kulujulu pisze:
no co tam centryści poglądy ucentrowane?

Uuu, multikulti.

szczerze zdziwiło mnie tyle w multikulturyzm
imo powinienem być gdzieś w połowie
idealny model dla mnie to umiarkowana asymilacja, coś jak w USA, gdzie ludzie utrzymują swoją kulturę, ale dostosowują się do kultury kraju do którego przyjeżdżają i powstają takie kwiatki jak American-Polish czy American-Italian, czy tak jak u nas Polscy Żydzi i Polscy Tatarzy

chyba mi tak dużo dało w multi-kulti przez otwarte granice

To_masz___Problem pisze:
Centryzm > fanatyzm

radykalizm, prawica, lewica, centrprawica, centrlewica>centryzm

ciężko mi zrozumieć ludzi, którzy widząc co się dzieje obecnie na świecie uważają, że obecny system jest spoko i musimy tylko dopracować szczegóły

inb4 "swiat aktualnie nie jest taki jakby chcieli centrysci"

kulujulu pisze:
radykalizm, prawica, lewica, centrprawica, centrlewica>centryzm

ciężko mi zrozumieć ludzi, którzy widząc co się dzieje obecnie na świecie uważają, że obecny system jest spoko i musimy tylko dopracować szczegóły

1. A łatwiej jest ci zrozumieć kogoś po przeciwnej stronie kompasu do twojego?
2. W kwestii gospodarczej polska mi się podoba ogólnie, rozumiem że komuś może się nie podobać, ale nie rozumiem jak ktoś może nie rozumieć dlaczego mi się obecna podoba
3. Centrolewica i centrolewica to się zgadzam że to rigcz zupełny, ale radykalizm? No chyba sobie żartujesz
4. Obecnie wszystkie większe partie po za korwinem, narodowcami i razem to centrolewica, centroprawica, także tak czy siak nawet nie ma opcji aby wybrać jakiegoś akapa czy stalina

1. latwiej mi zrozumiec czemu ktos doszedlby do takich konkluzji do jakich dochodza takie osoby niz ludzie ktorym podoba sie obecny status quo
2. nie rozumiem jak komus moze sie podobac np. rozje**ny system podatkowy naszego panstwa
3. pokaz mi jedna znaczaca zmiane na swiecie ktora zostala wprowadzona dzieki centrolewicy/centroprawicy
4. >nie ma zadnych radykalow do wyboru wiec o ch*j wam chodzi goscie czemu jestescie radykalami

1.
-hehe anarchomonarchizm
-a nie no spoko, rozumiem czemu doszedłeś do takich konkluzji
-jestem centrolewicowem obyczajowym, który uważa że w polsce osoby homo powinny móc brać ślub, ale adopotować dzieci już nie
-XDXDXDXD ALE DEBIL NIE ZNA SIĘ NA POLITYCE

2. Rozje**ny system podatkowy to akurat rzecz typowo nieideoloogiczna bo to naprawić każdy chce
3. Eeee, wszystko co zrobiło coś co nie było komunizmem i XIX wiecznym kapitalizmem, ani totalitaryzmem itp?
Za to ciekawe co zrobił najważnekszego radykalizm, hmmm no holocaus, wielki głód na Ukrainie, ISIS hmmm
Zapewne zrobił coś dobrego, ale wątpie by było to tak znane jak powyższe
4. Chodzi mi o to że pomimo że partie mają tak bliskie poglądy centrum to nadal potrafią dyskutować, mieć wyraziste opinie, a także równo obrzucać się gównem. A wy twierdzicie że jak ktoś jest centrystą, to automatycznie nie może posiadać tych cech

1. odnosilem sie do radykalnych centrystow i tym podobnych a nie do ludzi dosc wyraznie swingujacych w ktoras strone
2. widze wlasnie jak np. nasza partia rzadzaca sie tym zajmuje xD
3. prawa dla LGBT, koniec segregacji rasowej, prawa kobiet, prawa pracownikow anyone? inb4 MLK nie byl radykalem
4. PiS to ch*j nie centroprawica, KE/PO to nieideologiczna papka i maja przedstawicieli wszystkiego co nie jest radykalne

1. A to dobrze że jesteś w stanie zaakceptować że tacy istnieją bo nie każdy na tej grupie to potrafi. W takim razie już ci mówię jak oni dochodzą do takich konkluzji. Na początku taki ktoś nie ma po prostu zdania. Potem zjeżdża w prawo lub w lewo i sparza się, ponieważ widzi wyraźne błędy tej strony. Później idzie do przeciwnej i znowu się parzy. Robi tak jeszcze parę razy, aż w końcu bierze to co najlepsze z prawa i to co najlepsze z lewa, i odrzuca to co złe. Łączy to i powstaje coś lepszego. Kompromis starcia argumentów obu stron, perła dyskusji. No dobra, może to nie zawsze jest perła, ale mam nadzieje że teraz przynajmniej rozumiesz sposób tworzenia się takiego czegoś
2a. To jest partia rządząca, ona ma lepsze rzeczy do roboty
2b. Coś tam mimo wszystko uszczelniają ale mało
3. Okej, dobre przykłady, tylko co masz dokładnie mówiąc koniec segregacji rasowej? Chodzi ci o wojnę secesyjną późniejsze okresy usa, czy może jeszcze coś innego?
4. Pis to jak najbardziej centroprawica obyczajowa

1. ......nazbol to centryzm
2. lepsze rzeczy do roboty niz naprawianie czegos co nas wykrwawia ok, a ich dzialania nie wydaja sie naprawiac fakt ze nasz system jest regresywny
3. glownie myslalem o Civil Rights Movement, ale wojna secesyjna czy koniec apartheidu w RPA tez moga byc
4. biorac pod uwage fakt ze lubia sie z Trumpem oraz ze wsparcie ruchu LGBT przez PO bylo nazywane marksistowsko lewicowym posunieciem to smiem watpic

1. Jak się łączy ideologię ekonomiczną z obyczająmową to tak jest
2. To raczej było ironocznie że musi się zajmować propagandą, rzeczami na pokaz itp
3. Okej (zapomniałem, po co się pytałem, zignoruj to)
4. Lubienie się z trumpem o niczym nie świadczy (znaczy trochę świadczy, ale wiesz), a to że jeden człowiek z pis tak powiedział to nie oznacza zaraz że oni rządzą tak jakby cały pis tak twierdził, choć jest to trochę niepokojące, że w ogóle mają takie osoby

Fajny ten super centryzm

Co masz na myśli

Aktualnie się zastanawiam skąd tu tyle w progresizm.

Oby tak dalej. I jeszcze w monarchizm

A to dam swoje lel
Kilka dni temu robione

Źle nie jest. Chyba.

Koteczek_21 pisze:
Aktualnie się zastanawiam skąd tu tyle w progresizm.

To znaczy, że twój mózg jeszcze walczy.

boże, 81% w kapitalizm

O o o
Deus nie ma anarchizmuuuu

WladcaAwarow pisze:
O o o
Deus nie ma anarchizmuuuu

W kwestiach życia osobistego chyba mam. Róbcie sobie co chcecie w swoich domach

ty wiesz co to jest anarchizm?

Lutherek pisze:
boże, 81% w kapitalizm

No co? 81% w kapitalizm, czyli wolny rynek.

2019 ludzie dalej mysla ze definicja kapitalizmu to wolny rynek

Kapitalizm i tak jest lepszy od socjalizmu.

dziecko jak ty nie wiesz co te slowa znacza

Socjalizm, czyli w teorii każdy jest równy, a tak naprawdę to okrada uczciwie pracujących i daje nierobom.

Kapitalizm, czyli każda prywatna firma walczy o konsumenta, a wiadomo, że konsument wybiera oczywiście te produkty, które są lepsze.

socjalizm, czyli wlasnosc nad srodkami produkcji przez robotnikow
kapitalizm, czyli wlasnosc nad srodkami produkcji przez osoby prywatne

to nie jest takie trudne

ps. socjaldemokracja czy tez panstwo opiekuncze to nie socjalizm myslalem ze sobie to wytlumaczylismy

Koteczek_21 pisze:
okrada uczciwie pracujących i daje nierobom.

nie myl socjalu z socjalizmem.

inb4 ale korwin powiedzial ze norwegia to socjalizm

skad sie wgl wzial ten chochol ze socjalizm/komunizm = absolutna rownosc
zadam wyjasnien

AquoZ32 pisze:
inb4 ale korwin powiedzial ze norwegia to socjalizm

korwin uważa również że dziewczynki chodzą do szkoły by szukać sobie męża czy ktoś go jeszcze traktuje poważnie xD

koteczek pewnie mysli ze Marks to napisal w Das Kapital ze problem z kapitalizmem to ze rynek i nie daja hajsu nierobom

Koteczek_21 pisze:
Socjalizm, czyli w teorii każdy jest równy, a tak naprawdę to okrada uczciwie pracujących i daje nierobom.

Za każdym je**nym razem, kiedy ktoś myli socjalizm z socjalem, jedna z wielkich korporacji wyciska że swoich pracowników siódme poty, by zarobić jak najwięcej, a tym pracownikom daje grosze na chleb i wodę.

Ile razy jeszcze można ci tłuc, że socjalizm to nie komunizm i nie doprowadza do zesrania się gospodarki, no kaman.

inb4 komunizm byl kiedykolwiek wprowadzony xddd

jeden drugiego poprawia i kazdy glupoty je*ie

Nie no, ja tu przytoczyłem ten Koteczkowy "komunizm", czyli rzecz jasna bieda, głód, gułagi, czystki, wielkie procesy sądowe, przemysł ciężki najważniejszy, wszystko za kartki, a na półkach tylko ocet.

...czyli osankcjonowane zdegenerowane panstwo robotnicze PRL-style

polaki dalej mysla ze brak srajtasmy to byla wina ZSRR a nie sankcji Reagana

Burger2004_09 pisze:
Za każdym je**nym razem, kiedy ktoś myli socjalizm z socjalem, jedna z wielkich korporacji wyciska że swoich pracowników siódme poty, by zarobić jak najwięcej, a tym pracownikom daje grosze na chleb i wodę.

Ile razy jeszcze można ci tłuc, że socjalizm to nie komunizm i nie doprowadza do zesrania się gospodarki, no kaman.

Nigdy nie doprowadza? Czy może ci chodziło że nie zawsze w przeciwieństwie do komunizmu?

Perfectly balanced, as a things should be.

Lutherek pisze:
To znaczy, że twój mózg jeszcze walczy.

Uuu, osoby o innych poglądach to bezmózgi

Ja jestem po prostu konserwatywny. Serio nie wiem skąd tu nagle 19% w progresizm, ale nadrabiam to większymi procentami w konserwatyzm. A 81% w kapitalizm jest jak najbardziej spoko.

życie przeszłością i brak umiejętność ci przystosowanie się do współczesnego świata zawsze spoko
God nigdy nie rozumiem konserwatystow

Tutaj chodzi o wartość tradycji, która jest coraz bardziej zatracana. Tradycje nadają tożsamość narodową, bo co to za naród, czy państwo bez tradycji?

Koteczek_21 pisze:
Tutaj chodzi o wartość tradycji, która jest coraz bardziej zatracana. Tradycje nadają tożsamość narodową, bo co to za naród, czy państwo bez tradycji?

Tutaj muszę zgodzić się z koteczkiem

Właśnie dlatego można zobaczyć u mnie tyle punktów w konserwatyzm. Jest to spowodowane tym, że chcę, aby pielęgnować tradycje przodków, które zanikają.