Miasto Hunder

Avatar Kuba1001
Właściciel
Ustawili się w dziesięć szeregów, każdy po 12 ludzi.

Avatar Bilolus1
- Dobra słuchajcie mnie, zaczniemy od tego że nie wyciągnąłem was z więzienia bez powodu, może zacząłbym władzę od amnestii ale nie od wyciągania morderców i bandytów . Jednak wiem że przydacie mi się bardziej tutaj niż gnijąc po więzieniach, mam zamiar wyruszyć na podbój niezamieszkanych terytoriów . A jeśli będą zamieszkane to cóż.. zajmiecie się tym żeby nie były . Będziecie mogli brać wszystko co tam znajdziecie a po mojej kampanii będziecie wolni .- spojrzał po twarzach -. Jeśli jednak którykolwiek z was spróbuje dokonać po raz kolejny zbrodni za którą został wsadzony to skończy z długą i bolesną śmiercią . Ten kto przystaje na ten układ niech wykona krok w lewo .

Avatar Kuba1001
Właściciel
120 ludzi zrobiło krok w lewo.

Avatar Bilolus1
- Haha ! Widzę że się wam podoba . No dobra, teraz was odprowadzą a jutro ruszamy na tą wyspę .- Spojrzał na strażników -. Możecie ich zabrać !

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kiwnęli głowami i zaczęli zaganiać więźniów do wozów, a te wkrótce potem pojechały do więzienia.

Avatar Bilolus1
Baron rozejrzał się za jakąś karczmą, byle jaką .

- Masz zamiar się dzisiaj oświadczyć czy skoczymy na piwo ?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Właściwie to miałem to zrobić teraz. Więc wypij też za mnie, za moją nową żonę, jej córki i nasze przyszłe dziecko.

Avatar Bilolus1
- Będę twoją przyzwoitką żebyś aby nie przesadzał jak się zgodzi .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kiwnął głową i poszedł do karczmy, w której zakwaterowali się wszyscy Twoi ludzie i trzy kobiety.

Avatar Bilolus1
Baron ruszył za nim, aż do samego końca ich wyprawy - pokoju kobiet .

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Masz zamiar tam wejść ze mną? - zapytał Walon pukając do drzwi.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Walon miał coś powiedzieć, ale za drzwiami rozległ się głos mówiący:
- Proszę.
Walon nie zwlekając wszedł do pokoju.

Avatar Bilolus1
A za nim niczym cień wkroczył Baron .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Córki stały pod oknem przypatrując się morzu, a matka siedziała na łóżku.
- Mam pewne pytanie. - powiedział Walon do kobiety wyjmując powoli szkatułkę z pierścionkiem.
- Tak? - zapytała.
- A więc... Wyjdziesz za mnie? - zapytał prosto z mostu klękając na jedno kolano, spuszczając głowę i pokazując jej pierścionek.
Zarówno kobieta jak i córki stały jak wryte i nie mogły wykrztusić słowa.

Avatar Bilolus1
Gorin tymczasem stał przy drzwiach i widząc ich reakcję cieszył się że broda zasłania jego szeroki uśmiech .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kobieta otrząsnęła się z szoku i powiedziała:
- Ja... znaczy... oczywiście! - powiedziała biorąc pierścionek i wkładając go na palec .
Walon wstał, a ona wpadła mu w ramiona.

Avatar Bilolus1
Gdy usłyszał zgodę uśmiech był jeszcze szerszy, powoli wyszedł z pomieszczenia żeby nie torować im drogi jeśli chcieliby wyjść .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Walon zbył Ciebie i córki ruchem ręki. Mieli chyba coś do obgadania. A potem spędzą pewnie długą noc.

Avatar Bilolus1
- No dobra, pora dać mu trochę samotności . Przydałoby żebym sobie jakiś pokój wynajął..- zszedł na dół i zbliżył się do lady -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Za ladą stał karczmarz, a dokładnie krasnal jak mogłeś się spodziewać.

Avatar Bilolus1
- Ile za pokój ?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Będą dwie sztuki złota.

Avatar Bilolus1
- Proszę bardzo .- sięgnął po sakiewkę i podał mu dwie złote monety .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Karczmarz zabrał zapłatę i czekał, w razie jeśli coś jeszcze zamówisz.

Avatar Bilolus1
Nie miał zamiaru już nic więcej zamawiać .

- Który pokój jest mój ?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Schodami na górę, 10 drzwi na prawo.

Avatar Bilolus1
Więc Gorin cofnął się na schody i ruszył do swojego pokoju . Gdy dotarł na miejsce położył się spać, i zasnął .

Avatar Kuba1001
Właściciel
A więc spałeś.

Avatar Bilolus1
No i spałem dalej ;v .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Obudziłeś się rano. Nie było jeszcze południa wnioskując po położeniu Słońca na niebie.

Avatar Bilolus1
Zebrał się w sobie żeby wstać i ubrać pancerz, gdy był gotowy ubrał koronę i pierścień i ruszył do ratusza .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Twój przydupas, znaczy się burmistrz miasta przywitał Cię już od progu szorując twarzą o podłogę w ukłonie.

Avatar Bilolus1
- No pr..burmistrzu, ile statków jest gotowych ? I czy przybyło więcej batalionów karnych ?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Jeszcze dziś zwodujemy jeden statek, Panie. I przybyło dodatkowe 180 więźniów. - powiedział, a kiedy zobaczył, że jesteś sam dodał: - Panie, wybacz mi, że pozwolę sobie na śmiałość, ale mam pytanie. A mianowicie: Gdzie Twój zastępca, Panie?

Avatar Bilolus1
- Oświadczył się swojej ukochanej i jest zajęty, dałem mu dzień zwolnienia .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Na to nic nie powiedział i czekał aż wydasz mu jakieś polecenie.

Avatar Bilolus1
- Powiedz mi, gdzie tu jest jakiś dobry kowal, potrzeba mi naostrzyć topór bo wyszczerbił się lekko w ostatnich walkach, no i może zająć się udoskonaleniem pancerza .

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Wielu jest kowali wmieście, ale polecam Ci Panie tego w pobliżu Ratusza. Tylko on świadczy usługi godne Twej osoby.

Avatar Bilolus1
- Dziękuję za radę, zatem muszę się pożegnać ruszam do tego kowala .

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Żegnaj Panie i do ponownego spotkania. - mówił płaszcząc się kiedy jeszcze wychodziłeś.
Kowal był tam gdzie mówił burmistrz. Wykuwał teraz jakiś miecz.

Avatar Bilolus1
- Witaj szanowny kowalu, chciałbym zgłosić zamówienie o wykonanie którego prosiłbym natychmiast .

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Oczywiście Panie. Słucham uważnie. - odpowiedział kowal.

Avatar Bilolus1
Baron zdjął swoją koronę i odczepił hełm od pasa .

- Czy może pan je złączyć ? No i jakoś hełm przyozdobić ?

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Dam radę połączyć hełm i koronę... A przyozdobienie trochę zajmie.

Avatar Bilolus1
- Dobra, to niech pan tylko łączy . Czasu nie mam .- powiedział podając kowalu dwa przedmioty -.

Avatar Kuba1001
Właściciel
- Daj mi kwadrans. - powiedział kowal zabierając hełm i koronę.

Avatar Bilolus1
Baron przysiadł gdzieś niedaleko, i przeczekał wyznaczony czas wracając do kowala .

Avatar Kuba1001
Właściciel
Kowal wykonał pracę. Na hełm nałożył koronę, a zrobił to tak umiejętnie, że całość świetnie się prezentowała.

Avatar Bilolus1
- Dziękuję, wygląda niesamowicie -. powiedział odbierając przedmiot -.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku