Właściciel
Zder
O nie, nie masz kasy. Na szczęście automat nie ma wejścia na kasę a jedynie klawiaturę z wyświetlaczem, więc pewnie wszystko jest za free.
//Is that Hazbin Hotel reference?
Moderator
Zder
Zastosował język waliński, czyli po prostu uderzył głową w klawiaturę
Właściciel
Zder
Na wyświetlaczu automatu wyświetlił się napis "out of range"
Moderator
Zder
Wklepał więc po prostu na klawiaturze "minigun"
Właściciel
Zder
Automat zaczął nalewać do kubka jakąś rozgrzaną do czerwoności ciecz. Radziłbym tego nie pić.
Moderator
Zder
Nikt mu nie będzie niczego doradzać! Stracił żonę, syna i co najgorsze: kagetu! Do dna! A może i nawet rna!
Właściciel
Zder
- to była twoja... Ostatnia szansa... - odezwał się G-man.
Lol, u ded
Właściciel
Zder
Cmentarz. Minęło trochę czasu odkąd ostatni człowiek opłakiwał twoją śmierć. W sumie to już dawno nikt cię nie odwiedził. Dość dziwne uczucie być martwym, nie do końca tak sobie to wyobrażałeś. Żadnych emocji, uczuć, wspomnień czy nawet podsumowania twojej egzystencji. Ale, czy to właśnie tak miało wyglądać?
No dobra, spójrzmy prawdzie w oczy, nudno tu w cholerę. Dżdżownice nie stanowią tutaj rozrywki, właściwie to tylko irytują i łaskoczą. Oczywiście o tak tego nie czujesz bo jesteś martwy, ale kogo to obchodzi?
Czy tobie się wydaje, czy to kroki?
Ktoś kopie dół, ale gdzie?
- pobudka śmieciu, mamy kraj do spalenia. - ktoś kopnął cię w twarz. Czekaj, poczułeś to. Boli. Nawet bardzo. Chyba znów możesz ruszać kończynami. Ty żyjesz!?