[Sezon I] Jednostki

Temat edytowany przez Kuba1001 - 19 stycznia 2019, 23:40

Avatar Angel_Kubixarius
okay... uciąłem im trucizny, zmieniłem nazwę i uciąłem to o długości trwania zaklęć smokom

Avatar Angel_Kubixarius
StinkyWhiskey pisze:
Czy dołączenie do tego kultu jest darmowe? :V

Tak, antyvaderyzm jest darmowy, Vaderyzm zaś kosztuje płacenie podatków na imperatora i Vadera...


#KubuśChybaSkończyłem

Avatar Kuba1001
Właściciel
To o Magii masz ze Smoka wywalić w ogóle, jasne? Popraw to i jesteśmy już chyba dogadani w kwestii jednostek.
Z góry mówię, że wycena będzie najpewniej w dzień, chyba że skończę odpisywać w Elarid i będę mieć jeszcze na to chęci.

Avatar Vader0PL
Głupota też jest darmowa, weź sobie do kompletu.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wycenione, Angel, może z wyjątkiem Korsarza, ale tutaj chyba domyślisz się, czemu, prawda?

Avatar Angel_Kubixarius
Korsarz opisany. Mam nadzieje że to wystarczy.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Można? Można. Powiedz mi tu jeszcze (nie edytuj posta z jednostkami, nie ma po co tracić czasu, ilu żołnierzy może przenieść i wyceniam.

Avatar Angel_Kubixarius
Powiedzmy że 100 lub 75 zależnie czy 100 bedzie sie mieścić w moim zasięgu gospodarczym czy tylko 75...

Avatar Kuba1001
Właściciel
Też się nad tym zastanowię, ale skłaniam się bardziej ku setce. Zniknę zaraz na kilku minut, wycenię, gdy wrócę.

Avatar Vader0PL
Angel_Kubixarius pisze:
Powiedzmy że 100 lub 75 zależnie czy 100 bedzie sie mieścić w moim zasięgu gospodarczym czy tylko 75...

Kontynuuj grę w dyplomacji, bo mieliśmy omówić warunki pokoju.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Znikam jednak nieco później, także wycenione.

Avatar Rafael_Rexwent
Gremlińskie Imperium Golemów
Machiny
• Katapulta "Wiatraczek"
Zdjęcie użytkownika Rafael_Rexwent w temacie [Sezon I] Jednostki
Katapulta Gremlinów jak to na gremlińskie cuda przystało jest wyjątkowym rodzajem machiny miotającej na kontynencie. Bowiem o ile część państw pozostała przy sprawdzonym tradycyjnym wariancie, a część przerzuciła się na nowy wynalazek czyli armaty to Gremlińskie Imperium Golemów postanowiło ulepszyć już wielokrotne wykorzystane katapulty. Gmeranie przy celności konstruktorzy określili jako niewspółmierne do skutków więc zajęto się kwestią szybkostrzelności. Pomysłów i koncepcji było wiele, ale pewnego razu jakiś Gremlin wpadł na cudowny pomysł - połączmy dwie katapulty w jedną na wzór wiatraka i dołóżmy na dole prowadnicę z amunicją. Cholerny geniusz!
I tak oto powstał Wiatraczek - machina, która może i celnością się w jakiś sposób nie wybija w porównaniu do typowo ludzkich konstrukcji (mówimy tu o krajach jakie się na tym znają), za to kwestią zasięgu i szybkostrzelności przebija nawet dedykowane konstrukcje od Krasnoludów. Najlepsze jest to, iż wystarczy tylko wprawić ramiona katapulty w ruch, bowiem potem napędzają się one same poprzez ruch obrotowy. No a jak włożyć amunicję na taką rozpędzoną "łychę"? Gremliny nie muszą jej wkładać bezpośrednio bowiem odpowiednia rynna dostarcza pociski ma miejsce skąd ramiona Wiatraczka same zabierają gładki, okrągły kamień czy inny rodzaj pocisku (bo mogą też używać amunicji zapalającej na bazie Ognia Greckiego wybadanego wraz z Nagami, i amunicji rozpryskowej - czyli po prostu masy małych kawałków metalu zawiniętej w cienką warstwę skóry, która rozrywa się w czasie lotu uwalniając "ładunek"). Dlatego o ile na początku Wiatraczek się we wroga nie wstrzela to z czasem... Przy oblężeniu wystarczy dokładać amunicję i oglądać jak mur wroga powoli i nieustannie zamienia się w gruzy.
Wady? Bardzo mała mobilność, wspomniana niczym nie wyróżniająca się celność oraz fakt, że jest to konstrukcja głównie drewniana. A wiadomo co Drakonidzi mogą zrobić z drewnem. O ile skrócą dystans, bo akurat zasięg Wiatraczka to niezaprzeczalna zaleta - 300 metrów to komfortowa odległość. Bardzo komfortowa.

Avatar Ether
//Już nie chcesz Armat?//

Avatar Rafael_Rexwent
// Te katapulty i tak miałem dodać już od drugiej tury ale jakoś nie było okazji. Teraz jest :V //

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wycenione.

Avatar gulasz88
Bestiarze
Jeśli walczysz z czymś trzykrotnie większym od ciebie, potrzebujesz trzykrotnie większej broni.
~Herszt Barmi z klanu Rikta


Kiedy tyle czasu spędza się w towarzystwie gigantycznych potworów, łatwo zapomnieć o bezpieczeństwie. Zazwyczaj kończy się to bardzo krwawą i bolesną pobudką. Dlatego właśnie powstali bestiarze. To specjalne jednostki uzbrojone w działo strzelające harpunami o bardzo szerokim grocie, który rozpada się po wbiciu się w ciało wroga, zmieniając jego organy wewnętrzne w tatar. Wystrzelony z bardzo wysoką prędkością bez problemu może ściągnąć z nieba małego smoka lub wiwernę, ewentualnie położyć zbuntowanego mutanta. Ze względu na niską szybkostrzelność i specyfikę samej broni, nadaje się tylko do zdejmowania konkretnych celów, a nie do walki froncie. No i słabo sobie radzą w starciu z przeciwnikiem niższym lub krótszym niż trzy metry.
Zdjęcie użytkownika gulasz88 w temacie [Sezon I] Jednostki

//Nie musisz się śpieszyć z wyceną i tak wykorzystam ich dopiero w następnej turze

Avatar Kuba1001
Właściciel
W pierwszej chwili miałem Cię opieprzyć, bo myślałem, że to jakieś działko na pioruny, a tak to spoko, ale nie licz, że cokolwiek, co może służyć do zabijania Wiwern lub Smoków będzie tanie.

Avatar gulasz88
Brałem pod uwagę taką możluwość

Avatar CheekiBreekiPL
Carat Moskoni

Barka
Zdjęcie użytkownika CheekiBreekiPL w temacie [Sezon I] Jednostki
W krytycznych chwilach, generałowie Carscy są zmuszeni do improwizacji oraz wykorzystywania rzeczy pod ręką. Przykładem takiej konstrukcji jest barka desantowa, która jest niczym innym jak zarekwirowaną barką używaną w transporcie rzecznym.
Uzbrojenie tego typu statku wodnego jest jak się spodziewaliście się, NIEZWYKLE cherlawe i zależące tylko i wyłącznie od załogi, inna sprawa już jest z poszyciem barki, która jest wzmocniona... deskami, ponieważ nie trzeba wydawać więcej forsy na tak mało okazały statek.
Jest to najbardziej pospolity i taniutki statek pod słońcem, jaki możesz znaleźć w całym Asmain, może nie jest to coś okazałego, ale może sporo namieszać w manewrach.
(Pojemność: 50 osób)

Avatar Kuba1001
Właściciel
"nie musisz go nawet produkować," hm?

Avatar CheekiBreekiPL
Dobra, ten fragment ignoruj.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Jak rozumiem to poza transportem rzecznym nie da się jej zbytnio wykorzystać do rejsów morskich?

Avatar CheekiBreekiPL
Nom, wzmocnione poszycie jest tylko po to ,aby mogły pływać koło wybrzeża. Po prostu, moja odpowiedź to ... tak, nie da się ich wykorzystywać do rejsów np. do Nowego Świata, ale za to mogą się przydać do desantów na okoliczne plaże.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Niech będzie, wycenię później.

Avatar Rafael_Rexwent
Gremlińskie Imperium Golemów
Machiny
• Golem szturmowy "Żywe Srebro"
Zdjęcie użytkownika Rafael_Rexwent w temacie [Sezon I] Jednostki
Czasami w historii zdarzają się niezwykłe zbiegi okoliczności, które wpływają na dzieje świata. Za jeden z takich można uznać zakończenie w idealnym momencie prowadzonego przez Gremliny projektu Golema przeznaczonego do walki z wszelkimi siłami Zła. Ujawnienie się Wielkiego Imperium Wampirów powinno wzbudzić we wszystkich państwach przerażeni i tak też się stało. Jednakże mali inżynierowie dają siłom dobra nowy i skuteczny oręż do ręki - Golemy szturmowe "Żywe Srebro".

Już sam materiał z którego stworzono te Golemy wzbudza respekt oraz niechęć w Wampirach - srebro może i jest drogie (co wpływa na koszty tworzenia tych konstruktów) ale dla Krwiopijców stanowi istne nemesis. Ranę zadaną stalowym mieczem zagoją - identyczny cios srebrnym orężem może okazać się zgubny w skutkach. Tymczasem "Żywe Srebra" mają tych ostrzy dwoje, do tego wielkości dorosłego człowieka (180 centymetrów). Napędzane mechaniczną siłą tną szeregowe ścierwo nekromantów równo z ziemią niczym kosa źdźbła trawy. Szkielety? Zombie? Ghoule? Jedyna różnica to to czy rozsypuje się na pojedyncze kości czy na pocięte plastry mięcha.
A jak ma się sprawa z grubszym zwierzem i Wampirami wspomniałem powyżej - najlepszą opcją dla Wampira jest wycofanie bo nawet na zwinność "Żywych Sreber" się nie weźmie - pomimo iż Golemy te mają imponujące sześć metrów wysokości to wbrew pozorom nie są powolne tak jak chociażby "Orzechy". Nie, nie! Człon "szturmowy" nie wziął się znikąd - owszem, nie ma rzeczy doskonałych i musiano zrezygnować z ciężkiego opancerzenia (co nie znaczy jednakże, iż nie ma go wcale) ale to nie problem. Przecież nieumarli nie mają wybornych wojsk dystansowych, a ogień zaporowy truposzów-łuczników kute srebro znosi bez rysek. Podobnie jak i ostrzał kuszników i lżejszych machin miotających. A co z łączeniami stawów czy coś tego rodzaju? No właśnie zapobiegawczo je osłonięto pancerzem by któraś ze strzał albo włóczni nie trafiła i przypadkowo nie wyeliminowała z walki całego Golema.

Podsumowując - "Żywe Srebra" to droga zabawka, jednakże jej możliwości w walce z siłami Złą są bardzo duże i jeśli jakoś uda się uruchomić ich masową produkcję to kto wie - może Wieczne Imperium Wampirów da się powstrzymać?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wycenione dla obu.

Avatar bulorwas
Treserzy- Chcesz zwiększyć wydajność swoich bestii? Zatrudnij Eshińskiego tresera. Specjalność kraju, nikt inny nie posiada takiej jednostki. Swoim biczem, doświadczeniem i talentem do zwierząt zwiększają wydajność bestii pod ich komendami. Sami też nie są bezbronni, bo machanie biczem opanowali do perfekcji.
Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie [Sezon I] Jednostki

Czarne szaty- Szukasz kogoś, kto złoi dupy twoim wrogom, a w koło jest tylko pustynia? Czarne szaty służą pomocą. Jednostka przystosowana do walki na pustyni, wszelkiego rodzaju zasadzek. Na ich wyposażenie składa się włócznia, bułat, mała tarcza i czarne szaty chroniące przed słońcem, ciepłem i zimnem. To o nich wzięli swą nazwę.
Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie [Sezon I] Jednostki

Sokole strzały- Jeśli usłyszysz kopyta koni, a po chwili twój przyjaciel kończy z jedną strzała w sercu, a drugą w głowie, wiedz, że lepiej uciekać. Sokole strzały to elitarna jednostka Eshistanu. Najlepsi konni strzelcy na świecie. Na ich wyposażenie składa się lamelkowa zbroja najlepiej jakości, łuk konny wykonany przez najlepszych rzemieślników z najlepszych materiałów i specjalistyczne strzały zdolne przebić zbroję płytową. Do obrony z bliska mają bułat, jednak rzadko z niego korzystają, bo ich Czarne arabskie konie ze swą wielką prędkością nie pozwalają wrogu się do nich zbliżyć.
Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie [Sezon I] Jednostki

Biała śmierć- Największy gatunek słoni, szkolone są od dziecka do walki, nie straszny im ogień czy inne zwierzęta. Ich szarża jest nie do powstrzymania, kilka takich jest w stanie nawet rozbijać mury. Słonie są wyłożone stalowym pancerzem. W trąbach spoczywają im kolczaste kule, ich wielkie i twarde ciosy dostały dodatkową osłonę ze stali, a spod ust wychodzą dwie wielkie szable skierowane w na boki i w dół. Znacznie zwiększa morale wojsk atakujacych i zmniejsza te wroga.
Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie [Sezon I] Jednostki

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kurde, Bulwa, teraz? Akcept, wycenię później.
Poza tym to nie jest tak, że w czarnych szatach zagrzaliby się i umarli zanim doszłoby do walki?

Avatar bulorwas
Wiesz, że jak coś jest czarne to tylko wierzchnia warstwa się nagrzewa od słońca, a reszta się chodzi ze względu na swa barwę, nie?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Yyy.. Nie?

Avatar opliko95
Nie, po prostu dodatkowe ciepło jest wytracone zanim dotrze do skóry :V
Beduini noszą nieraz czarne szaty - według badań kolor nie robi różnicy...
Badania: (nie czytałem całych, tylko abstakt. Nie będę za to płacił :V) www.nature.com/articles/283373a0

Avatar bulorwas
To też. A kolor robi różnice, Czarny przechwytuje więcej ciepła, ale też szybciej je wytraca, przeciwnie biały

Avatar opliko95
No, ale te dwa efekty są właśnie równe - czarny więcej wytraca, biały więcej przechwytuje i ostatecznie dla noszącego nie ma różnicy :V

Avatar bulorwas
Białe zazwyczaj się zakłada, gdy ma się zamiar spać na pustyni, bo w nocy jest tam w ku*wę zimno

Avatar CheekiBreekiPL
Ziomy, skoro opliko ma dostęp do prochu i rusznic, a nie do broni palnej... to wychodzi coś ciekawego.
Jego JEDYNĄ bronią palną są rusznice łowieckie, ale nie ma dostępu do muszkietów, armat lub pistoletów... cholera, to jest niezły twist.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Człowiek codziennie uczy się czegoś nowego.

Avatar opliko95
bulorwas pisze:
Białe zazwyczaj się zakłada, gdy ma się zamiar spać na pustyni, bo w nocy jest tam w ku*wę zimno
Powtarzam: według badań, kolor nic nie zmienia, jeśli chodzi o ciepło :V
Biały mniej absorbuje, czarny więcej oddaje.
I nie mówię tego z doświadczenia, czy z tradycji jakiś ludów, a podając nawet link do wyników wspomnianych badań.
CheekiBreekiPL pisze:
Ziomy, skoro opliko ma dostęp do prochu i rusznic, a nie do broni palnej... to wychodzi coś ciekawego.
Jego JEDYNĄ bronią palną są rusznice łowieckie, ale nie ma dostępu do muszkietów, armat lub pistoletów... cholera, to jest niezły twist.
No, ciekawe... Nawet jeśli zauważyłem to już jakiś czas temu :V

Avatar Ether
Rzeczypospolita Aswuska
Pyechota
Pyechota dymna
Podstawowe yednostki mięsa armatniego rekrutowanem od ilości dymów (kominów) we wsi gospodarza. To w yego interesie jest wyekwipowanie i wyszkolenie pyechura, więc czasem może pozostawiać "trochę" do życzenia, lecz wszyscy mają na swoim wyposażeniu kolczugę, tarczę, włócznię i broń jednoręczną do walki wręcz typu pałka czy inne ch*jstwo.
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Zaciężni
Przyzwoita, ciężka piechota, która stanowi główną siłę uderzenia. Mimo zaniedbywania yey na rzecz kawaleryi, nadaje się bardzo dobrze do przeprowadzania oblężeń takoż i obron przed takowymi. Na wyposażeniu wojaka tego jest zbroya z płyt zrobiona, broń długa dobrej jakości typu glewia, a także broń do walki w zwarciu jak miecz i tarcza.
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Strzelcy
Piechota łanowa
Piechota łanowa zastąpiła wszystkim dobrze znanych łuczników czy innych bełtomiotów. Od innego muszkieterskiego tałatajstwa różni się tym, że zamiast forkietu używa specjalnego topora, którego może użyć w walce wręcz.
Ich skuteczność pozostawia wiele do życzenia, ale przecież teraz wszystko się zmieni?
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Jeźdzcy
Huzarzy
Podstawowa lekka jazda, która odrzuciła uzbrojenie ochronne na rzecz używania karabinu i pistoletów na odległość, a szabli do walki w zwarciu.
To z nich rekrutowani są Lisowczycy, którzy tutaj nabywają swoje doświadczenie, ucząc się zagonów, przeprowadzania rekonesansu, a także wszystkich innych zadań leżących w obowiązkach Lekkiej Jazdy.

Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Lisowczycy
Mistrzowie zagonów na terytorium przeciwnika poruszający się po nim komunikiem.
Charakteryzuje ich także specyficzny sposób dosiadania konia (stanie w strzemionach i pochylanie się), co oznacza, że wierzchowiec będzie mniej się męczył, a jeździec będzie mógł zadawać, np. mocniejsze uderzenia.
Lecz tutaj właśnie kryje się cała siła tej jednostki - jest to możliwe, ponieważ trafiają tutaj doświadczeni jeźdźcy, którzy chcą się wykazać, a także móc operować na terenie przeciwnika; ze wszystkimi tego zaletami i wadami, a nie, tak jak w większości krajów nowicjusze na których szkoda pancerzy.
Ich uzbrojenie i ubiór jest w głównej mierze dowolne i zależy od upodobań i zamożności danego żołnierza, lecz obowiązkowo w skład uzbrojenia zaczepnego wchodzi szabla i łuk.
Podobno to właśnie dzięki umiejętności specyficznej jazdy i odciążenie wierzchowca przez brak pancerz można ich uznać za najszybszych jeźdźców Asmain, którzy jako jedni z nielicznych potrafią także operować w niegościnnym terenie takim jak las czy bagno.
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Pancerni
Średniozbrojna kawaleria, będąca trzonem kawalerii Rzeczypospolitej. Wyposażeni w kolczugi i kaptury kolcze, od których wzięli swoją nazwę, a także w lekką, okrągłą tarczę (kałkan), szablę i włócznię.
To tutaj trafia każdy rekrut, aby ku chwale Rzeczypospolitej móc gnać swym wierzchowcem w celu zaje**nia innych, którzy mają taki sam cel.
W głównej mierze mogą zostać wykorzystani do przeprowadzenia szarży mającego na celu przełamanie szyku przeciwnika, lecz może to być nieefektywne ze względu na brak doświadczenia jeźdźca i brak pancerza konia, dlatego najczęściej wspierają uderzenia husarii, oskrzydlania, rozbicia lub dobicia tych, których husaria już rozbiła.

(A)
(Dragonów zrobię sobie później, po szkoleniu ze strzelectwa)
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Husaria
Duma Rzeczypospolitej!
Najwspanialsi jeźdźcy w pancerzu karacenowym i przyłbicy, ba, nawet ich konie mają pancerze, uzbrojeni w szablę z tarczą i kopię z dumą czynią to, co do nich należy, wykorzystując doświadczenie zdobyte jako pancerni.
Są ciężką kawalerią - więc nie tylko z gracją, ale i pewną gwarancją bezpieczeństwa mogą wbić się w grupę przeciwników, których włócznie przy kopii husarza wyglądają jak wykałaczki.
Ze względu na ciężar jeźdźca, konieczne było wychodowanie odpowiedniej rasy konia zdolnego nie tylko go udźwignąć, ale i dokonywać szarż.
Lecz to wszystko ma swoją cenę - uzbrojenie, doświadczenie, pancerz, koń... tym samym, nie jest to jazda tania, ale gdy zostanie użyta - ma się pewność wykonanego zadania.
(chyba jedyny, pie**olony, art bez skrzydeł. tfu!)
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki

Inne
Tkacze Osnowy
Zdjęcie użytkownika Ether w temacie [Sezon I] Jednostki
Yedyni magowie Rzeczypospolitej. Jednakże, ze względu na drugorzędność znaczenia magii w tymże kraju nigdy nie skupili się na jednym jej rodzaju, a postawili na uniwersalizm jej użycia, by jak najbardziej móc nadrobić swoją uniwersalnością. Dlatego, zerkając w osnowę rzeczy, potrafią odkryć wiele ich tajemnic. Tym samym są idealnym rozwiązaniem w przypadku epidemii czy innego cholerstwa. A co z możliwościami ofensywnymi? Tu też nie jest, aż tak źle, ponieważ potrafią wejrzeć w osnowę statku, wzmacniając jego strukturę albo w identyczny sposób wspomóc machiny poprawiając ich wytrzymałość czy celność. Nie mniej jednak, ciało ludzi także nie jest im obce - najważniejszą ich możliwością jest "włożenie" uczuć w ducha człowieka tym samym napawając ich, np. odwagą.

Avatar Vader0PL
///He he, mam nowe państwo, która nie ma magii jako zalety. A se je**ę uniwersalność.

Avatar Kuba1001
Właściciel
No i proszę, brzmi fajnie. Akcept.
Kiedy masz zamiar zrobić kawalerię i resztę armii Rzeczpospolitej?

Avatar Ether
//Pytałem, abyście polecili jakąś. Myślałem jeszcze o iluzji, ale jest w cholerę sytuacyjna i tylko przeciwko botom, więc wolę mieć pewność. A przydarzą mi się w kreowaniu Etheronu na to, co chciałem na początku. No i to tylko leciutkie boosty. No i zazdroscisz, bo sam nie masz magów i przegrałeś!

postaram się dzisiaj wieczorem. Raczej muszę, bo w weekend mam tyrę i przez brudstock będzie zapie**ol... :/
Podrzucisz jakieś pomysły czym się kierowałeś?

Avatar Rafael_Rexwent
Ether pisze:
Myślałem jeszcze o iluzji

//Zdjęcie użytkownika Rafael_Rexwent w temacie [Sezon I] Jednostki //

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ether pisze:
Podrzucisz jakieś pomysły czym się kierowałeś?

Ty tak na serio czy naprawdę nie możesz domyślić się, na jakim kraju wzorowana jest Rzeczpospolita Aswuska?

Avatar Ether
Chodziło mi bardziej o okres. Bo są zacofani przecież.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pierwsza Rzeczpospolita, ale z ch*jnym prochem. Proste? Proste.

Avatar wiewiur500kuba
Zdjęcie użytkownika wiewiur500kuba w temacie [Sezon I] Jednostki
Potwór Oblężniczy "Kamyczek".
Jak widać, jest on w całości zbudowany ze skały, przez co Magowie Ziemi mogą używać go jako swojej żywej broni. Potwór ma jakieś 20 metrów wysokości i sieje prawdziwe spustoszenie na polu bitwy. Dodatkowo idealnie nadaje się do niszczenia murów, bądź przyjmowania na siebie ataków artyleryjskich. W końcu jego uszkodzenia mogą zostać łatwo załatane przez Magów Ziemi w trakcie walki, prawda? Dodatkowo owi Magowie mogą zmienić mu ręce w obuchy, a sam potwór potrafi udźwignąć dużą skałę i obrzucić nią mury.

Avatar Kuba1001
Właściciel
To jest tak wielkie jak na grafice?

Avatar Ether
//[...]potwor ma 20 metrow.[...]

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku