Shehez[Lingadria]

Avatar bulorwas
-To nie była groźba! Orkowie tak handlują! Wedle starego zwyczaju powinien mi dać w ryj wyzywając mnie od sku*wysynów, potem ja bym mu oddał i naparzalibyśmy się tak, aż ktoś nie powie dość, każdy dostałby co chciał i poszedł w pi**u z uśmiechem na obitej mordzie. Ludzie są dziwni!

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Kiego idziesz między wrony, musisz krakać tak jak one. Ludzie mniej porywczy są do walki, bardziej zapobiegawczy i przede wszystkim południowcy to zatwardziali miłośnicy targowania się.

Avatar bulorwas
-Następnym razem będę pamiętał... U orków takie nagłe podbicie ceny byłoby uznane za próbę obrazy lub wypowiedzenie wojny. W sumie te dwie rzeczy są u nas równe sobie. Przepraszam za moje zachowanie.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Oj nasza 'współpraca' będzie długa i nużąca...
Powiedziała, po czym poczułeś jak na twojej twarzy wypala się piętno, które było w postaci dziwnych niezrozumiałych symboli złożonych w jedno piętno.
- Pewnie chciałbyś abym cofnęła czas przed tym jak z nim zagadałeś apropo dżina, czyż nie ?

Avatar bulorwas
-Nie musisz, ale byłbym wdzięczny. Mogę spytać cóż to za piętno?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- To piętno... moje piętno... tak wiem nie jest zbyt dopracowane jak piętna innych... cóż jestem dość młodą boginką, to też jest powód dlaczego łażę tu a nie jestem w astralnym czczona w jakimś zapomnianym sanktuarium na tym zadupiur... przez to piętno mam na ciebie oko... nie dam ci żadnej korzyści bo uważam cię za niegodnego tego, a po za tym nieodpowiedzialnego dzikusa półgłówka, kierującego się zasadą 'idź przed siebie, jeśli coś zblokuje ci drogę rozpie**ol to, a po tym wróć do punktu pierwszego' acz wolę cię obserwować. Jesteś co prawda piątą wodą po kiślu, ale jednak dalszej krwi scionem Fenrisara, a więc jednego z przedstawicieli mojego gatunku... powiedzmy że robię to z szacunku do twojego pradziada i ciekawości tego jak bardzo zmarnujesz te namiastkę naszej krwi w sobie...
Stwierdziła, po czym pstryknęła i nie miałeś już wpływu na to co się dzieje, czas wraz z tobą cofnął się do momentu wyciągnięcia pierścienia z dżinem z ust.

Avatar bulorwas
Nie potarł go, a włożył od razu na palec bez przyzywania tego dżina. -Karczmarzu, kufel jasnego piwa.- Zamówił jeszcze. -Wiecie co o starej magii z waszych stron? Dżinach, Ifirytach i tak dalej? Jestem podróżnikiem, łażę po grobowcach, taka wiedza może się przydać.- zagaił po lindgardzku. Na plotkowanie?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Tylko tyle ci mogę powiedziec, że dżiny to dusze uwięzione przez Warthona i Thannona spełniające wolę tego kto je odnajdzie i wyzwoli z więzienia, zaś ifryty to dżiny skradzione i splugawione przez Hellisian zmienione w demoniczne maszynki do niszczenia duszy i ciała nieświadomoej niczego ofiary, która uzna je przypadkiem za dżiny.
Po chwili też nalał ci piwa.
Kiedy wychylałeś kufel usłyszałeś pstrykniècie za swoimi plecami i nagle zaczęło smakować jak szczyny

Avatar bulorwas
Splunął do środka i odsunął od siebie kufel.
-Jednak ciemne, to możesz wylać. Oczywiście zapłacę za nie- Odrzekł do karczmarza. -Da się takie odróżnić jakoś? Jest limit życzeń?- zaczął dopytywać, jednak powoli i spokojnie, jakby niezainteresowany.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Nigdy nie widziałem ifryta więc nue znam różnicy między nim, a dżinem. Co do życzeń, jedne podania mówią o trzech, inne o siedmiu, a jeszcze inne że jest tylko jedno. Nie wiem co jest prawdą.

Avatar bulorwas
-Dziękuję dobry człowieku. Może kiedy mnie się to przyda. -Wziął ciemne piwo i jego skosztował. Też jak mocz?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Nie, ciemne było dobre

Avatar bulorwas
Znał jednego krasnala z taką przypadłością... Skaranie boskie. -Karczmarzu, ile razem płacę za to co zamówiliśmy+ nocleg, który tu miałem?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Razem pięćdziesiąt orłów i macie flaszkę na drogę.
Postawił spirytus krasnoludzki w szklanej butelczynie na ladzie.

Avatar
Chevalier22
Innocenta nie interesowały nasiona. Wiedział, czuł, że poprzez oddanie Pani wzbogaci się bardziej. Wzbogaci się czymś o wiele bardziej, aniżeli pieniędzmi. Jednakowoż - jego ciekawość wzbudziły te tajemnicze dźwignie... Cóż otworzy ten mechanizm? Nie mógł obejść się bez sprawdzenia tego w praktyce. Podszedł zatem tak blisko i tak prędko jak tylko mógł, aby pociągnąć pierwszą wajchę z lewej.

Avatar bulorwas
Dał mu rzeczoną kwotę. -Wiecie gdzie tu Czarny rynek znajdę?- spytał bardziej skrycie.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
I/ nagle coś wydało dżwięk kruszenia się, a jedna ze ścian budynku przeciwległego do sali tronowej emira wjechała pod ziemię ukazując tajne przejście do.... no właśnie nie wiadomo do końca czym był ten budynek.

V/
Wziął pieniądze i schował do swojej sakwy. Po czym nachylił się do twojego ucha i rzekł
- Szukaj informacji o Jaskini Cudów, gdy przejdziesz przez nią trafisz w zskazaną część miasta.

Avatar
Chevalier22
Nad czym miałby się w ogóle zastanawiać? Poprawił jedynie na sobie odzienie i chwycił pewniej swoją kapłańską laskę. Powolnym krokiem ruszył w kierunku otwartego tajemnego przejścia. Cóż ujrzy po tamtej stronie? Nie wiedział, ale ciekawość bardzo go zżerała.

Avatar bulorwas
-Dziękuje dobry człeku.-Odrzekł i dokończył swoje jedzenie. Schował flachę do plecaka i dopił piwo. Otfried też już pojadł i popił?

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
I/
Więc wszedłeś do oddzielnej wąskiej acz długiej hali, w której widziałeś wszelakie lampy oliwne, pierścienie, amulety, naczynia, urny, bransolety, każda podpisana dokładnie wraz z dopiskiem 'wszystkie życzenia zużyte'

V/
Otfried pojadł i popił.
-Nie ma sprawy drogi panie orku.
Odpowiedział karczmarzyna.

Avatar bulorwas
Dotknął swojego lica. Było tam znamię od boginki? Cóż, to nie ważne. Ruszył na zewnątrz. Zaczepił pierwszego lepszego przechodnia. -Przepraszam, że zabieram czas, wie Pan/Pani może jak trafię do Jaskini Cudów? I gdzie znajdę jakieś informacje o dżinach?

Avatar
Chevalier22
Innocent był iście zafascynowany tym miejscem. Czym konkretnie jest ta wielka hala? I jakże wielka ona jest... I co znaczyła ta dopisana fraza? Postanowił, że dojdzie do końca hali. Może w ten sposób się o tym przekona...

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
V/
-Tak, a na drugie mam ku*wa Alladyn, spadaj wypi**dku i przestań wierzyć w bajeczki od rodziców, jesteś za stary.
Odrzekł delikatnie cię odpychając.


I/
Na końcu sali był dziennik, który był zamknięty na jakiś dziwny zamek, nie jednak na klucz, ale na dziwne Lingadrańskie zaczepy, gdyby tylko odpowiednio zręcznie je poruszyć...

Avatar
Chevalier22
Cóż miał zrobić, jeśli nie spróbować otworzyć księgi? Zabrał się zatem za ów zaczepy, aby sprawnie roztworzyć dziennik.

Avatar bulorwas
Wyjął kastet z kieszeni. -Słuchaj no mnie mlekożłopie. Mordowałem większych kozaków od ciebie, więc lepiej gadaj co ci matula przy kołysce o nich mówiła, albo będzie tu miało bliskie spotkanie mojej pięści z twoją twarzą i randka sztyletu mojego kolegi z twoimi trzewiami. -Gotowy na to, iż wróg wyciągnie broń, pchnął go, tak by się potknął czy walną plecami w ścianę. -Gadasz, czy mamy ci poszerzyć ten parszywy uśmiech, szczylu?!

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
V/
Po pierwsze był to stary człowiek, miał długą białą brodę i zwoje pod pachą, gdy go popchnąłeś upadł o ścianę, rozsypały mu się zwoje i krzyknął 'STRAŻE, STRAŻE, UCZONYCH NAPASTUJĄ !!! '
Po wtóre gdy zaczynałeś mu grozić już wtedy znaki na twarzy parzyły cię jakby ci ktoś pierdzielone żagwie do głowy przytknął.
Po trzecie zostałeś otoczony przez strażników już po chwili, a byli to tutejsi strażnicy miejscy uzbrojeni w dość nietypowe, bardzo długie sejmitary.

I/
Rzuć na zręczność, ale żeby nie było zbyt kolorowo na połowę.

Avatar
Chevalier22
Zręczność: 13
Suma rzutu: 12

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
na połowę czyli 7 lub niżej, a jest 12. Przerzucasz, czy akceptujesz fakt że się spierniczyło i właśnie poszło nieco lore w cholerę ?

Avatar
Chevalier22
REEEEROOOLL!!!

Suma: 4

O tak.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Kiedy otworzyłeś dziennik zauważyłeś zapiski z testów każdego z podmiotów badań, badania te prowadziły w poszukiwaniu mitycznych dżinów, jednak żadna lampa nie miała już w sobie żadnego, były zużyte... im dalej przeglądałeś strony tym bardziej ciekawe nowe hipotezy pojawiały się na ich kartach, jednak najczęściej powtarzała się tendencja teorii o naładowaniu lampy nową duszą przy pomocy kultu Warthona i Thannona, wykorzystując dusze do produkcji dżinów, co pozwoliłoby nieograniczenie prawie że regenerować życzenia i uczyniłoby emira niejako bóstwem tego świata bez potrzeby kultu czy wyniesienia. Pod koniec opisane było kilka przypadków, kiedy to sprowadził nietypowe osoby by zrobić na nich testy.
Dusza niewolnika - za słaba by ją poprawnie naładować mocą
Dusza mieszczanina - niezbyt kompatybilna z bóstwami chaosu, ulatuje do domeny zamiast być przykutą
Dusza sługi - pierwsza iskra dająca nadzieję, czas przykucia wynosił około dziesięciu sekund, ale był.
Dusza najemnika - pół minuty przykucia, brak mocy spełniania życzeń
Dusza strażnika - minuta, efekt = ifryt gotowy walczyć przeciwko swojemu stwórcy, cóż za brak wdzięczności....
Dusza nałożnicy - pół minuty, spełnienie jednego życzenia o nikłych możliwościach, zakres jedynie związany z posługą udzielaną przez nią za życia
Dusza akolity Warthona - minuta, spełnienie jednego życzenia z zakresu materialnego
Dusza kapłana - dwie minuty, jedno życzenie, zakres materialny
templariusz Warthona - dwie minuty Ifryt
Arcykapłan ??? - przypuszczalnie bez potwierdzonych testów pięć minut, trzy życzenia zakres materialny ???
Wybraniec Warthona - dziesięć minut, Ifryt o wysokiej inteligencji, wstępnie udający dżina
Wybraniec Arkheta - Ifryt, czas nieokreślony, wysoka inteligencja, a nawet wolna wola, nie aż tak wysoka agresja, jednakże gniew względem niewoli... zabicie i wchłonięcie pozwoliło przejąć jego dar, nadając mi ponowne, umocnienie piętna, odmłodziło ciało.
Wybrańczyni Sevilli - ??? Przewidywalnie dżinka, bez ograniczeń zakresu ni czasu, z trzema życzeniami, a więc pełnoprawny sukces ?
Naczynie Sevilli; Aseko - idealny materiał na test....

Avatar
Chevalier22
- Cholera, musimy zabrać stąd dziewczynę... - Rzekł szeptem do siebie, analizując raz jeszcze treść zapisków. W jego głowie zrodziła się myśl. - Dżinn... Gdybym tylko miał takiego dżinna... Przydałby mi się takowy w tym momencie... Cóż, nie mam zbyt dużo czasu, powinienem się stąd zmywać. Ale... - Postanowił sprawdzić, czy nie ma czegoś na następnych lub poprzednich stronach, a może nawet pod dziennikiem. Co, jeżeli mógłby mieć dostęp do dżinna, który spełniłby mu jego życzenie..? Ah, tak bardzo chciał liczyć na cud...

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Niestety cuda się nie dzieją, zwłaszcza kiedy jest się początkującym kapłanem //Na 1 lvl XD // i Sevilla jeszcze nie widzi w tobie godnego narzędzia.

