// mi się podoba. //
stefan ,,szaman"
-moja ręka! Boże!
Patrzy na kikut. Umiał uratować z innych obrażeń ale ręki zregenerować już nie umiał. Do tego niemal przegiął w boju. Cholera dał się pokonać kanibalowi! On weteran najzacieklejszych walk miejskich w historii! Ale nie spodziewał się użycia zębów w tak skuteczny sposób. Nawet bandyci dirlewangera nie umieli odgryźć dłoni. Odczołgał się w stronę wyjścia. Ostatniego czasu nauczył się korzystać z nokii 3301! Więc zadzwoni na policję i karetkę. Oni to ogarną. Tylko dziewczyny szkoda. Nie znał jej ale była ładna i emitowała przyjemną aurę.
//mogę sobie przywłaszczyć lusterko? Dla kastiana. //