Zakazany Las Psychopatów

Avatar Historyjka
Xezus

Jak chce to zrobić?
Ta kobieta na nim leży.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
Może znów Teleportacja? Kobiety nie zrzuci boZdjęcie użytkownika GrandAutismo w temacie Zakazany Las Psychopatów. Aczkolwiek też chcę wyjść z dziury.

Avatar Historyjka
Xezus

Tepnęło go na górę...
I wpadł na gościa zrobionego z metalu.
Przewalił się i znowu wpadł do rowu.
Tym razem na zielonoskórą kobietę.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
Teraz może się wdrapać, więc to robi.
//Patologiczne małżeństwo?

Avatar Historyjka
Xezus

Gdy wyszedł zobaczył wyraźnie faceta:Zdjęcie użytkownika Historyjka w temacie Zakazany Las Psychopatów- Ej, co ty tu robisz o tej porze? - zapytał.
Kobieta w rowie klęła pod nosem złowrogo.Zdjęcie użytkownika Historyjka w temacie Zakazany Las Psychopatów//That's right! Ojciec Postęp i Matka Natura!

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-Chciałem zakopać mojego współlokatora, który wpadł do kwasu.

Avatar Historyjka
Xezus

- Ah, to stąd ta dziura.
Mężczyzna zastanowił się chwilę.
- Mógłbyś razem z nim zakopać moją żonę?
- ZAMKNIJ SIĘ, JA JESZCZE ŻYJĘ, DUPKU!

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-A co zrobiła, że chcesz to zrobić. I w ogóle kim państwo jesteście?

Avatar Historyjka
Xezus

- Jestem Postęp, a to Natura. Ojciec Postęp i Matka Natura, z którą Stwórca mnie pokarał małżeństwem - mruknął.

- TEŻ CIĘ NIENAWIDZĘ, ZŁAMASIE!

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-Postęp! Oooo jestem twoim fanem. Pamiętam indrustralizację w Związku Radzieckim.
A jak strzelałem do zwierzaczków! Chciałem zabić tego psa Hitlera. Zbić go bardziej niż konia. He he bo wiecie. Wepchnęła się jego druga świadomość.

Avatar Historyjka
Xezus

- Więc miło mi cię poznać, młody.
- CZY KTOŚ POMOŻE MI STĄD WYJŚĆ?!

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-Nie wiem czy jestem taki młody. Chociaż z porównaniem do ciebie jestem o wiele młodszy...
No cóż. Zignorował matkę naturę tak samo jak ona zignorowała go kiedy był przyciśnięty pod jej ciężarem.

Avatar Historyjka
Xezus

- Dla mnie każdy, kto nie żył przynajmniej za czasów tak zwanej prehistorii, jest młody.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-No okej. Rozumiem. I tak jestem dosyć młody bo mam tylko 119 lat.
Aż sobie przypomniał po co tutaj przyszedł.
-Ach! Zapomniałbym.
Wziął to ciało swego kolegi turasa i zrzucił do dołka.

Avatar Historyjka
Xezus

- EJ, NIE NA MNIE! - oburzyła się Natura.
- A weź ich tak obu zakop - mruknął Postęp.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-A czy jeśli ona umrze to czy my nie umrze y bo drzewa zaczną umierać?

Avatar Historyjka
Xezus

- Nie umrze, złego diabli nie biorą. Pewnie wylezie baba spod ziemii jeszcze dzisiaj.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-Okej.
No to zaczął zakopywanie i ciała i kobiety.

Avatar Historyjka
Xezus

- PRZESTAŃ! - kobieta była wściekła.
- Zakopuj szybciej - doradził Postęp.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
-Jasne!
Zaczął szybciej zakopywać.

Avatar Historyjka
Xezus

- TA ZNIEWAGA KRWI WYMAGA!
Xezusa zaczęły obłazić czerwone mrówki.

Avatar
GrandAutismo
Xezus
No cóż na razie go nie gryzą. Najpewniej nie zauważył, więc zrzucił na nią kolejną ziemię.

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku