Teren Snobixów [EVENT] (2 sezon)

Temat edytowany przez Deuslovult - 10 czerwca 2019, 21:20

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Przymknął oczy zatapiając się w jej pocałunku.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
//same XDDDD//

Feb
- Myślisz, że uda się wyjść z tego cało?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- na pewno tak. No, w sumie to nie, ktoś z nas będzie musiał zginąć. Ale mam plan!

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- I jaki, Smoko-ludziu? – spytała, przytulając go za szyję.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- nie zginąć. Widzisz? Wszystko jest pod kontrolą

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Ale tylko jedną osobę wypuszczą.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- no to, albo będą musieli nagiąć zasady, albo ja ponaginam im kości. - zaśmiał się. - Swoją drogą, i tak nigdy nie słucham się innych "wyżej ustawionych" idiotów

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione również się zaśmiała.
- Jak widzisz, strefa się zmniejsza. Może już zaczniemy..? – zadała lekko pytanie, ostrożnie dobierając słowa.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- chyba nie chcesz mówić, że zostaliśmy tylko my?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Spytałam, czy możemy już zacząć zabijać. – uśmiechnęła się na słowa Ray'a. – Po tobie śmiem stwierdzić, że jak tak dalej będziesz palcem w bucie wiercił, to raczej nie za bardzo zostaniesz do końca Igrzysk, idioto. – powiedziała, po czym lekko dźgnęła go w policzek palcem.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Zaśmiał się.
- ni dobra. Ale jak zginiesz, to cię zabiję

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- To brzmi, jak "Jak mnie zabijesz, to cię uderzę". – zaśmiała się na słowa Ray'a.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Również się zaśmiał. Wyciągnął miniguna, upewniając się przy tym czy ma załadowaną amunicję.
- wystarczy minigun i Wszyscy będą chcieli się z nami kumplować - zaśmiał się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Bez przesady. Śmiem twierdzić, iż inni mają podobną, albo lepsza broń. – powiedziała, po czym wzięła miniguna do rąk. Obejrzała go uważnie, zapoznając się z rączką, oraz ilością naboi.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
-...Ale to nie zmienia faktu, że ta broń jest piękna. – powiedziała, zafascynowana bronią i ponownie uważnie ją obejrzała. Piękne. Uśmiechnęła się lekko.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- miałem nawet okazję ją wykorzystać - zaśmiał się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione zmarszczyła lekko brwi.
- Na kimś? Czy na czymś? – spytała szczerze zainteresowana, odrywając wzrok od Miniguna.

Avatar Historyjka
Deuslovult pisze:
//to taka fajna scena romantyczna. HISTORYJKA DLACZEGO JĄ ZABIŁAŚ!!!!!!!! DLACZEGO?!!!!!!!//
//Mam odpowiedzieć szczerze? Bo mnie denerwuje jak ktoś prawie każdą postać ma w jakimś love story. Sama się czasami łapię na czymś podobnym, dlatego stworzyłam Soneę, która jest absolutnie niezdatna do jakiegokolwiek shipu (to dziecko, na dodatek niewinne jak nieobsrana łąka) i zrobiłam z JD forever alone guya. Well.

Avatar Historyjka
- Ta. W każdym razie pozbieraj rzeczy i chodź, wyjdziemy z lasu i go podpalimy.

Avatar Deuslovult
Moderator
//mam nowy cel. Shipować sonneę //

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- mimik. Na szczęście okazał się być pacyfistą, w dodatku kuloodpornym - uśmiechnął się. - I właśnie dzięki niemu mam tą gadającą rękę

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- O, super. To naprawdę plus. Chwila, gdzie on znalazł kartę, by zdjąć te metalowe sku*wielstwo? – wskazała na swoją obrożę, dotykając ją opuszkami palców.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- właściwie to nawet nie wiem, czy on bierze udział w tych igrzyskach - zaczął przyglądać się swojej obroży. - mógłbym spróbować je odpiąć, pytanie tylko jak?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Jest specjalna karta magnetyczna, która po przyłożeniu do obroży ją likwiduje. – wyjaśniła. – Koleś ją znalazł, ale że był egoistą i w sumie nie znał moich mocy (umiał władać tylko kulkami ognia). – wyjawniła z lekkim skwaszeniem na twarzy.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- karta magnetyczna? Może spróbowałbym taką zrobić - sprawdził czy jego sprzęt mógłby się nadać.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Może się uda, choć szczerze nie wiem. – powiedziała, również przyglądając się sprzętowi.

Avatar Creepy_Family
Skinął głową i ostrożnie wszystko schował. - Możemy iść~

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- pomyślmy. Karty magnetyczne przechowują informacje w formie niewielkiego ciągu alfanumerycznego... Więc aby to zadziałało, obroża musiałaby mieć zapis takiego ciągu dla porównania danych. Jeżeli wykorzystać moc obliczeniową w komputerze mecha, a sądząc po tym, że odczytuje ludzkie intencje musi mieć całkiem sporą, to złamanie tego szyfru i sfałszowanie sygnału, dla wprawnego hakera zajęłoby to dwa dni. Ale! - podniósł rękę do góry. - Dla mnie złamanie tego szyfru potrwa, minimum minutę! Wykorzystam algorytm, który testuje setki tysięcy kodów na raz. Przy okazji spróbuję namierzyć obroże innych uczestników i spróbować im pomóc. Jeżeli połączymy siły, razem przeciwstawimy się temu, który zorganizował te igrzyska! Febra! - złapał ją za ramiona. - dziękuję! - zaczął ją namiętnie całować.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Odwzajemniła namiętny pocałunek.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Kiedy skończył, od razu zabrał się do roboty.
- najpierw spróbuję zbudować skaner do obroży. Może dron się nada? - spróbował wykorzystać do tego mecha i drona. - Febronie, zmieniłaś mnie na lepsze! - krzyknął, pełen entuzjazmu.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Właśnie nie, ale okej. – zdziwiła się lekko i przyjrzała temu, co robi Ray. – Pomóc?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- będę potrzebował czegoś, aby dostać się do bebechów mecha. Masz może jakieś ostre narzędzie?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
//well, już nie trzeba.
Febrione
- Miecz i topór. Noża nie mam. – powiedziała, patrząc na Ray'a.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- może miecz się nada. W każdym razie coś do otwarcia klapy tego mecha

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febere
Podała miecz.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Spróbował rozciąć klapę mecha mieczem.

//Teraz GM by się przydał

Avatar
niemamnietu
Ray

Klapa mecha odpadła z łatwością. Przy okazji zauważasz brak swojego worka ze sprzętem.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- hej! - odwrócił się. - kto zabrał moje spluwy?

Avatar
niemamnietu
Ray

- Zostały za barierą, kiedy wziąłeś miniguna. - odezwał się Ray - Nie chciałem nic mówić, bo i tak byś to znegował.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- no to teraz myśl, jak zdjąć te obroże - warknął. Zaczął kombinować z komputerem mecha, aby złamał kod w obrożach.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- spokojnie. Wszystko okej będzie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- mógłbym spróbować przeciąć te obroże, ale nie wiem, czy mają jakieś zabezpieczenia! - zaczął agresywnie przełączać kable. - Febra~ - odezwał się spokojnym tonem. - Wiesz coś na temat tych obroży?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Dosyć wiele. Wybuchają przy kontakcie z barierą, a zdjęcie ich powoduje eksplozję.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- czyli mają ładunek wybuchowy. Gdybym tak spróbował go rozbroić... - przyjrzał się swojej obroży.

Avatar
niemamnietu
Ray

Obroża jak obroża. Jest z metalu, dosyć duża. A co do kabli to mech jest teraz wyłączony.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Z części, które miał w mechu, spróbował zrobić soniczny śrubokręt.

Avatar Historyjka
Ruszyli z Adrienem w stronę wyjścia z lasu.
Czyli mniej więcej tam skąd przyszli.
Gdzie był podział na te trzy strefy.

Avatar Maks9o
// co to soniczny śrubokręt?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
//wujek Google pomoże.

Avatar
niemamnietu
Ray

Zrobiłeś, a jakże.

Isaac i Adrien

No i jesteście.

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar RayGuy_Player
Właściciel: RayGuy_Player
Grupa posiada 32203 postów, 155 tematów i 23 członków

Opcje grupy JJ GO! [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie JJ GO! [PBF]