Avatar
Chevalier22
Cóż zatem robić..? Postanowił zatem zamknąć księgę i założyć zamknięcie tak, jak było zamknięte wcześniej. Albo sprawić, aby choć trochę przypominało pierwotny stan. W każdym razie - po oddaleniu się od zapisków miał ochotę odejść już z tego miejsca... Jednak ciągle nie dawało mu to spokoju. Co, jeżeli wewnątrz hali znajduje się jeszcze jakiś dżinn, który mógłby spełnić jego życzenie..? Postanowił, mimo wszystko, przeszukać halę w głębi.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
huuh połówka percepcji i życzę szczęścia

Avatar
Chevalier22
Dpa

Percepcja: 11
Wynik: 11

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
no to dupa, wszystkie zużyte niczym prezerwatywy w piwnicy z koteczkami... co ?

Avatar
Chevalier22
Spodziewał się tego. Mimo wszystko - wiedział, że powinien to sprawdzić. Cóż począć - wyszedł powolnym krokiem z krypty... Jednak zatrzymał się przed wyjściem, ażeby upewnić się, czy ktoś go nie obserwuje.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
Wydawało się byç pusto.

Avatar bulorwas
-Panowie, ten starzec naubliżał mi. W mojej kulturze jest to wyzwanie do pojedynku. Jeślim prawie złamał jakieś prawo to nie celowo. Skończy się na upomnieniu za to jedno popchnięcie? Znam osobiście Emira. -Zaczął mówić spokojnie, szybko chowając rękę z kastetem do kieszeni i wyjmując ją bez niego.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
- Tak, ten włóczęga i nasz Emir, niech go on osądzi, to przestępstwo musi zostać ukarane jakem patriarcha Arkheta. Niech nasz dwakroć wybrany włodarz ukarze tego nędzarza należnie do prawa !
Strażnicy pochwycili cię, gdyż nie mogłeś się ruszyć... jakby czas dla ciebie się zatrzymał... ciekawe czyja to sprawka.

Avatar bulorwas
-Widzisz? Nikogo nie zabiłem i nie miałem zamiaru zabić, a prawie zdechłem. Ten świat tak działa i tyle. -Odrzekł do boginki.

Avatar
Chevalier22
Rozejrzał się raz jeszcze, a następnie powolnym krokiem ruszył w kierunku wajch. Musiał to szybko zamknąć i oddalić się stąd.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
v/
Nie było jej nigdzie wokół, ba nie wypowiedziałeś tego bo nie mogłeś się ruszyć, dosłownie.


I/
rzuć k10 na ilość czasu przeszukiwania zanim ruszymy dalej.

Avatar bulorwas
Patrzył się przed siebie czekając co się wydarzy

Avatar
Chevalier22
Suma rzutu: 4

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
zostałeś związany i zaczęli nieść cię do pałacu.

Avatar bulorwas
A ch*j, i tak bramy są zamknięte.
-Bramy są zamknięte.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
I/
No więc wyszedłeś, na szczęście brak świadków i zamaskowałeś przejście przy użyciu dźwigni. Nagle usłyszałeś jednak kroki z pałacowych hal.

Avatar
Chevalier22
Zwiększając nieco prędkość swoich kroków szedł w kierunku wyjścia. Jednocześnie, starał się rozglądać, podziwiając piękno pałacowych ogrodów. W istocie, podobało mu się te otoczenie. Barwne, kolorowe, spokojne. Spojrzał raz jeszcze na przedziwne nasiona, jednak ciągle nie chciał ich zrywać. Nie miał na to czasu. Powinien udać się w stronę wyjścia, czekając w ukryciu, aż kroki ucichną. Ewentualnie - podsłuchać możliwych rozmów.

Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel
V/ Ku twemu zaskoczeniu ( nie odezwałeś się bo... cóż) bramy otwarły się dla strażników i zostałeś wniesiony do pałacu, nie było tam już ani Innocenta, ani Ilmaira, ani Aseko, tylko Emir na tronie.

I/
Kiedy już miałeś przejść przez wejście wpadłeś na Ilmaira.
-Ah, przepraszam... a więc tutaj jesteś. Panienka bardzo chciała się z tobą widzieć, jest na drugim piętrze.

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Angel_Kubixarius
Właściciel: Angel_Kubixarius
Grupa posiada 9859 postów, 44 tematów i 23 członków

Opcje grupy Karczma "Pod...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Karczma "Pod Zaklętym Krukiem" [RPG]