Pokój numer 8 [Adrien / Isaac] [zamykańsko]

Temat edytowany przez niemamnietu - 10 czerwca 2019, 23:30

Avatar Creepy_Family
- A ty mi sugerujesz, że mnie nie kochasz. Jesteśmy kwita.

Avatar Historyjka
- Niech ci będzie - zaśmiał się.

Avatar Creepy_Family
Adrien już nie odpowiedział - zasnął.

Avatar Historyjka
A Isaac nie poszedł spać.
Zaczął coś robić na telefonie.

Avatar
niemamnietu
wszyscy

Wchodzi Agent X.

- Macie się zjawić natychmiast na sali gimnastycznej. Będzie głosowanie. - i wyszła

Avatar Historyjka
Odprowadził kobietę wzrokiem.
Potem spojrzał na Adriena.
- Słyszałeś? Ruszaj dupę, idziemy.

Avatar Creepy_Family
- No chyba nie. Nigdzie nie idę. - naciągnął kołdrę na głowę.

Avatar Historyjka
- Ubierz się i ruszaj dupę albo cię tam zabiorę tak jak jesteś, ciągnąc cię za nogę, twarzą po ziemii - sam wstał i zaczął się ubierać. Bandaże niedawno zmienił na czyste, więc nie musiał tego znowu robić.

Avatar Creepy_Family
- Kusząca perspektywa. - ziewnął głęboko, ale ostatecznie staszczył się z łóżka i ubrał, prawie śpiąc na stojąco.

Avatar Historyjka
Ubrany już czekał na niego w drzwiach.

Avatar Creepy_Family
Podszedł do niego i zawiesił się mu na ramieniu. - Ciągnij rumaku~

Avatar Historyjka
- Nazwij mnie tak jeszcze raz, a wyrzucę cię przez okno - strącił jego rękę z siebie.

Avatar Creepy_Family
- Sknera. - przeciągnął się, znowu ziewając. - Która godzina? Nie wyspałem się, ciągle wszystko mnie boli.

Avatar Historyjka
- A bo ja wiem? W każdym razie facetka kazała nam przyjść na gimnastyczną. Zgaduję, że powinniśmy jednak tam iść.

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku