Na razie to tyle, ważne, aby mieć jakieś rozwinięcie kręgosłupa, a wraz z czasem będę dodawał tych jednostek trochę więcej.
Piechota
Łamacze
Łamacze to dużo lepiej wyszkolona i wyposażona wersja Siepaczy. Są uzbrojeni w miecze dwuręczne i średnie pancerze wysokiej jakości, po których to klingi ich przeciwników mogą się ześlizgiwać, a strzały odbijać nie robiąc im żadnej krzywdy. Do walki idą razem ze słabszymi Siepaczami, Pancerniakami i wsparciem mutantów, które w tej mieszance potrafią spuścić bardzo duży łomot i odwracać losy bitwy na korzyść Ceshonu.
Pancerniacy
Pancerniacy to lepiej wyszkolona i uzbrojona w ciężki pancerz wersja Łamaczy. Pancerniacy posługują się we większości halabardami, a ich ciężkie, krępujące ruchy pancerze potrafią wytrzymać bardzo wiele, ponieważ słabsze klingi się po nich ześlizgują, a strzały prawie w ogóle nie mogą się przebić. Do walki idą w pierwszych liniach za słabszymi jednostkami piechoty razem z mutantami aby osłonić mniej wytrzymalsze linie. Sprawdzają się dobrze zarówno podczas ataku i obrony.
Inne
Skażeni
Skażeni to podstawowe mutanty, do których stworzenia wystarczyło użyć jednego ciała przy stosunkowo niewielkim wysiłku, co odzwierciedla się w ich skuteczności - jest stosunkowo niewielka, a pojedynczego skażonego może zabić nawet podstawowy piechociniec. Jednakże nie chodzi tutaj o ich skuteczność bojową, a prostą chłopską zasadę "I mistrz dupa, kiedy wrogów kupa". Ich siła tkwi w liczebności, ponieważ to dzięki niej mogą się rzucać na większe oddziały wroga z boków i masakrować je, a straty poniesione przez nich w walce są mało ważne, bo każdego zabitego przez nich przeciwnika będzie można użyć w budowie większej abominacji, a tkanki posłużą jako ulepszenia dla istniejących już monstrów. Skażeni, po krótkiej i prostej, jakby się wydawało dla magów mutacji, stracili pamięć, jakiekolwiek ludzkie odruchy, a ich inteligencja strasznie zmalała, ale nie jest potrzebna do mutanta, którego zadaniem jest atak we większym stadzie, rozerwanie na strzępy zastępów przeciwnika, a w razie nieudanego ataku pozostanie na prowincji przeciwnika, aby stale go dręczyć, jeśli nie jego wojska, to mieszkańców, dla których nawet ranny skażony może okazać się śmiertelny. Jednostkę można wykorzystywać także w defensywie - jeżeli najeźdźca ruszy na bagniste tereny Ceshonu, będzie musiał się liczyć ze stałym atakiem ze strony bagiennych monstrów i ciągłym dręczeniem przez te mutanty. Niekoniecznie chodzi o zabijanie - zmęczony nocnymi atakami żołnierz nie będzie zdatny do walki podczas większej bitwy.
Purchawa
Mutant, którego użycie jest stricte jednorazowe. Purchawy to abominacje, których jedynym zadaniem w ich nędznym życiu jest wbiegnięcie z impetem we większą grupę przeciwników i doprowadzenie do przebicia cienkiej błony ogromnych wrzodów na ich plecach, w których znajduje się silnie żrący kwas, który potrafi stopić nawet metal. Silne i długie nogi sprawiają, że stwór ten jest bardzo szybki, w wyniku czego w czasie ataku zza przeszkody może nie dać wrogim jednostkom dystansowym czasu na reakcję i spowodować duże straty w ich oddziałach. Jak wcześniej było opisane - mutant jest jednorazowy, zważywszy na fakt, że podczas przebicia wrzodów na jego plecach dochodzi do eksplozji, a organy, które się tam znajdują, zostają rozerwane na strzępy i roznoszone razem ze śmiercionośną falą kwasu.
Kosiarz
Ludzcy żołnierze Ceshonu od zawsze mieli problem, że w czasie walki nawet, jeśli nie zginęli, mogli odnieść rany, które uniemożliwiały im dalszą walkę. Przyjmijmy, że jeden z Siepaczy podczas walki stracił rękę, a przez dużą utratę krwi znajduje się na skraju śmierci i nie ma już dla niego medycznej pomocy. Medycznej nie, ale za to magicznej już tak. Kosiarze to mutanty powstałe z rannych żołnierzy i jeńców, którzy zostali stosunkowo lekko zmutowani, a ich pamięć i część ludzkich odruchów pozostała. Największe zmiany dostają ich kończyny - ich ręce są zwyczajowo mutowane w długie ostrza, ostre pazury, a niekiedy nawet obuchy, ale zostawiano także ręce w normalnych kształtach, w których to Kosiarze mogą trzymać miecze. Jednakże ich zmutowane ciała są jeszcze bardziej delikatne niż normalne, dlatego też postanowiono przyodziać ich w średni pancerz, który chroni ich miękkie wnętrza przed ostrzami i strzałami przeciwników. Sam pancerz jest na tyle mocny i twardy, że ostrze miecza może się po nim ześlizgnąć, a strzała może się odbić. Są to jednostki dosyć mobilne jednostki o dobrym pancerzu, które walczą w ramię w ramię z Siepaczami i innymi jednostkami sformowanych z ludzi frontowo.
Rozdwojony
Rozdwojeni to mutanty powstałe z dwóch żywych ciał. Są to bardzo szybkie monstra, których zadaniem jest stałe dręczenie przeciwnika krótkimi atakami i szybką ucieczką aby po chwili powtórzyć ten schemat. Potwory te przede wszystkim nie specjalizują się w walce frontowej, a atakowaniu przeciwnika w najmniej spodziewanym momencie za pomocą swoich długich pazurów i paszczy najeżonych rzędami stożkowatych zębów, które nie mają problemów w darciu pancerza, a co dopiero gołego mięsa. Nadaje się zarówno do obrony jak i ataku w celach zmiękczających wojska przeciwnika i stałego dręczenia go.
Pustelnik
Pustelniki to mutanty stworzone z trzech lub więcej ciał ludzi i zwierząt, które zostały połączone w jedno i ukształtowały trzymetrowego potwora. Na plecach pustelnika znajduje się pojemna kostna muszla pokryta dziwacznym śluzem, w której to monstrum może się okazjonalnie chować, aby ochronić swoje i tak już wytrzymałe ciało przed ostrzałem i uderzeniami wroga, a potem z niej wyjść, jeśli atak na tę abominację się zakończy. Sama muszla zbudowana z utwardzonych kości, a potwór może się bronić za pomocą jego długich rąk zakończonych ostrymi szponami, które potrafią zrobić dużą krzywdę. Z racji, iż są bardzo wytrzymałe są wystawiane w pierwszych liniach w walce frontowej, ponieważ są powolne, ale jednocześnie swoim ciałem mogą osłaniać jednostki piechoty.
Koszmar
Koszmar to zdecydowanie jeden z najbardziej udanych mutantów stworzonych przez Ceshon. Koszmary to powstające z jednego silnie zmutowanego ciała potwory, których zadaniem jest zarówno walka frontowa, jak i dręczenie przeciwnika ciągłymi niszczycielskimi atakami poza nią. Mutant ten ma 2,5m wzrostu i jest bardzo mobilny. Długie kosy zamiast rąk potrafią rozerwać na kawałki nawet ciężkozbrojnego, a co dopiero z jednostkami gorzej wyposażonymi! Wysoka skuteczność i efektywność ma jednak swoją cenę, która jest stosunkowo wysoka jak na małą liczbą tych mutantów, ale zdecydowanie warto.
Magowie Mutacji
To właśnie dzięki nim Ceshon zawdzięcza swoją skuteczność. Ci magowie specjalizują się przede wszystkim we wspieraniu swoich wojsk, a nie w walce frontowej, przede wszystkim dzięki mutacjom, które mogą czynić istniejące już mutanty coraz bardziej śmiercionośnymi i lepszymi, a dodatkowo tworzyć nowe szczepy tych abominacji, które z wielką radością będą nieść przeciwnikowi śmierć i przerażenie ku chwale Ceshonu. Dzięki aspektom mutowania jednostek mogą wygrać bitwę nawet w niej aktywnie nie uczestnicząc.