Teren Snobixów [EVENT] (2 sezon)

Temat edytowany przez Deuslovult - 10 czerwca 2019, 21:20

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Zbytnio czy w ogóle?

Avatar
GrandAutismo
Natasza
-A nie lepiej podwoić zasoby by ludzie uważali cię za bohatera. W następnej kolejności zgłosić kandydaturę na prezydenta miasta i żeby ludzie cię z łatwością wybrali na tego prezydenta? Wtedy też będziesz rządził wielką metropolią z rozległymi zasobami i minerałami.

Avatar Historyjka
- A weźmiesz ode mnie do torebki wodę, to coś co chyba ma być jedzeniem i spray? Damska torebka bardziej pasuje do ciebie, a mi się nie chce tyle nosić. Powinniśmy znaleźć wyjście z tego gówna albo przynajmniej bezpieczne miejsce, gdzie w razie czego nas nie zabiją we śnie. Nie wiem, ile to gówno potrwa, w książce to było wiele dni zanim wszyscy się pozabijali.

//Tak, on czytał Igrzyska Śmierci, nie oglądał. W bidulu nie mieli filmów, więc jak się nudził to czytał. Nie wygląda, ale czyta.

Avatar
niemamnietu
Feb

Coś tam się przejawia, ale daleko.

Natasza

- Oczywiście, że nie! Widzisz. W młodości rodzice zawsze pozwalali mi jeść tylko połowię tego co dostawał mój brat. Przez to zmizerniałem i ostatecznie wylądowałem u rodziny ocelotów. Było mi bardzo źle. Ale zawsze miałem w głowię słowa: "50%". Teraz świat poczuje to samo co ja! Tylko pomóż mi zabrać temu królikowi Kamień Dusz.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Rusza w stronę tego czegoś i jednocześnie trzyma pałkę w pogotowiu.

Avatar
GrandAutismo
Natasza
-150%? Mógłbyś nie dopuścić do tego by kolejne dzieci nie cierpiały jak ty. I po za tym... serio nie umiesz wyciągnąć od królika zwykłego kamienia?

Avatar kosmiczny_kamien
Adrian
Usłyszał głos dziewczyny z wcześniej więc znowu wychylił się zza drzewa, żeby sprawdzić co się odjaniepawla

Avatar Deuslovult
Moderator
szaman
Idzie na czworaka za kociarzem

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Pobiegł do jakiejś skrzynki.

Avatar Historyjka
RayGuy_Player pisze:
Ray

Pobiegł do jakiejś skrzynki.
//Wszystkie już pootwierane w sumie xd

Avatar Creepy_Family
- Niech będzie. - podszedł do niego z torebką i otworzył ją, by mógł spakować drobne rzeczy.

Avatar Historyjka
Włożył mu do torebki wodę, jedzenie i spray. Potem sprawdzi co to do cholery jest, lepiej nie sterczeć tak bez sensu.

- Dobra, to idziemy, nie? - rozejrzał się.

//Proszę o opis co zobaczył, bo dawno się pogubiłam kto gdzie jest i tak dalej. No i otoczenie, wiesz, żeby wiedzieć w którą stronę patrząc jak wygląda otoczenie. Na podstawie czegoś trza wybrać gdzie iść xd

Avatar maxmaxi123
Spojrzała któż to,szykując sztylety.

Avatar
niemamnietu
Feb

Znalazła się przy zamarzniętym jeziorze. W koło śnieg.

Natasza

- Po pierwsze: Nie. Nie mógłbym. Po drugie: Jak jesteś taka mądra to sama spróbuj.

Adrian

Tamta laska stała przy aptekarzu, który coś jej tłumaczył.

Szaman

Znów spadłeś. Przydałby się jakiś sprzęt do wspinaczki...

Ray

Znalazłeś tylko jakiegoś drona, pilota do niego i dwie baterie.

Avatar
GrandAutismo
Natasza
-To daj mi tą rękawicę.

Avatar Historyjka
Historyjka pisze:
//Proszę o opis co zobaczył, bo dawno się pogubiłam kto gdzie jest i tak dalej. No i otoczenie, wiesz, żeby wiedzieć w którą stronę patrząc jak wygląda.

Avatar
niemamnietu
Isaac

Krąg. Na prostu śnieg. Na prawo piach. Na lewo jakaś ścieżka. Do tyłu woda.

Adriana

To i tak nieistotne, bo nic tam już nie było.

