Stary Fort Krasnoludów

Temat edytowany przez Bilolus1 - 25 grudnia 2016, 18:23

Avatar
Konto usunięte
-Eh... A mógłbyś pożyczyć mi trochę złota?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Iloż znojomku ?

Avatar
Konto usunięte
-Tyle ile uznasz za słuszne.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Krasnolud złapał za swój toporek i odciął od swojego pasa jakąś sakiewkę .

- Pięćset złota .

Avatar
Konto usunięte
-Dziękuję. Do zobaczenia Grond. - Wsiadł na swego konia i pojechał w stronę Pustynnej włóczni.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Żognoj .- usłyszałeś tylko -.


//Kontynuujesz w "Starogród", daleko do miasta po stronie krasnoludów

Avatar
Konto usunięte
-Ktogoż sprowodzo na ty zimie?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Azrom Rudobrodo, szyf z połnoco z wojskom połodniowym i połnocnym, przyszlimy do szyfa wszostkich szyfow .

Avatar
Konto usunięte
-To jo, Winhelm Krzywobrody.Miło wos mieć w szeregach, Azrom.
Uśmiechnął się i wystawił rękę na powitanie.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Krasnoludów zrobił to samo wyciągając swoją rękę.. z buławą w niej . Potrząsnęliście rękoma a on oddał ci ją do ręki .

- Tysionc strzylców i pińset woja przechodzi pod pańsko komendo !

Avatar
Konto usunięte
-O Bogwie, bydzie ich trzyba wszystkich przeliczyć.
Powiedział sam do siebie, po czym znów spojrzał na krasnala.
-W zomku już chyba ni ma mijsca na więcej wojska, ale wyruszamy jutro, więc nie musicie sie przyzwyczojoć.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Rozbijem nomi..- wtem jego słowa przerwały wam huki z lasu a przed was wtoczyły się dwa wielkie okute metalem kwadraty z działami, na jednym stał krasnolud

//Zdjęcie użytkownika Bilolus1 w temacie Stary Fort Krasnoludów//


- Wschod i zachod si zgłoszojo !

Avatar
Konto usunięte
-Jok jo downo ich nie widzioł!Witojcie!
Podniósł ręce w geście powitania jakby ich chciał uściskać.
-Niedługo trza im ogłosić plon.
Wyciągnął wcześniej połączoną buławę i spróbował połączyć z nową.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Teraz buława osiągnęła rozmiary buzdyganu, na jej dole pojawiło się złote okucie a górna część miała już kolce które dało się wykorzystać w walce . Kryształ na górnej części był już prawie cały

- Wschod i zachod si zgłoszojo ! Przybieglimy jak szybko si dało .- odpowiedział jeden krasnolud, zobaczyłeś drugiego który wychodził z tajemniczej maszyny -.

Avatar
Konto usunięte
-Cóż tom przytorgoliści, toworzysze?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Dwo czołgi !

Avatar
Konto usunięte
-Czyli ty nowe "jeżdżący bombordy"?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Ni tokio nowo olo cołkiom dobro .

Avatar
Konto usunięte
-Na pywo si przydadzo, tylko gdzie wy je docie?
Rozejrzał się po obozowisko zapominając o buławie.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Mogo gdzi kolwiek stoć . O to momy dlo pono bołowy wojskowo .- jeden krasnolud wyciągnął do ciebie jedną a drugi drugą -.

Avatar
Konto usunięte
-Dziękoje.
Przyjął buławy i spróbował wszystkie złączyć.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Stworzyły teraz coś na wzór wielkiego buzdyganu, cały upstrzony kolcami i wzmocnieniami, czułeś też że przepływa przez niego jakaś energia, idealna broń do walki . Klejnot na jego górnej części był kompletny .

Avatar
Konto usunięte
Postanowił wziął zamach w najbliższe drzewo, aby sprawdzić kilka rzeczy, a głównie siłę.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Buzdygan uderzył w drzewo i.. rozszarpał je, przeciąłeś drzewo w tym miejscu .

Avatar
Konto usunięte
-Cóż zo moc.
Przyczepił buzdygana do pasa i skierował się do fortecy w poszukiwaniu jednego z dowódców, byle jakiego.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Wpadłeś na Azroma jedzącego zupę, siedział przy ogniu z kilkorgiem swoich ludzi .

Avatar
Konto usunięte
-Jok skończysz jość to wyślij zwiodowco niechoj sprowdzi co armio stolicy robi i gdzi jyst.

Avatar Bilolus1
Właściciel
- Dobro .- spojrzał na jednego ze swoich ludzi -. Bomur skocz .

Krasnolud wstał i odbiegł .

Avatar
Konto usunięte
-Dzięki.
Odszedł i wszedł na mury, aby obmyślić dokładniejszy plan i sprawdzić jaka jest pora dnia, gdyż nawet na to na razie nie zwracał uwagi.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Zaczynało świtać, a jeśli chodzi o atak to nie miałeś żadnego pomysłu poza prostym szturmem . Jednak do niego przydałyby się jakieś drabiny bo chyba nie chcecie skończyć na przedmieściach czekając aż wam bramę otworza .

Avatar
Konto usunięte
//Ja już mam obmyślony plan :v//
Czekał aż wszyscy skończą jeść, aby mógł ogłosić plan, a sam próbował sobie przypomnieć jakie przeszkody go czekają.
//Chodzi mi o to czy będzie fosa, podwójne mury itp.//

Avatar Bilolus1
Właściciel
Nie, wszystko wygląda tak jak na obrazku Karaz-a-Krodin poza tym że są tam jeszcze przedmieścia.

Avatar
Konto usunięte
Więc plan był dość prosty, wystarczyło go ogłosić.Czekał, więc aż zjedzą śniadanie by ich zwołać, patrząc się po nich z muru.

Avatar Bilolus1
Właściciel
Znaczna większość nie miała już zjadła .

Avatar
Konto usunięte
-Dobra ludy zebroć si!Niech dowódcy ustawio sie ze swoimi oddziłomi!
Krzyknął tak głośno, aby wszyscy na pewno go usłyszeli.

Avatar Bilolus1
Właściciel
//"nie miała już zjadła" nie ma to jak pisać mobilnie ;v//

Zaczęła się wielka plątanina, jedynie Azrom szybko zareagował i ustawił swoich błyskawicznie . Twoi przybiegli do ciebie .

Avatar
Konto usunięte
Przeliczył ile jest dowódców.
//Apka is love, apka is life//

Avatar Bilolus1
Właściciel
Czterech, zgodnie z poleceniem .

Avatar
Konto usunięte
-Dobre!Podom wom plon, gdyż jok już wici lub ni wici z rana szturmujemy stolice!
Starał się mówić tak, żeby wszyscy słyszeli.
-Kidy reszta armi bydzie czykać, jo z mołom grupkom podjode pod brome, a skoro mnie znajo to bydzie otwarta, wtedy ich zaatakujemy i utrzymomy brome do waszego przybycia.Jeżeli brome zomknął posłużymy się czołgomi.
Wskazał na czołgi.
-Kidy bydzimi w środku kożdy dowódca dostonie zodonie, po pierwsze bydzie trzyba pozbyć si majątków trzych handlarzy, po drugie zaatakować koszory, po trzycie spląrdować wszystko co si da i na koniec zaatakować zomek.Jeszcze dla pewności, że armio nie wbignie do stolicy ustowimy moły oddział strzylców przed drugą bramą, będą mieli zabić gońca.Zrozumiane?

Avatar Bilolus1
Właściciel
- To jost !-krzyknęli dowódcy hurem

Avatar Bilolus1
Właściciel
- To szyfuncio, kidy ruszamy ?- zagadali po wielu miesiącach stania w miejscu twoi nowi znajomi -.

Avatar
Konto usunięte
//Armia nadal nie wróciła czy plan już nieaktualny?//

Avatar Bilolus1
Właściciel
//wszystko jest tak jak zostawiłeś - twoi siedzą na dupach i są idealnie gotowi żeby ruszać//

Avatar
Konto usunięte
//No i gites.//
Zdrętwiała od wielomiesięcznego stania dupa krasnala bolała niemiłosiernie. Splunął on wskazując berłem w stronę stolicy.
-No dobre! Wyruszajta!
Sam także począł iść.

Avatar Bilolus1
Właściciel
I tak też zaczęliście toczyć działa, klnąć, nieść beczki z prochem i ogólnie przygotowywać się do ataku.. po dość długiej chwili stanęliście przed Karaz-a-Karak a jeden z twoich dowódców podszedł do ciebie

- Szyfo..wszystku gotowo, czykamy aż nom otworzysz.

//Kontynuujesz w Karaz-a-Karak, ty zaczynasz//

//<3//

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku