Tajemniczy las

Avatar
Konto usunięte
Prychnęła i spojrzała na goblina.
-Ten naszyjnik dostałam od babki. Nie mam pojęcia z czego jest zrobiony, a czy jest magiczny... To jego sprawa.

Avatar
Konto usunięte
- Z chęcią odkupię go od Ciebie... Podaj tylko cenę - rzekł.

Avatar
Konto usunięte
Ściągnęła go z szyji.
-Hm. Ile może być warty? Był w rodzinie od dawna...
Wyciągnęła rękę.
-1000 dukatów.

Avatar
Konto usunięte
- Chyba oszalałaś! - zamyślił się. - Dam sto dukatów.

Avatar
Konto usunięte
Uśmiecha się kpiąco i znów zapina naszyjnik na szyji.
-Nie, to nie.

Avatar
Michaelpl03
Elf usnął.

Avatar
Konto usunięte
- Nie dostaniesz więcej, zwłaszcza, że jest on już stary, przez co ciężko cokolwiek odczytać.

Avatar
Konto usunięte
Michaelpl03 pisze:
Elf usnął.

(Mnie to byś ciągle poprawiał, a Zagrajmerki: która już dwukrotnie napisała "szyji", to nie poprawisz. :P)

Avatar
Michaelpl03
Erykhit pisze:
(Mnie to byś ciągle poprawiał, a Zagrajmerki: która już dwukrotnie napisała "szyji", to nie poprawisz. :P)

// :P

Avatar
Konto usunięte
<Zauważa 3 istoty>
-Elf śpi , okradnę go.
<Kradnie>

Avatar
Michaelpl03
krzysbor pisze:
<Zauważa 3 istoty>
-Elf śpi , okradnę go.
<Kradnie>

Obudziło go to. Odruchowo zadał mu cios sztyletem w rękę. Walnął go z pięści w twarz.
- Ładnie tak kraść?

Avatar
Konto usunięte
Erykhit pisze:
(Mnie to byś ciągle poprawiał, a Zagrajmerki: która już dwukrotnie napisała "szyji", to nie poprawisz. :P)

//Też was lubię ;-; Ale nie jestem mistrzem ortografii... Znaczy się... Poprawnego odmieniania.

Avatar
Konto usunięte
Michaelpl03 pisze:
Obudziło go to. Odruchowo zadał mu cios sztyletem w rękę. Walnął go z pięści w twarz.
- Ładnie tak kraść?

<Uniknął, spopiela część lasu i ucieka>
-Pal się.

Avatar
Michaelpl03
krzysbor pisze:
<Uniknął, spopiela część lasu i ucieka>
-Pal się.

Demon nawet nie zauważył, że nie ma już skradzionych rzeczy.
- Idiota...

Avatar
Konto usunięte
Michaelpl03 pisze:
Demon nawet nie zauważył, że nie ma już skradzionych rzeczy.
- Idiota...

// Palisz się :P

Avatar
Michaelpl03
krzysbor pisze:
// Palisz się :P

// Spopielić część lasu, a podpalić elfa to różnica -,-

Avatar
Konto usunięte
Michaelpl03 pisze:
// Spopielić część lasu, a podpalić elfa to różnica -,-

// :P

Avatar Quadarion
Moderator
Hej! Demonie... jesteś tu?

Avatar
Konto usunięte
Quadarion pisze:
Hej! Demonie... jesteś tu?

-Tak.

Avatar Quadarion
Moderator
Możesz coś dla mnie zrobić? Ciśnij fireball'em w ten kij <pokazał niedokończoną pochodnie>

Avatar
Konto usunięte
Quadarion pisze:
Możesz coś dla mnie zrobić? Ciśnij fireball'em w ten kij <pokazał niedokończoną pochodnie>

<Podpala kulą ognia pochodnię>
- Nie ma za co . Nie mieliśmy dzisiaj czasem wybrać się do Ziemi piekielnych ?

Avatar Quadarion
Moderator
Tak, tylko pierw się przygotuje, zdobywając coś... dobra, narazie!

Avatar Quadarion
Moderator
Goblinie, mam twoje zioła!

Avatar
Konto usunięte
- Świetnie - ucieszył się. - Pokaż co tam masz.

Avatar Quadarion
Moderator
Mag zdjął plecak i pokazał wszelkie kory, korzenie, ziela, liście i tym podobnym. - Weź co cię interesuje i zapłać.

Avatar
Konto usunięte
- Po co zbierałeś, człeku, płatki zimejki? Wszak rosną tutaj wszędzie i nie potrzeba mi ich - skonstatował.
Goblin chwilę przyglądał się ziołom, po chwili stwierdził.
- Za jaskółcze ziele dwadzieścia dukatów, zaś za resztę dziesięć... A właśnie! Czy w krypcie przebywały jakieś stwory?

Avatar
Konto usunięte
<Spotyka Czarodzieja i goblina>
<Podsłuchuje>

Avatar Quadarion
Moderator
Tylko dziesięć? Więcej zapłaciłem za Zielnik! A i owszem, były stwory! Cmentar i kilka Ghuli! Mogłem tam zginąć a ty płacisz tylko trzydzieści?

Avatar
Konto usunięte
- Nie mogę zapłacić więcej, gdyż zebrałeś powszechne rośliny, które tutaj, w lesie, mogę bez problemu znaleźć... Wracając do potworów. Jakie zebrałeś z nich składniki? Ponoć można zebrać z kłów cmentara specjalną substancję. Może nie jakąś aż nader ważną, potrzebną, ale jednak...

Avatar
Konto usunięte
<Dalej podsłuchuje>
-Hah < Przypadkowo się zaśmiał>

Avatar Quadarion
Moderator
- Zapłać 50D a zaprowadzę cię do tych stworów. Będziesz mógł zrobić z nimi co tylko zechcesz...

Avatar
Konto usunięte
<Idzie do krypty>

Avatar Quadarion
Moderator
krzysbor pisze:
<Idzie do krypty>

//skąd wiesz że to w krypcie?

Avatar
Konto usunięte
// Wyczułem zwłoki , wiesz ten węch demonów :P

Avatar Quadarion
Moderator
krzysbor pisze:
// Wyczułem zwłoki , wiesz ten węch demonów :P

//no jaasne, jakoś nigdy nie słyszałem, żeby demony miały jakikolwiek węch...

Avatar
Konto usunięte
Quadarion pisze:
//no jaasne, jakoś nigdy nie słyszałem, żeby demony miały jakikolwiek węch...

// Zauważyłem ślady twoich stóp ._.

Avatar
Konto usunięte
- Skąd mam mieć pewność, że nie zaatakują mnie tamte stwory, gdy tam zostanę? Przynieś mi te ciała do mojego domku na skraju tego lasu. A dostaniesz swoje pięćdziesiąt dukatów. Stoi?

Avatar Quadarion
Moderator
Cóż.. będę ci musiał uwierzyć na sło... Ał! - Quadarion zawył z bólu, złapał się za rękę i uklęknął - Co się dzieje z moją ręką?

Avatar
Konto usunięte
- Pokaż ją... Czyżbyś otrzymał obrażenia od jakiegoś stwora? - zapytał.

Avatar Quadarion
Moderator
Tak... piep**ony cmentar, drapnął mnie pazurem... ale ten pazur był jakiś dziwnie zielony...

Avatar
Konto usunięte
- Nie zwlekajmy więc, mogła to być trucizna... Chodźmy do mej chatki, tam mam coś na zatrucia.

Avatar Quadarion
Moderator
- Chwila.. podaj mi zieloną książkę z plecaka...

Avatar
Konto usunięte
Goblin posłusznie podał mu księgę.

Avatar Quadarion
Moderator
Otworzył książkę, nagle oczy zaświeciły się mu na zielono. Następnie złapał za kostur. Kryształ zaczął się świecić za zielono. Rana z nadgarstka zaczęła znikać, a gdy już znikła całkowicie, mag stracił przytomność.

Avatar
Konto usunięte
- Ech, jest za ciężki, coby go unieść... - stał nad nim, wpatrując się w niego.

Avatar Quadarion
Moderator
Po kilku minutach otworzył oczy.
...Em.. ile spałem?

Avatar
Konto usunięte
- Las jeszcze nie ucichł, krótko - rzekł.

Avatar
Konto usunięte
<Zauważa goblina i czarodzieja>
-Witajcie . Wiecie może , komu będą potrzebne kły cmentara ?

Avatar
Konto usunięte
- Hmm - zdziwił się. - Skąd je posiadasz?

Avatar
Konto usunięte
- Z tutejszej krypty , znalazłem jakąś zapadnię , wskoczyłem tam i zobaczyłem cmentary , słyszałem że coś tam są warte.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku