Stary Fort Krasnoludów

Temat edytowany przez Bilolus1 - 25 grudnia 2016, 18:23

Avatar Bilolus1
Właściciel
//Myślałem że wczoraj odpisałem ;v//

- Piniądze, złoto i krysztoły .- odpowiedział jeden -.

Avatar
Konto usunięte
-Dobro, w forcie podzielimy.Ruszoć!
Mając nadzieje, że jego ludzie zabiorą wozy ruszył do fortu.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Twoi zabrali wozy, i po chwili usłyszałeś jak powoli ruszając wozy zaczęły trzeszczeć . Dotarliście do fortecy po jakiejś godzinie .

Avatar
Konto usunięte
-Dobro, trzo przeliczyć.Wypokujcie z wozów.

Avatar Bilolus1
Właściciel
To co zobaczyłeś przy wynoszeniu wzruszyłoby każdego zbója, skrzynie przepełnione złotem, kosztownościami, srebrem, kryształami, diamentami, szafirami, szmaragdami . Wszystkim .

Avatar
Konto usunięte
-Motko bosko!
Złapał się za serce.
-Dlo kogo wyście to przewozili?Króla?!

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Do Jenerała, to były głowne zaposy pinionżne na wojno z nieumarłomi .

Avatar
Konto usunięte
//Przeje**liśmy xD//
-O ch*j.
Podrapał się w głowę.
-A dloczego taka mało stroż?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Bo łobok stolicy to żodyn się otoku ni spodziwał .

Avatar
Konto usunięte
-Ano widzisz.Jenerał odzyskoć bedzie chcioł, nie?
Zaczął masować brodę.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- A ktożby mioł wygodoć ? Soroka to pewno jak odjechoł to skroncił na wschód i uciekł z woja żeby dziatki swoje zoboczyć .

Avatar
Konto usunięte
-To dobrze.Dobro, dowodź to na stół, przeliczyć trza!

Avatar Bilolus1
Właściciel
Na stole wylądowała pierwsza skrzynia.. do wieczora przewinęło się ich czterdzieści a ty w pewnym momencie nie znałeś większej liczby, nie do końca wiedziałeś co jest po 99999 tysiącach monet, a była jeszcze jedna skrzynia .

Avatar
Konto usunięte
-Ku*wa mać!
Ten krzyk był jednocześnie szczęśliwy i wkuriowny.
Podzielił każdemu po 500 monet.
-Reszta idzie do skarbca na trudne czasy.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Twoja dawna banda kiwnęła głową i zaczęli znosić bogactwa do waszego skarbca .

Avatar
Konto usunięte
-Motko bosko, co my z tym złotem zrobimy?
Rzekł sam do siebie i zaczął masować podbródek, po czym usiadł na taborecie i począł patrzeć na swych ludzi.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Nie wszyscy zauważyli to całe bogactwo przez wozy które zasłaniały im widok, dopiero teraz się usunęły . A oni zauważywszy tylko ciebie od razu wrócili do pracy .

Avatar
Konto usunięte
-Mom ochote na piwo.
Wstał i wziął wóz.
-Jadę do miasta, mogę dziś nie wrócić.
Skierował się do miasta.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Dotarłeś tam po jakimś czasie . Bramy otwarto ci bez problemu

//Zacznij w mieście//

Avatar
Konto usunięte
Jechał w stronę wioski.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Byłeś przed bramą a Ghorik podszedł do ciebie jeszcze bliżej wszystko oglądając z zaciekawieniem ale i pewnym przestrachem co zrobią krasnoludy .

Avatar
Konto usunięte
-Otwirać chopy, gościa mamy!

Avatar Bilolus1
Właściciel
Bramę ci otwarto z zaciekawieniem, Ghorik jeszcze bardziej wtulił się w wóz . Krasnoludy wybiegły wam na przywitanie

- Winholm wrócił i gościo momy !

Avatar
Konto usunięte
-To je Ghorik.
Wskazał na towarzysza.
-Downiej człek, a tera zarażony przez jokoś chorobe, bać sie ni musita chyb wpirdzila nie krasnale.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Ghorik witać !- zrobił lekko murujące wrażenia, wydawał się co najmniej jakimś nieudanym mutantem, ale słysząc twoje wyjaśnienia przywitali go i usunęli wam się z drogi .

Avatar
Konto usunięte
Wjechał, więc do środka.
-Kurdebele nopić si zapomniałem.
Walnął się w kolano i odstawił wóz na to miejsce co zwykle po czym rozejrzał się za jednym ze swej starej bandy.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Thorgrim grał w karty, siedział kilka metrów od ciebie .

Avatar
Konto usunięte
-Te Thorgrim, coś powożnego sie stoło pod mojo nieobecność?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Jedno choto sio zowoliło i kilko poli upodło.. no i burzo mocno i trzensienie .

Avatar
Konto usunięte
-To dybrze, znojdzcie Ghorikowi miejsce do snu, a i do ni tykajcie stalom, bo boli.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Okyj, chodźże Ghoriku .- powiedział podnosząc się i zgarniając swoje i wygrane pieniądze ze stołu, Ghorik podszedł do niego i ruszyli w stronę jakiejś chaty .

Avatar
Konto usunięte
Zmęczony poszedł do spichlerza po chleb, aby zaspokoić lekki głód.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Było go tam całkiem sporo .

Avatar
Konto usunięte
Wziął jeden bochen po czym usiadł przed spichlerzem i począł jeść patrząc na życie jego ludzi.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Żadnych ludzi poza Ghorikiem w okolicy nie było więc musiałeś się nacieszyć widokiem krasnoludów, ci grali w karty, budowali, gotowali na własną rękę lub ćwiczyli . Twoja okolica tętniła życiem.

Avatar
Konto usunięte
Kończąc chleb wpadł na pomysł by poszukać w starym biurze szefa mapy z lokacją innych fortec dezerterów o ile taka mapa była, sam tego nie wiedział, ale zawsze warto spróbować.Skierował się więc do biura.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Jak zawsze tak samo, wróciły wspomnienia o szefie . Ale tylko na krótką chwilę, jako rabuś nie mogłeś sobie pozwalać na sentymenty . W pokoju rzeczywiście była mapa . Zawieszona na ścianie..

Avatar
Konto usunięte
Spojrzał i poszukał na niej lokacji innych fortec dezerterów.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Były pozaznaczane niebieskim kolorem . Znalazłeś ich ponad dwadzieścia, jednak jedne były zaznaczone mniej znacznie a inne mocniej podkreślone i otoczone dodatkowymi kółkami . Wasza baza była największa ..

Avatar
Konto usunięte
Spróbował ściągnąć mapę ze ściany.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Była przybita gwoźdźmi ale widocznie słabo bo udało ci się wyrwać trzy rogi .

Avatar
Konto usunięte
Wyszedł na plac i położył ją na stole.
-Dojcie mnie tu najwyższych stopniem z innoch fortów, Bolgur i Argon.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Krasnoludy gładząc się po brodach przyszły. Nosili się jak swoi dawni ludzie ale mięli lepszy sprzęt Bolgur nosił ciężką kolczugę pokrytą płytami oraz długi hełm okrywający także brodę a Argon miał ciężki skórzany pancerz z pozłacaniami , przy jego boku wisiał muszkiet czterostrzałowy .

- Tok szefuncio ?- zagadał szef strzelców-.

Avatar
Konto usunięte
-Które z tych tu fortec jyszcze istniejo?
Wskazał na mapę i trochę się odsunął, aby mogli spojrzeć.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Wszystko, kożdo z nich joszcze dzioło, no moży poza bando Farina bo go rok temu zootokowoliśmy i złupilimy .

Avatar
Konto usunięte
-A jokby tok wysłoć po nich by si tu przyniśli?Pierwszy dezertorski sojusz.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- By nos z dwo tysionce było.. a moży jak zbirzemy wojsko to zootokujemy jokieś mnijeszy miosto i zdobendziemy ? Moży Krommomit ?

Avatar
Konto usunięte
-Do tygo włośnie zniżołem, jok byśmy miosto zaatakowoli to musielibyśmy olbo je przejąć, albo wrócić tu i czykać no ryokcje królo.Jakbyśmy znów zaatakowali to przejeliby nom fortece pod nieobecność.Jok si zbioro to atakujemy, łupimy i czekomy na reakcje, czy może atakujemy i przejmujemy miasto?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- A moży by tok..poczykać oż królowscy wyjdo ze stolicy i wtydy Koroz-o-Krodin złopić ?

Avatar
Konto usunięte
-Hmmm...dobry pomysł i nowet już zarysy plonu mom, tam mnie znajo, więc spokojnie bydy mógł podjychać do bromy i zatrzymoć stroże.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Bilolus1
Właściciel: Bilolus1
Grupa posiada 10380 postów, 63 tematów i 13 członków

Opcje grupy Serriva [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Serriva [PBF]