Avatar Deuslovult
Moderator
szaman
Bierze łańcuch.
-łap kociarz!- i rzucił mu końcówkę łańcucha

Avatar
niemamnietu
Natasza

- Jeszcze czego! Są w niej pięć z sześciu Kamieni Nieskończoności i nie pozwolę ci jej wziąć! A właśnie. - zakręcił rękawicą i ręka, której nie miał odrosła.

Avatar
GrandAutismo
Natasza
-To chcesz bym ci pomogła z tym królikiem? Bo ja to chętnie zrobię...

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione ruszyła dalej, wciąż trzymając kij. Irlandia, jeez, dzięki, przydałaś się do czegoś Remore.

Avatar maxmaxi123
Huh... Dziwne. Czyżby fatamorgana? No nic. Ruszyła dalej.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Próbuje złapać łańcuch

Avatar
niemamnietu
Natasza

- Tak, chcę! Idziesz czy mam użyć jednego z tych kamieni, które mam?

Feb

Widzi ludzkie ślady w śniegu.

Adriana

Zaczęło się robić gorąco.

Kociarz

Złapałeś.

Avatar Historyjka
- Chyba pójdziemy ścieżką, nie?
Rozejrzał się czy ktoś jeszcze jest w okolicy bo Historyjka jest dzisiaj dość nieogarnięta.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Bardzo mocno trzyma

- Możesz się wspinać!

Avatar
niemamnietu
Isaac

Nikogo nie widział.

Avatar Deuslovult
Moderator
szaman
Wspina się

Avatar Historyjka
//A debil z TNT i Ray tam nie są?

Avatar
GrandAutismo
Natasza
-No idę.
I podeszła do tego królika.

Avatar
niemamnietu
//A sorry. Zapomniałem. Tak. Są.//

Szaman

Po drodze zauważyłeś skrzynkę.

Avatar
niemamnietu
Natasza

Królik jak królik. Prawda?

Avatar Deuslovult
Moderator
szaman
Bierze ją pod pachę i dalej się wspina na czworaka

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Co tam masz?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione ruszyła po śladom, dosłownie po nich idąc.

Avatar
niemamnietu
Feb

Zauważasz wzniesienie i dwójkę ludzi.

Avatar kosmiczny_kamien
Adrian
Kamienie nieskończoności? Wtf?
Nie kwestionuj tego Adrian, nie zastanawiaj się za mocno...
Wyszedł zza drzewa
- Hej..?

Avatar Deuslovult
Moderator
szaman
Skrzynkę a co?

Avatar Koteczek_21
Kociarz

- O kurka!

Rozgląda się, czy kogoś nie ma w pobliżu

Avatar
GrandAutismo
Natasza
-No, więc... Dasz to świecidełko?

Avatar
niemamnietu
Adrian

Zatrzymało cię... No, zatrzymałeś się.

- Kim jesteś? - zapytał aptekarz

Natasza

Patrz wyżej co się stało.

Kociarz

Gdzieś w oddali ktoś jest. Ktoś.

Avatar Historyjka
Spojrzał na tamtych dwóch.
Nie był zbyt chętny do sojuszu, ale... Może uda mu się od któregoś wycyganić coś użytecznego w zamian za jakiś mniej użyteczny przedmiot? Podszedł do Troyusa nie wyglądał na rozgarniętego, idealnie.
- Ej, co masz? Chcesz coś wymienić na coś innego? - spojrzał co jest w skrzyni oglądanej przed tego typa tudzież w jego rękach (nie pamiętam czy już to wyjął).

Avatar Koteczek_21
Kociarz

- Wspinaj się szybciej! Mamy towarzystwo!

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Niemalże biegiem, ale uważnym, ruszyła z pałką, która zwisała w dół w ich stronę.
Nie miała jakichś tam niedobrych zamiarów, zapytać skąd są i jakie mają cele. Jak coś ją zaatakują - ogłuszyć, lub zabić.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Ktoś przyspieszył w waszą stronę. Ktoś był dziewczyną.

Avatar kosmiczny_kamien
Adrian
- Niegroźnym i... bardzo przyjaźnie nastawionym nastolatkiem który totalnie nie ma zamiaru zrujnować ci planu? - O bogowie oby zadziałało

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Do tej dziewczyny

- Czego chcecie?!

Avatar Deuslovult
Moderator
szaman
Przyspieszył

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Nie krzycząc, ale pogodnie zawołała.
- Nie mam złych zamiarów, zatrzymajcie się. – przyspieszyła bieg.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Do dziewczyny

- A jaką mamy pewność?!

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku