Szpital

Temat edytowany przez niemamnietu - 21 kwietnia 2019, 20:51

Avatar Koteczek_21
Kociarz

A jest taxówka?

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Dostrzegasz na parkingu taksówkę.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Idealnie

Podchodzi do taxówki

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Widzisz ten typowy, żółty znaczek z napisem "FakeTaxi".

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Wycofuje się i wyciąga telefon i dzwoni ponownie do szefa

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Słyszysz jak komuś telefon dzwoni w FakeTaxi.

- Tak, o co chodzi?

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Imię i nazwisko obywatela

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Człowieku, sam do mnie dzwonisz. Zajęty jestem, mam ważne, biznesowe sprawy. - mówi szef w słuchawce. Ten sam głos słychać w "taksówce".

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Pan udaje taksówkarza. Sprytne. John mi mówił, że pan coś chce ode mnie.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Jakiego taksówkarza? Jestem w biurze, mam dużo roboty, o co ci chodzi?

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Chwilka. To czemu pana głos dobiega z pobliskiej taksówki?

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Co? E~ Odejdź stamtąd w trybie natychmiastowym! T-to... bardzo niebezpieczna taksówka! E, to dilerzy narkotyków! Tak, dokładnie tak jak mówię. A teraz idź na pizze, albo co.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

W każdym razie co pan ode mnie chciał. Jak mówiłem wcześniej, John powiadomił mnie, że pan coś chce ode mnie.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Chcę, żebyś natychmiast odszedł od taksówki! Dostaniesz podwyżkę! Jonhy, nie teraz...a teraz idź! Podobno gdzieś tutaj czai się groźny mężczyzna! Ma... niebieską kurtkę! Tak, to jego znak rozpoznawczy! Idź!

Avatar Koteczek_21
Kociarz

A czemu szef próbuje mnie spławić? Przecież widać, że kłamiesz. Szkolenie 1981 : wykrywanie kłamców

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Odejdź od taksówki, albo cię zwolnię w trybie natychmiastowym!!!

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Odchodzi od taksówki.

Coś jeszcze? Ja i tak na karku mam jedną sprawę.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Tak. Idź gdzieś, nieważne gdzie. Możesz nawet założyć plantację 🅱etonu czy coś.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

O CO TU KU$#A CHODZI?! CZEMU WSZYSTKIM ODBIJA PALMA?! ŻĄDAM WYJAŚNIEŃ, ALE TO JUŻ!

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- NIE WRZESZCZ NA MNIE! CZY JA NA CIEBIE KRZYCZĘ!? ZOSTAJESZ ZWOLNIONY! KONIEC!

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Nie! Nie może pan! Nie zgadzam się! Abort! Protestuję!

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Protestuję przeciw twoim protestom!

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Najpierw wypłata, potem negocjujemy. A zalega pan już pół roku z wypłatą.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Z nieba spadły na ciebie złoto, srebro i klejnoty.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Sprawdza autentyczność dóbr

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Były tak autentyczne, że aż za bardzo.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Teraz możemy negocjować

Chowa wszystkie dobra do kieszeni

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- To teraz idź, jesteś zwolniony. Odznakę i całą resztę masz oddać jakiemuś żulowi.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

A powód zwolnienia? Pan próbował mnie oszukiwać przed chwilą, więc teraz niech pan mi powie całą prawdę.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Powód jest taki, że się nie nadajesz. A teraz idź.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

A te kilkanaście akcji co zrobiłem o mało nie ginąc?!

Zaczyna je wszystkie wymieniać

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- To był tylko trening. Inni zrobili to lepiej.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

A mam zadzwonić do pana żony i powiedzieć jej, że pan ją zdradza z Anną Kukułczą?

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Moja żona to JEST Anna Kukułcza!

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Czyli pan rzucił swą żonę. Nie wstyd panu? Pani Alicja Krawiec pewnie teraz będzie chciała zabić.....

Zamilkł. Tak jakby coś co powiedział wydało mu się dość znajome

Avatar
niemamnietu
Kociarz

- Nie zdążyła! A teraz idź!

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Rozłącza się

No ku#@a super. Szef mnie zwolnił. Ale czemu "Alicja" wydaje mi się takie znajome. Tak jakbym już mi ktoś bliski je powiedział. Ale kto to mógł być

Próbuje przypomnieć sobie dlaczego imię "Alicja" wydaje mu się takie znajome

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Tak mocno próbowałeś, że upadłeś.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
//i znowu się zaczyna xD

Avatar
niemamnietu
//Nieskończona karuzela.//

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Bierze notesik i długopis

To nie mogła być "Alicja" a imię do niej podobne. A znam tylko jedną opcję.

Zaczyna coś pisać

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Chodnik jest trochę twardy. Może by tak wstać?

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Wstaje i siada na najbliższej ławce dalej zapisując wszystkie istniejące fakty. Zaczyna wyglądać na coraz bardziej zszokowanego

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Istotnie tak jest.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Nie! Nie, nie, nie, nie! To nie może być prawda. Ale raczej tak jest. Muszę wrócić do szkoły i ją odnaleźć. Jeżeli odnajdę jej zwłoki to znajdę sposób na jej ożywienie

Wstaje i idzie na najbliższy przystanek autobusowy.

Avatar
niemamnietu
Kociarz

Szedłeś tak z 30 minut i nagle poczułeś miły zapach. Czy to... kebab?

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Opanuj się, przecież jesteś wegetarianinem.

Idzie dalej

Avatar Burger2004_09
Zapach kebaba nie daje Ci spokoju. Jest taki doskonały...

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Uderza się w twarz

Nie! Nie mogę. Zaraz pewnie pojawi się dobra i zła strona.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku