Moderator
Helena
- Nie ja to zrobiłam, lecz jakaś dziewczyna, która się nazywa Genowefa. To kompletna wariatka.
No cóż, tamta wariatka narobiła jej problemów.
niemamnietu
Helena
- No nie, co ona jeszcze wymyśli? No nic, rozprawię się z nią później.
Moderator
Helena
- Zna ją pan?
Była zdziwiona. Kim tamta wariatka jest?
niemamnietu
Helena
- Pewnie, że znam! Jest moją córką! Sama mnie zołza okaleczyła!
Moderator
Helena
- Ona również chciała mnie okaleczyć.
niemamnietu
Helena
- Też ci wydłubała oczy? To się w głowie nie mieści!
Moderator
Helena
- Na szczęście mi tego nie zrobiła, bo zdołałam uciec
Ta Genowefa to wariatka na maxa
//Po szkole jestem teraz\\
niemamnietu
Helena
- Chodź do domu, jeszcze się przeziębisz. - mężczyzna odszedł stukając laską
Moderator
Helena
Idzie za nim również stukając swoją laską.
niemamnietu
Helena
I tak oto dotarliście do strasznie chłodnego pomieszczenia, a ojciec Genowefy się zatrzymał
- Tu jest salon. Niedaleko jest kanapa z telewizorem, jak chcesz to włącz coś sobie, a ja zawołam żonę i cię odwieziemy do domu. Może być?
Moderator
Helena
- Dziękuję panu. Zaczekam tu.
No cóż, tamta wariatka narobiła jej problemów
niemamnietu
Helena
- Nie dziękuj, pozbędę się ciebie to córka nie będzie wariować przez jakiś czas. - no i poszedł. Zostałaś sama
niemamnietu
Helena
Znów słyszysz stuk laski, bardzo charakterystyczny zresztą, choć widzący ludzie pewnie by tego nie zauważyli
- Jesteśmy gotowi, ale ostrzegam. Karyna jest niesłysząca. Chodź.
Moderator
Helena
No to idzie w kierunku głosu tego pana jednocześnie stukając swoją laską. To naprawdę szalony dzień.
niemamnietu
Helena
Wyszłaś z domu
- Wsiadaj do samochodu. - gościu chyba się niecierpliwi
Moderator
Helena
- Tylko gdzie on jest?
Szuka tego samochodu
niemamnietu
Helena
To nie było trudne, w końcu po coś tą laskę masz
- Jesteś ślepa od wczoraj? - skomentował twój znajomy niewidomy
Moderator
Helena
- Jestem niewidoma od bardzo wczesnego dzieciństwa i głównie posługuję się dotykiem.
Próbuje otworzyć drzwi od samochodu.
niemamnietu
//Więc nie powinno ci sprawić problemu znalezienie samochodu. Myślisz, że oni te laski do ozdoby noszą? Żeby sobie postukać?//
Helena
Otworzyłaś
- To co się głupio pytasz? Upośledzona czy co?
niemamnietu
//To w końcu postać Koteczka//
Moderator
Helena
- Po prostu mam gorszy dzień.
Westchnęła po czym wsiadła do samochodu i zamknęła drzwi.
niemamnietu
Helena
Słyszysz, że pozostała dwójka również wsiada. Po chwili ruszyliście
- Skąd się tu wzięłaś? - zapytał ojciec świruski
Moderator
Helena
- Sama nie wiem. Po prostu szłam ulicą w centrum miasta i nagle dobiegły krzyki ludzi i nagle pojawiłam się tu w Bieszczadach. W kieszeni znalazłam bilet od usług teleportacyjnych, czy czegoś w tym stylu.
To serio dziwna sytuacja.
niemamnietu
Helena
- Aaa, teleporty! Fajna sprawa, choć ja osobiście ich nie popieram.Podobno można zginąć od korzystania z nich, ale nie wnikam. Dobrze, Karen, kierunek PST!
Moderator
Helena
- Ciężko mi o nich cokolwiek sądzić, gdyż to był mój pierwszy przypadek użycia go.
niemamnietu
Helena
- Komuś kiedyś urwało głowę podczas beta testów. Znaleźli ją dopiero tydzień później w Atlantyku. Tak przynajmniej mówią w internecie.
Moderator
Helena
- Pewnie te metody zostały usprawnione i wypadki śmiertelne teoretycznie powinny być bardzo rzadkie.
niemamnietu
Helena
- No co ty! Kocie Centrum Dyskusyjne wrzuciło na swój kanał na youtube film z wywiadem z osobą, która umarła podczas teleportacji *NAPRAWDĘ* !
Moderator
Helena
- Ale nie można przecież rozmawiać ze zmarłymi. To nielogiczne.
Przecież się nie da mówić ze zmarłymi, prawda?
//Zostawię to bez komentarza\\
niemamnietu
//No co? Potrzebowałem jakiejś nazwy, a to było jedyne co mi przyszło do głowy!//
Helena
- Ale to prawda! Sam słyszałem! A Karen widziała!
Moderator
Helena
- Technologia poszła do przodu znacznie szybciej od czasów kiedy chodziłam na studia.
Na ślepo poprawia swoje okulary. To dopiero dziwna sytuacja.
//helenko, jak się chodzi na studia na podlasiu to nic dziwnego.
niemamnietu
Helena
- Podobno rząd ukrywa przed nami więcej dziwnej technologi. Tak mówi KCD!
Moderator
Helena
- To jest pewne.
Powiedziała to z pewnością w głosie
niemamnietu
Helena
- Dokładnie. Na zewnątrz Ziemi mają takie małe robociki, które utrzymują ją w miejscu.
Moderator
Helena
- To jest coś co można obalić, lecz potrzeba badań
niemamnietu
Helena
- To przecież niezaprzeczalny fakt. Ziemia jest wklęsła, a na zewnątrz fruwają malutkie drony, które trzymają planetę, żeby nie odleciała. Tak mówi Kocie Centrum.
Moderator
Helena
- Ziemia jest geoidą, czyli ma kształt bardzo podobny do kuli. Naukowcy wielokrotnie to potwierdzali.
niemamnietu
Helena
- To przecież wymysł rządu! Tak samo jak z lądowaniem na Księżycu. Jak mielibyśmy na nim wylądować? Lot do wnętrza Ziemi jest zbyt ryzykowny!
Moderator
Helena
- Dlaczego pan zaprzecza faktom naukowym?
niemamnietu
Helena
- Dobra, Karen, zatrzym się tu. Wysiadasz dziewczyno. Tu. I. Teraz. Obejrzyj choć jeden odcinek KCD to poznasz prawdę, a wtedy zaprzeczanie będzie tylko przejawem twojej głupoty!
Moderator
Helena
- Nie wszystko co mówią i piszą w internecie to prawda.
No cóż, wysiada. Co za dziwny typ. Chyba dziwniejszy od tamtej dziewczyny.
niemamnietu
Helena
Są rodziną, co zrobisz. Może to u nich wrodzone. Samochód odjechał, a ty zostałaś sama na jakiejś polanie, a w oddali byli jacyś ludzie i coś wystającego z ziemi
//Zapraszam do wilii. Będzie ciekawie, bo nie masz listu//
GrandAutismo
Dzierżyński
Odpoczywał sobie tutaj po długiej wędrówce i oglądał odcinek Cejrowskiego. Ten odcinek o robieniu Farmezanu z st0p
//ty rób odpis na Łowcach a nje
//Cicho zajmuje się teraz ważnymi rzeczami jak np. St00pki Cejrowskiego //