Korytarz [PARTER] (3 sezon)

Temat edytowany przez Deuslovult - 18 czerwca 2019, 21:43

Avatar Koteczek_21
//Deus jak już GM'ujesz jakąś postać to już wszystkie postacie wykonujące czynność. Ot taka mała rada\\

Avatar
niemamnietu
//Zgadzam się z Koteczkiem. Zder mi stoi w miejscu.//

Avatar Koteczek_21
//Emma też. Pisanie co robi wiele postaci w jednym poście znacznie zwiększa wydajność pracy\\

Avatar Deuslovult
Moderator
Emma & Zder
Numer pokoju to 21

Avatar
niemamnietu
Zder

Idzie po schodach.

- Mam nadzieję, że nie zastaniemy syfu w pokoju. - zwrócił się do Emmy

Avatar Deuslovult
Moderator
Zder
Weszłeś na pierwsze piętro
//no to przenoszonko!

Avatar Koteczek_21
Emma
Idzie pośpiesznie za nim

- Zawsze mogę posprzątać.

Avatar wiewiur500kuba
//a czy postać maksa nie podniosła zdera?

Avatar Koteczek_21
//A doszła do nich?\\

Avatar wiewiur500kuba
//No nie wiem, piszę tylko że Deus olał akcje Maksa. -. //

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Spojrzała na Mark'a.
- Sekretariat... No cóż, właśnie go szukam, Mark. – powiedziała Febra, wyrzucając wszystkie wspomnienia związane z Markiem z głowy. Dała ucisk na ostatnie słowo, imię osoby.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- powiedz mi, masz już chłopaka? - zapytał z lekką złośliwością w głosie. - bo we mnie już swoich zębów nie wtopisz

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Nie. I nie mam takiego zamiaru. – powiedziała spokojnie.

Avatar
niemamnietu
//
wiewiur500kuba pisze:
//No nie wiem, piszę tylko że Deus olał akcje Maksa. -. //


No właśnie zauważyłem i wykorzystałem.//

Avatar Koteczek_21
//To działa na korzyść naszej dwójki\\

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- ta, jasne. Chcesz mi powiedzieć, że faceci za tobą nie lecą? - zapytał nieco kąśliwym tonem.

Avatar Deuslovult
Moderator
Foresti
Zanim doszedłeś do zdera ten uciekł na pierwsze piętro
//po prostu myślałem że mam chwilę wytchnienia na zrobienie karty dla tanji :V.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Z tym muszę się zgodzić, ale to oni, nie ja. – odparła spokojnie jak wcześniej. Zabiła go jeden raz, tego starczy. Sama po tym miała chwilowe załamanie, co do niej nie jest do końca podobne.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- a Ray? Ta szumowina nadal żyje?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Żyje. - odpowiedziała. – Powiedział, iż twoja śmierć była złym wydarzeniem w jego życiu. I Mówił, że jesteś bardzo spoko i dobry, tyle przeżyłeś za dużo. – uśmiechnęła się lekko, próbując nie robić tego w taki sposób, by pomyślał, że się naśmiewa. Ot tak, zwykły uśmiech w rozmowie

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- cały Ray. Nawet po stracie rodziców stara się być wyrozumiały - uśmiechnął się. - ale nie da się ukryć, że jest z niego kawał kryminalisty

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Ale nie wiem, czy przetrwał czystkę. Nie mogę nigdzie znaleźć Zoe. A ona się sama nie zabije. – szybko zmieniła temat.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Febronie

- Zoe? Jedyna Zoe, jaką znam to ta masochistyczna baba z laboratorium - roześmiał się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Zaśmiała się lekko.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

Zaśmiał się głośniej.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Dalej się śmiała można tak powiedzieć "w swoim tempie".

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

Zaczął się maniakalnie śmiać, jakby kogoś przed chwilą zamordował.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Lekki śmiech się skończył.
- Mark, wszystko gra? – spytała Mark'a, lekko dotykając go za ramię. Może to była jakaś trauma, czy ch*j wie co.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- nic takiego. Po prostu staram się być "normalny". Wiesz, że mam do ciebie lekki uraz za to, że mnie zabiłaś, prawda?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Wiem. I wiem, że też tego nie zmienię, póki nie znajdę maszyny do przeniesienia się w czasie, Mark. – odpowiedziała, dobrze ukrywając swoją złość. – Normalny dla siebie, czy innych?

Avatar Maks9o
Forseti
-Ej zwierzaku mam dla ciebie propozycję pracy! -Krzyczy biegnąc w jego kierunku.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- najpewniej dla siebie. Jak szukasz kogoś miłego to idź do Raya. Ja się tak nie bawię - uśmiechnął się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
- Dobrze. – odprała Febrione lekko zdenerwowana.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- mówię poważnie. Byłby z niego niezły mąż. Naprawdę fajny z niego koleś. Szkoda, że jest facetem - zaśmiał się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Również się zaśmiała przypominając zdarzenie przed śmiercią

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- a tak swoją drogą to spotkałaś go już?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Najpierw miałam go również zabić, ale... Porozmawiał ze mną jak z człowiekiem, mimo tego, że miałam ręce we krwi i szalone spojrzenie. Nie mogę go teraz znaleźć. A szkoda, może on też nie przetrwał czystki. – uśmiechnęła się blado, choć widać było, że jej oczy się zaszkliły. Ciekawe, czy tak samo reagowała na śmierć Mark'a....?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- jego nawet śmierć nie zabije. Zaufaj mi, wiem co mówię - uśmiechnął się.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Skinęła głową.
- Idziesz do sekretariatu?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

- właśnie go szukam - podrapał się po głowie.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
- Okej, w takim razie chodźmy, bo chyba wiem, gdzie jest. – ruszyła w kierunku, jaki był na tej mapie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

Poszedł za nią. Spróbował zmienić swoją rękę w piłę mechaniczną.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Febrione
Wróciła do podrzucania sztyletu i zrównała krok z Mark'iem. Szła szybko w kierunku sekretariatu, wzorując się na mapie, jaka zapadła jej w pamięć.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

Zaczął bawić się, formując z ręki różne kształty.

Avatar Deuslovult
Moderator
Mark
Mimo bólu jaki przy tym odczułeś nie udało się, widać trzeba poćwiczyć coś mniej skomplikowanego i potem przejść do czegoś trudniejszego

Avatar Deuslovult
Moderator
Febrione
Doszedłaś pod uchylone drzwi Sekretariatu.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

Spróbował zrobić coś co wychodziło mu najlepiej, zamienił swoją rękę w gaz.

Avatar Marequel
Ivo

Ivo pije wode. Ludzie przecież piją wodę.

Avatar Deuslovult
Moderator
Mark
Udało się

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Mark

Spróbował teraz uformować ją z powrotem, ale jako trójpalczastą łapę z pazurami.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku