nie polują

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Jeszcze nie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- jak to jeszcze? - roześmiała się.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Raz włamałem się do systemu bezpieczeństwa w elektrowni w USA. Było to przez przypadek, ale nigdy się nie dowiedzą kto to zrobił.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- właśnie dostałeś dobrze płatną pracę jako haker - roześmiała się.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Ta propozycja jest bardzo ciekawa.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- właśnie zatrudnił cię mityczny stwór z opowieści o rycerzach. Cieszysz się?

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
Uśmiechnął się.

- Jak najbardziej.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- eee... Słuchaj, może to głupio zabrzmieć ale... Pomyliłam kierunki...

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Możesz powiedzieć co jest pod nami? Pomoże się nam to zorientować w terenie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- więc przez przypadek dolecieliśmy do mojej starej bazy w lesie. Możemy tam wylądować, mam pomysł

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
- Jestem ciekaw jak ona wygląda.

//Ciekawostka: Akurat mam niedaleko do lasu.\\

Avatar
niemamnietu
//Phi, ja technicznie mieszkam w lesie.//

Avatar Deuslovult
//phi ja mam las za oknem

Avatar
GrandAutismo
//Ja także mam i las i mieszkam w lesie.

Avatar
niemamnietu
//Ja mam las wkoło wsi. Gdziekolwiek nie pojedziesz tam las.//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

- dość skromnie urządzana. Zresztą sam zobaczysz - zaczęła ładować.

//Phi, ja jestem bezdomny i mieszkam w lesie

Avatar Deuslovult
//leśni chłopcy z nas
(O jezu jak gejowo to zabrzmiało)
#nohomo

Avatar
GrandAutismo
//Tylko pod tą teczą tylko pod tą flagą. Polka jest lesbą a Polak gejem.

Avatar Koteczek_21
Moderator
Marek
Trzyma się.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Marek

Wylądowaliście.
//Dalej w leśnej bazie.

Avatar
niemamnietu
Leon

Zatrzymuje się swoim tirem przed tym domem zaciekawiony symbolem na ziemi.

- Ciekawe gusta ma właściciel... - wysiada, podchodzi do drzwi i puka

Avatar
niemamnietu
////

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Leon

Cisza.

Avatar
niemamnietu
Leon

- Pusto. Świetnie. - odsunął się i wystrzelił w drzwi

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Leon

Wyleciały z zawiasów.

Avatar
niemamnietu
Leon

Podszedł i przyjrzał się pojazdowi. Co tym razem się wylosowało?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
//jakiemu pojazdowi?

Avatar
niemamnietu
//Leon strzela samochodami z palców//

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Leon

Stary fiat 126p. Wleciał do salonu i zmasakrował fotel.

Avatar
niemamnietu
Leon

- Ups. No dobra, gdzie kuchnia? - rozejrzał się za rzeczonym pomieszczeniem

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Leon

Jest i kuchnia. Z wybitymi szybami i jakimś szlamem który wskazuje na to, że coś wleciało przez jedno okno, a potem uciekło drugim. A patrząc na ślady butów to ktoś to coś ścigał. I jeszcze sądząc po rozbitym półmisku ten ktoś zmasakrował mu śniadanie.

Avatar
niemamnietu
Leon

No nieźle! Wychodzi na to, że właściciel będzie nieobecny i to dość długo. No to zabawi tu przez chwilę, a teraz lodówka

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Leon

Jakieś srebrne paczuszki. "Coś do jedzenia" "śniadanie" "obiad" i tak dalej. Ktoś tu ma bardzo monotonne życie.

Avatar
niemamnietu
//XDDD//

Leon

Bierze "coś do jedzenia" i sprawdza co tam jest. Paczki pewnie od mamusi, żeby dwudziestoletnie dziecko nie musiało się męczyć z gotowaniem

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Leon

W środku było coś do jedzenia.

Avatar
niemamnietu
Leon

Kładzie to na stół i szuka chleba po szafkach

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku