Właściciel
-Tak... puśćmy tutaj oddział saperski, a my idźmy gdzieś indziej.
W takim razie opuścił port i czekał na dalsze wytyczne.
Właściciel
Kuba
-Wracamy na wyższe piętro.
Westchnął z ulgą, gdyż te podziemia nieco go przerażały. Niemniej, ruszył w górę.
Właściciel
Nie wyszli na powierzchnię, a jedynie na wyższy poziom. Dowódca znalazł inne wejście i nim ruszył.
Właściciel
Sytuacja wraca do normy, tylko trupy O.H.S.
Rozgląda się i idzie dalej.
Właściciel
W końcu dotarli do jakiejś hali. Więcej trupów O.H.S.
Dalej się rozglądał, by stwierdzić jakie funkcje owa hala pełniła.
Właściciel
Raczej przejście do kolejnych korytarzy i pomieszczeń.
W takim razie czekał na resztę.
Właściciel
Teraz dwójkami. Noah idzie z dowódcą.
Właściciel
Ten zaprowadził go jednym korytarzem do sali, gdzie zapewne odbywały się narady.
-No, nieźle trafiliśmy.
- Myśli pan, że zostawili tu coś wartościowego? Lista członków i baz lub coś w ten deseń?
- W takim razie poszukamy?
Właściciel
Odnalazł jedynie dokumenty pisane w innym języku i mapy, które aktualnie nic nie mówiły.
Właściciel
To dowódca coś znalazł. Czerwony guzik.
- A wiemy chociaż co to robi?
- A był jakiś film, w którym czerwony guzik robił coś dobrego?
- Je**ć. - rzekł, wciskając guzik.
Właściciel
Jedna ściana zjechała całkowicie w dół. Tym samym pomieszczenie zwiększyło się o dodatkowy kwadrat 2 na 2 metry.
- Nie tego się spodziewałem. Rozkazy?
On tym bardziej nie wiedział, więc czekał.
- Z całym szacunkiem, sir, ale to pan jest dowódcą.
Właściciel
Nagle coś pojawiło się w nowym fragmencie pomieszczenia. Coś jak... hologram. Tylko strasznie rozmazany.
W takim razie zaczął się tam wpatrywać, aby dostrzec coś więcej.
Właściciel
Hologram stał się wyraźny. Był to człowiek stojący do nich plecami w widocznie drogim garniturze. Nadal jego dłonie i głowa były rozmazane.
- Widział pan kiedyś coś takiego? - spytał, zwracając się oczywiście do oficera.
No to wpatrywał się dalej.
Właściciel
W końcu odezwał się... hologram.
-Panowie? Z tego co zauważyłem oznaczenia wojsk amerykańskich... Lincoln?