Gospodarstwo zielarza

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Trudne wielkiego początki, nie?//
- Trochę. - przyznał Ork i zabrał je. - Nie będziemy Cię niepokoić.
Albert:
Otóż nie tym razem, gdyż idąc w jego kierunku nagle ziemia się pod Tobą obsunęła i wpadłeś do wilczego dołu. Cóż, pancerz miał to do siebie, że chronił przed wieloma zagrożeniami, więc znajdujące się w środku, naostrzone patyki nie zrobiły Ci krzywdy, ale sama waga zbroi może utrudnić wyjście stąd.
//Gdybyś przeczytał temat od tej strony do szóstej (czyli przepisowe pięć tematów) to mógłbyś łatwo wyczytać już na szóstej stronie, że Vader wykopał trzydzieści dwa wilcze doły wokół swego gospodarstwa.//

Avatar albert1005
Kuba1001 pisze:
//Trudne wielkiego początki, nie?//
- Trochę. - przyznał Ork i zabrał je. - Nie będziemy Cię niepokoić.
Albert:
Otóż nie tym razem, gdyż idąc w jego kierunku nagle ziemia się pod Tobą obsunęła i wpadłeś do wilczego dołu. Cóż, pancerz miał to do siebie, że chronił przed wieloma zagrożeniami, więc znajdujące się w środku, naostrzone patyki nie zrobiły Ci krzywdy, ale sama waga zbroi może utrudnić wyjście stąd.
//Gdybyś przeczytał temat od tej strony do szóstej (czyli przepisowe pięć tematów) to mógłbyś łatwo wyczytać już na szóstej stronie, że Vader wykopał trzydzieści dwa wilcze doły wokół swego gospodarstwa.//

// chodzi o to ze nie mogę znać przeszłości to by było oszustwem, //

Avatar albert1005
*patrzę na patyki * cholera mój miecz został na górze
*Zaczynam na szybko kalkulowac sytuacji *

*zaczynając powoli lecz z trudem wychodzić na górę *

Avatar Vader0PL
Kiwnął głową i wrócił do gospodarstwa. Ostrożnie.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Vader:
No i wróciłeś.
Albert:
//Odpuść sobie te gwiazdki z łaski swojej, a dialogi zaznaczaj myślnikiem, myśli zaś - kursywą. Tak jest lepiej.//
No tak, z trudem, bo sam fakt posiadania zbroi praktycznie uniemożliwia Ci wejście na górę.

Avatar albert1005
z ogromnym trudem wyszedłem na powierzchnię

-uff udało się

zdejmujac hełm i ocierając pot z czoła po czym ponownie zakładając hełm

Avatar Vader0PL
///Szanse na przeżycie maleją z każdym postem XD
Rozejrzał się.

Avatar albert1005
// trzeba będzie zwiewać od tego zielnika , a przyszedłem tylko po miksturki//

Avatar Vader0PL
///Nie jestem Zielarzem!

Avatar albert1005
Vader0PL pisze:
///Nie jestem Zielarzem!

// wszytko czytałem na początku miksturki robiłeś ja przyjść je zaje**ć//

Avatar Vader0PL
///Nie no, do cholery. Zabiję go.

Avatar albert1005
/// nie no kupię oczywiście mam Przecie z 799 golda///

Avatar albert1005
Vader0PL pisze:
///Zabiję.

/// to uczucie gdy moja postać sie niczego nie spodziewa i nie będę nic mógł zrobic przemienie się i zobaczymy co wtedy zrobisz wyobraź sobie opancerzony wilkołak/ /^^/

Avatar Vader0PL
///Heh, zobaczymy później.

Avatar albert1005
// pierwszego dnia i już 4 metry pod ziemią;-; nie pozwolę na to //

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Jeśli mówię, że wyjście na powierzchnię jest niemożliwe, to jest niemożliwe. A to, co przed chwilą zrobiłeś, jest GM'owaniem samego siebie, a za coś takiego grozi ostrzeżenie, ban lub śmierć postaci.//

Avatar albert1005
Kuba1001 pisze:
//Jeśli mówię, że wyjście na powierzchnię jest niemożliwe, to jest niemożliwe. A to, co przed chwilą zrobiłeś, jest GM'owaniem samego siebie, a za coś takiego grozi ostrzeżenie, ban lub śmierć postaci.//

//kk km w takim razie dalej siedź w w pułapce //

Avatar albert1005
myślę długo jak by tu wyjść na powierzchnię

Avatar Vader0PL
///Dawaj odpis, sam się tym zajmę.

Avatar albert1005
mowie sam do siebie

chyba jedynym wyjściem jest przemiana i wyjście jako wilkołak

Avatar Kuba1001
Właściciel
Albert:
Cóż, to jedna z opcji, acz drugą jest zwyczajnie pozbycie się zbroi.
Vader:
Tutaj nic ciekawego.
//A teraz wiadomość do Was obu: Od teraz dajecie tu tylko posty związane z rozgrywką, każdy inny będzie usuwany i gówno mnie obchodzi, co będzie zawierać.//

Avatar Vader0PL
Sprawdził pułapki.

Avatar albert1005
Kuba1001 pisze:
Albert:
Cóż, to jedna z opcji, acz drugą jest zwyczajnie pozbycie się zbroi.
Vader:
Tutaj nic ciekawego.
//A teraz wiadomość do Was obu: Od teraz dajecie tu tylko posty związane z rozgrywką, każdy inny będzie usuwany i gówno mnie obchodzi, co będzie zawierać.//

mówiąc dalej do siebie
-hmm jak zdejme zbroje to będzie lipa z drugiej strony ciężko jest mi sie kontrolować jako wilkołak *ponownie próbuje wystrymac sie z pułapki *

Avatar Kuba1001
Właściciel
Vader:
Po tej stronie nic.
Albert:
Cóż, może zdjąć poszczególne elementy zbroi, wyrzucić je na górę, wyjść i znów je ubrać.

Avatar albert1005
zdejmuje nogawki i napiersnik wyrzuczajac je na górę i próbując do nich wejść

Avatar Vader0PL
Sprawdził całość.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Vader:
Z daleka zauważyłeś jak z jednego dołu wypadają elementy pancerza, a później wyłania się głowa Elfa.
Albert:
Udało Ci się to wszystko wyrzucić i nieco lżejszy wdrapałeś się na tyle, aby wystawić na górę głowę.

Avatar albert1005
*próbuje szybko wylesc na górę *

Avatar Vader0PL
Naturalną kolejnością rzeczy jest wyciągnięcie kuszy i wystrzał, a następnie podbiegnięcie do dziury unikając własnych pułapek.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Każdy z Was napisał swój ruch, teraz powinniście czekać na mój post. A sam pisałem coś o usuwaniu niepotrzebnych wiadomości, prawda?
A kusze strzelają bełtami, nie strzałami. Strzałami to łuki.//
Vader:
Trafiłeś go w plecy.
Albert:
Poczułeś dziwne ukłucie na plecach, które okazało się bełtem z kuszy, jaki wystrzelił jakiś facet. Tak, masz z czego się cieszyć, gdyż nie ściągnąłeś pancerza z pleców.//
//Nie, Vaderp, nie dam Ci go zabić tak szybko i łatwo, walka Maga i Wilkołaka może być co najmniej ciekawa.//

Avatar albert1005
szybko orientują sie co to jest zmieniam się w wilkołaka i próbuje się kontrolować

Avatar Vader0PL
Użył magii dymu, by go oślepić. Następnie posłał kilka pocisków mroku, by zakończyć życie elfa.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Albert:
Przemiana trochę trwała, acz się udało. Nagle znalazłeś się w chmurze dymu oraz dostałeś magicznym pociskiem w prawy bark.
Vader:
Wszystko się udało, acz dym zwyczajnie uniemożliwił zauważenie efektu.

Avatar albert1005
z ogromną wsciekoscia i furia rzuciłem sie na maga próbując go powalic i roszarpac pazurami
tak tylko przypomnę ,że częsc zbroii , której nie zdjołem się rozszerzyła

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Czekamy na Vadera.//

Avatar Vader0PL
Rozszerzył dym tak, żeby obejmowała większy obszar. Dodatkowo podniósł ją tak, żeby była pół metra nad ziemią.Położył się, napiął kuszę i ponownie wystrzelił w przeciwnika.
///Jakby co, on mnie nie widzi, bo jest oślepiony dymem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Albert:
Więcej dymu sprawiło, że ciągle jesteś w śmiertelnej pułapce, a kolejny bełt z kuszy przeleciał Ci tuż obok głowy.
Vader:
Strzeliłeś, ale sądząc po tym, że przeszedł przez chmurę dymu na wylot, to raczej nie trafiłeś.

Avatar Vader0PL
Ponowna próba, tym razem na linii wystrzelił pięć pocisków mroku. (W sensie, pięć obok siebie, odstępy dwadzieścia centymetrów)
///Nie zaraz, co on napisał w tym poście pod moim? WTF?

Avatar albert1005
z racji nadludzikich zdolności jakie ma wilkołak ocenilem gdzie jest dzięki trajektorii lotu, i rzuciłem się na maga lecz biegłem na bok spodziewając sie kolejnych pocisków

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nagle z mgły nie wyskoczył Elf, jak wcześniej, lecz Wilkołak w pełnej krasie, który z furią i żądzą mordu rzucił się na swego magicznego oprawcę, którego uratowały jedynie wypuszczone magiczne pociski, z czego jeden trafił Wilkołaka prosto w pierś, na której brakło zbroi, przez co odczuł spory ból.

Avatar Vader0PL
Postanowił oślepić dymem Wilkołaka, a następnie spróbować Magią Mroku stać się niewidzialnym i oddalić się na bezpieczną pozycję.
///Help, on zaatakował mnie, a nie moją postać.

Avatar albert1005
próbuje przygwozdzic vadera (nie wiem jak sie nazywa postać) i go roszarpac

Avatar
Konto usunięte
//Najbardziej epicka walka jaką dane mi jest czytać kappa

Avatar Kuba1001
Właściciel
Vader:
Zasłona dymna została postawiona, lecz wybiegł z niej zdecydowanie zirytowany Wilkołak, mający jeden, raczej wiadomy, cel. Na szczęście Magia Mroku Cię uratowała.
Albert:
Postawił zasłonę dymną, przez którą się przebiłeś, i teraz tylko ostatnia prosta do Maga. No przynajmniej w teorii, bo ten nagle zniknął.

Avatar albert1005
spróbowałem się rzucić na faceta i go Rozje**ć oraz go powąchać by go móc znaleźć w razie gdybym to nie widział

Avatar Vader0PL
///Przepraszam bardzo, ale już używałem Magii Mroku do stania się niewidzialnym i wychodziło (Jako Wampir). Cytując z Najważniejszych Informacji: Pozwala na dłuższe znikanie, czy nawet krótkie stanie się niewidzialnym. W lesie można zlać się z tłem tak, że praktycznie jesteśmy niewidoczni.. Przerwa w walce, bo wkradł się błąd.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Przyznaję się do błędu, post został edytowany, dajcie nowe i grajcie dalej.//

Avatar albert1005
więc, ,Nowy post : zawyłem dzięki czemu przebiegł mój wilkor i zaczął tropić maga ja sam poruszałem się bardzo szybko na boki ,aby uniknąć trafienia

Avatar Vader0PL
Hej ho, szybko do domu, zablokować drzwi. Jeżeli to się uda, to przygotować kuszę do wystrzału.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Kuba1001
Właściciel: Kuba1001
Grupa posiada 85894 postów, 214 tematów i 106 członków

Opcje grupy Elarid [PBF]

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Elarid [PBF]