Samotnia Wulfgara

Avatar FD_God
Właściciel
Przy bandytach mogłeś co najwyżej znaleźć jakieś srebrne pierścienie, złota przy sobie nie posiadali, bo składowali je w innym miejscu. Z broni zebrałeś te 5 wciąż sprawnych włóczni, dwuręczny topór, dwa dwuręczne drewniane młoty, nadziak, trzy miecze jednoręczne korbacz oraz cztery drewniane tarcze migdałowe. Z magazynu wyniosłeś głównie pożywienie takie jak suszone owoce, zboża, beczkę piwa, całkiem sporo mięs pod różnymi postaciami takimi jak wędzona kiełbasa czy szynka. Poza pożywieniem była tam też skrzyneczka z biżuterią i klejnotami oraz 160 sztuk złota.

Avatar Kuba1001
Bez dwóch zdań był zadowolony. Pożywienie pozwoli mu na chwilę odpocząć od polowania i uzupełnić nadszarpnięte już zapasy, a reszta przyniesie spory zysk, gdy sprzeda się to w mieście. Tak więc zaczął wynosić wszystko na wóz, najpierw jedzenie. Później broń, a złoto i biżuterię schował do swojego worka podróżnego, by aby woźnicy za bardzo nie kusiło.

Avatar FD_God
Właściciel
-No to co, do wioski jedziemy?- Powiedział patrząc ile to rzeczy upchnąłeś na wóz.

Avatar Kuba1001
Zaprzeczył ruchem głowy.
- Ja w wiosce nie mieszkam, tylko jakieś pół dnia drogi od niej. Tam jedziemy. - powiedział i zaczął go kierować prosto do Samotni.

Avatar FD_God
Właściciel
-No to za to zdecydowanie należy się wyższa suma.- Powiedział, a następnie zaczął jechać w nawigowanym przez ciebie kierunku.

Avatar Kuba1001
- O zapłatę nie musisz się martwić. - mruknął i czekał, aż trafią na miejsce.

Avatar FD_God
Właściciel
Woźnica coś tam ku*wnął, coś tam mruknął, ale ostatecznie jechał dalej, aż w końcu trafiliście pod twoją samotnię.

Avatar Kuba1001
Także zaczął rozładowywać wóz, a gdy skończył zadał pytanie:
- Więc ile chcesz, hę?

Avatar FD_God
Właściciel
-Sam coś zarzuć, zafunduj mi te dzisiejsze picie do następnego dnia.- Powiedział wystawiając dłoń w twoją stronę.

Avatar Kuba1001
- Sto sześćdziesiąt złota Ci starczy?

Avatar FD_God
Właściciel
-Yyy, eegh.. Tak, jasne!- Powiedział starając się ukryć ogromne zadowolenie.

Avatar Kuba1001
Dał mu więc ową sumę, nie było to raczej trudno, skoro tyle znalazł w jaskini bandytów.

Avatar FD_God
Właściciel
No i owszem nie było trudno. Po rozładowaniu wozu mężczyzna skinął do ciebie uprzejmie głową.
-Dziękuję jeszcze raz i polecam się na przyszłość, do zobaczenia.- Powiedział już odjeżdżając i zostawiając cię samego, no może poza twoim wilkiem, który przyszedł cię przywitać.

Avatar Kuba1001
Pogłaskał go, a następnie zaczął zanosić wszelkie łupy do swojego magazynku, jedynie biżuterię chowając w chacie. Sprawdził też, czy ktoś mu się w okolice aby nie zapuścił pod jego nieobecność.

Avatar FD_God
Właściciel
Mało kto pojawia się w tej okolicy, zwłaszcza, że zawsze stoi tu na straży wilk. Co teraz, więc robić, gdy w końcu wróciłeś do domu.

Avatar Kuba1001
Na sam początek ocenił porę dnia, bo na przykład ciężko było mu pracować w kuźni, jeśli było już ciemno.

Avatar FD_God
Właściciel
Ciemno? Dzień się ledwie zaczął, przecież nie tak dawno temu wstałeś. Możesz zawsze coś wyrobić w kuźni, tylko co?

Avatar Kuba1001
No więc ruszył do kuźni i, pamiętając słowa sołtysa, że groty do włóczni zawsze się przydadzą, zaczął takowe produkować. Jeśli nic mu nie przeszkodziło, postanowił robić tak do popołudnia.

Avatar FD_God
Właściciel
Jeszcze nie doszło do południa, a ty musiałeś przerwać wysiłek fizyczny po wykonaniu 6 grotu zważywszy na odniesione dawne obrażenia, już się nieco zmęczyłeś od tej roboty. Najwidoczniej musisz znaleźć zajęcie nie wymagające tak dużej pracy.

Avatar Kuba1001
Także odłożył wykonane już groty, zmienił bandaże i położył się na chwilę.

Avatar FD_God
Właściciel
Nie miałeś problemu z żadną z czynności, położenie się w takim stanie zdrowotnym było najrozważniejsze. Wilk położył się koło ciebie na łóżku czy to obok, jeżeli nie było na nim miejsca.

Avatar Kuba1001
Także postanowił zamknąć oczy i zasnąć.

Avatar FD_God
Właściciel
//Do następnego dnia czy kilka godzin do przodu?

Avatar Kuba1001
//Dawaj następny dzień.//

Avatar FD_God
Właściciel
Obudziłeś się następnego dnia zarówno z potrzebą napełnienia sobie żołądka jak i zmienienia sobie bandaży, niektóre rany dalej nieco krwawiły.

Avatar Kuba1001
Najpierw więc zmienił sobie bandaże, później zaczął jeść suszone mięso i owoce.

Avatar FD_God
Właściciel
Wszystkie czynności został wykonane pomyślnie oraz z oczekiwanym efektem najedzenia się i poprawy nastroju. Twój wilk jedynie patrzył się na ciebie swoim przenikliwym wzrokiem siedząc przed tobą.

Avatar Kuba1001
Jak zwykle nakarmił go mięsem, dał wody i pozwolił wyjść na zewnątrz.

Avatar FD_God
Właściciel
Pies nakarmiony i szczęśliwy opuścił dom pobawić się na podwórku, najpewniej nie pogardziłby jakimś towarzystwem.

Avatar Kuba1001
W sumie to poza pracą w kuźni nie miał wiele do roboty, więc także wyszedł, skombinował jakiś patyk i zaczął rzucać go dla wilka, by ten aportował.

Avatar FD_God
Właściciel
Jako, że był w nastroju na harce to chętnie skorzystał z takiej formy aktywności, zdecydowanie polepszy taka zabawa relacje między wami.

Avatar Kuba1001
Relacje i tak były dobre, w końcu wychowywał go od szczeniaka. Niemniej, bawił się, bo i tak nie miał nic lepszego do roboty.

Avatar FD_God
Właściciel
Wilk dobrze się bawił, a i ty się nie nudziłeś. W końcu jednak wypada zacząć coś robić, bo wiecznie siedzieć tutaj nie wypada.

Avatar Kuba1001
Także dał wilkowi wolną łapę, jeśli chodzi o to, jak spędzi czas i wrócił do kuźni by kuć groty do włóczni. Zanim jednak to zrobił, sprawdził jak stoi z zasobami żelaza i stali.

Avatar FD_God
Właściciel
Z zasobami dosyć cienko, ale kilka jeszcze zdołasz wykuć pomimo tego oraz ran.

Avatar Kuba1001
No to wykuł te kilka, spakował to co wykuł dziś i wczoraj, dołączył do tego trochę mięsa, wody, futer, skór i bandaży, wziął nóż, topór i Aegis-Fang po czym ponownie udał się do wioski. Może i nie po to, by spieniężyć swoje wyroby, ale głównie dlatego, że potrzebował surowców do pracy w kuźni no i profesjonalnej pomocy szamana, druida czy innego medyka.

Avatar FD_God
Właściciel
O ile mógł udać się tam po surowce, to profesjonalnej pomocy medycznej raczej nie miałeś co się tam spodziewać.

Avatar Kuba1001
//W takim razie gdzie?//

Avatar FD_God
Właściciel
//Znachorzy nie mieszkają w pobliżu cywilizacji, medycy żyją w miastach, wybieraj. Może we wsi wiedzą gdzie jakiś znachor sobie żyje.//

Avatar Kuba1001
//No to niech idzie do tej wsi.//

Avatar FD_God
Właściciel
//Proszę bardzo.//
Teraz nie posiadając już transportu trafiłeś do wioski zdecydowanie później, niż ostatnim razem. Mieszkańcy widząc cię od razu zaczęli cię szczęśliwie witać, a część kobiet rzucała zalotne spojrzenia. Ty jednak przyszedłeś po coś innego, nie?

Avatar Kuba1001
No niestety, nie przyszedł tu dla ich pięknych oczu. Bez wdawania się w pogawędki ruszył prosto do chaty sołtysa.

Avatar FD_God
Właściciel
Nie musiałeś ruszać do chaty, jak zawsze stał on przed nią.

Avatar Kuba1001
No to do niego podszedł.
- Jakbyś chciał, to mam tu trochę skór, futer i grotów do włóczni. - powiedział, wskazując na wór. - Ale nie po to przyszedłem. Nie znasz Ty aby kogoś, kto by mi pomógł z ranami? Wiesz, jakiś druid, znachor czy coś takiego.

Avatar FD_God
Właściciel
-Mamy tutaj zielarza, żyje on w sumie niedaleko stąd. Woźnica, by cię zaprowadził, ale teraz sam u niego siedzi, bo musi wytrzeźwieć, po tym jak schlał się ponad wcześniejsze limity... No, ale groty do włóczni się na pewno przydadzą.

Avatar Kuba1001
- Cena po staremu. A skór i futer Wam nie potrzeba? No i czy jest ktoś inny, kto mógłby zaprowadzić mnie do tego zielarza?

Avatar FD_God
Właściciel
-Popytaj innych, często ktoś tam chodzi, bo problemy zdrowotne ma ktoś bliski czy on sam.- Powiedział przygotowując złoto do zapłaty. A skór nie trzeba, brak nam garbarza. Zima jeszcze nie nadchodzi to futra też nie są zbyt potrzebne.

Avatar Kuba1001
Skinął głową, zaczekał na złoto, odebrał je i poszedł rozpytywać ludzi o tego znachora.

Avatar FD_God
Właściciel
Pytając przypadkowych wieśniaków dowiedziałeś się tyle, że znachor mieszka gdzieś na północ od wioski, prosta droga, więc raczej się nie zgubisz.

Avatar Kuba1001
W takim razie oddał groty sołtysowi, wziął za nie złoto i poszedł w tamtym kierunku.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar FD_God
Właściciel: FD_God
Grupa posiada 3873 postów, 26 tematów i 10 członków

Opcje grupy Belorith [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Belorith [PBF]