Najlepsza manipulacja w sumie moim zdaniem wcale nie jest ukryta.
Najlepsza manipulacja to taka, przy której mimo pełnej świadomości tego, co się dzieje, nie możesz wiele zrobić.
Spójrzmy na otaczające nas środowisko. Każdy wie, że reklamy służą manipulacji. Czy to zmienia to, że wpływają one na ludzi? No cóż, w zupełnie oczywisty sposób tak, bo wielu nie wierzy w to co jest w reklamach. Ale masa różnych rzeczy składa się na to, że działają one nawet na osoby wiedzące o tym wszystkim.Sam nigdy bym nie powiedział, że jestem odporny na reklamy, bo wiem, że wiele z tych rzeczy dzieje się poza moją świadomością i zwyczajnie reklamy mogą kształtować moje preferencje czy tego chcę, czy nie. To, że wiem, że reklama była fałszywa, nie zmienia faktu, żę postawiony przed wyborem między dwoma równie dobrymi produktami wybiorę ten, który widziałem w jakiejś reklamie. Mogę nawet tej reklamy nie pamiętać.
Otacza nas jednak też design, który obecnie w większych miastach jest przesiąknięty różnymi sposobami na manipulowanie ludźmi i wymuszanie odpowiednich zachowań. Najprostsze do zauważenia będą sposoby na bezdomnych (np. ławki z oparciami w środku), ale wiele innych rzeczy tworzy się tak, by wymuszać określone zachowania, ale tu po przykłady odsyłam do wikipedii :)
Ale manipulują nami także serwisy internetowe. I nawet nie mówię tu o takich rzeczach jak algorytmy YouTube'a, które mają maksymalizować czas spędzony w serwisie podsuwając odpowiednie treści, ale o zwykłych decyzjach projektowych, tkz. Dark Patterns. Często da się ich unikać, np. zwyczajne nie korzystając z serwisu, albo czytając uważniej co się klika, ale okazjonalnie trafi się na coś, co takie proste nie jest. Przykładowo - nie da się uniknąć utrudniania usunięcia konta inaczej, niż nie usuwając go. Są dosłownie strony poświęcone temu problemowi konkretnie:
www.accountkiller.com/en/ - i działa to w bardzo prosty sposób - może uda się przekonać użytkownika do zostania przez to, że nie będzie mu się chciało odchodzić.
Ale to jest to najbardziej widoczne, bo wiele jest lepiej ukrytych. Mylące kolory przycisków, masa checkboxów, ukrywanie przycisku wylogowania się, używanie "nie teraz" zamiast "nie", ukrywanie/usuwanie opcji.
To po prostu działa i jest skuteczne. Wymusza jakiś sposób korzystania z aplikacji/strony :)
Dodam też coś z drugiej strony - istnieje coś takiego jak antywzorce w oprogramowaniu.Choć zwykle są to po prostu błędy, to zdarzają się deweloperzy którzy te antywzorce wykorzystują celowo - głównie dla bezpieczeństwa posady. Tworzą bowiem bazę kodu, która jest praktycznie nierozwijalna bez nich. Głupie nazwy, brak komentarzy, niespodziewane sposoby na rozwiązywanie prostych problemów. Celem jest skomplikowanie kodu na tyle, by bardzo trudno się z nim pracowało, ale nie na tyle by było to niemożliwe i ludzie myśleli, że to celowe :) A pracodawca nie może wiele tu zrobić, bo zmiany i tak generowały by duże koszty.