X... X... Co jeśli jednak tamten dryblas Cię okłamał... Ale po co? Wierzyli, że wyczyszczą Ci pamięć całkowicie. Więc nie musiałby kłamać, bo po co? Wierzył w ne... Neur... Neuralizator! Tak to się nazywało!
Podlatuje do Ciebie piękny motyl
pawica gruszówka i siada Ci na ramieniu.
Jeny, człowieko-kot jest na oku motyla. Fajnie.