Moderator
-Ja nie mam matki, złaź albo Cię zabije !
Właściciel
-Ale ja mam. A i owszem, pójdziemy w odwoedziny do mojej... A jak się dowie, kim jesteś, to nawet korpus nazgûli z jesynym pierścieniem Cię nie ochroni... A wiesz co jest śmieszne? Jak jestem ostro wku*wiona tak, że nawet Nazgûle uciekają... Jeszcze się wstrzymuję. Ale moja mama...
Moderator
Sauron zaczął się wyrywać,
-nigdzie nie pójdę.
Właściciel
-A tak. I nie masz co się rzucać.
Moderator
-Bla Bla Bla nigdzie nie pójdę i tak zrobię.
Właściciel
-Jasssne... Oddawaj pierścień i nie było tematu.
-KU*WA!!! Miałeś być je**nym Księciem Ciemności, pie**olonym postrachem ludzkości, je**nym anihilatorem dobra, a ty pie**olisz się z gówniarą... Ja byłbym już ku*wa lepszym człowiekiem na to stanowisko. Wiesz jak ku*wa Mogoth na ciebie patrzy?!
Wku*wił się.
-A ty słuchaj paszteciarzu! Podczas ostatniego pojedynku prawie uje**łeś mi skrzydło, ni ch*ja nie będę się znowu babrał w tą zabawę z ogniem, je**ę cię i ch*j!
Krzyknął do Czarodzieja. Co tu się odpi***ala?
Właściciel
-Po prost oddaj pierścień albo mamusia.
-WIZUALIZACJA, Słyszałeś ku*wa takie słowo?!
Moderator
-skończyło się Ku*wa smiszkowanie będziesz martwy Zasrany smoku, Sauron wstał mega wku*wiony.
//To do korby czy do mnie?
-Zaniosłem ci je**ny pierścień, a mogłem go sobie ku*wa zatrzymać, wytropiłem właściciela w kilka dni gdy twoi niedoje**ni słudzy szukali go przez je**ne wieki, ta twoja skiska próbuje ci zaje**ć pierścień i jest to ku*wa widoczne, ale ty "niezrównany wojownik" dostajesz po dupie. Pi**a jesteś, nie władca.
Powiedział przybierając smocza formę.
Właściciel
Przemieniła się w smoka i spierdzieliła do Lothorien.
Śmiał się na całe śródziemie
Moderator
Sauron wyszedl przed wieżę ( otwarty teren )
-Powtórzysz to jak już będziesz umierał.
!
-Majarze. Ten typ mnie wku*wia. Śródziemie znalazło kolejnego sojusznika.
Rzekł do Czarodzieja stając obok niego.
Moderator
-Żałosne... Ty głupcze... khamul by was sam pokonał!
-Pokonałem ich obu podczas jednej bitwy
Moderator
Gandalf
- Niech więc i tak będzie!
-phi
-Ja wykonam ten atak którym cię wtedy pokonałem, a ty wzmocnisz go swa magią. Co ty na to majarze?
Zapytął czarodzieja planując atak na Saurona.
Moderator
Sauron stanął w pozycji defensywnej
-Nawet pierścienia nie muszę założyć !
Majar skinął głową
Moderator
- Jak dzieci... niewazne ze uje**lem mu oczy i poharatałem tak że musial sie regenerować, ten i tak sie bedzie mial za lepszego bo ma ku*wa sjrzydla i łuski, a Gandalf to cieć, którego sam jestem w stanie ojechać co z resztą widac na załączonym obrazku
Teleportowal sie za Gandalfa i zamuast atakować odwrocił i blyskawicznym ruchem obrocuwszy go cgwycil jego twarz i zaczął masowo wysysać moc
- Doznaj mojego bólu starcze.
Wykonał swój popisowy atak na Sauronie, celem była ręka i pierścień.
Moderator
// Sauron nie ma pierścienia przy sobie odesłał bo jakby do swojej duszy ? pomieszczenia gdzie tylko on moze wejść/ /
Sauron otoczył się ciemnością, zatrzymał Cię mieczem ?
Gandalf Cię nie wspomógł
angel Gandalf wbił ci miecz w brzuch.
Moderator
// serio caly czas z mieczem paraduje ?//
Uztwajac swoje ch*jowej ale stabilnej pozycji wykonał jedno pewne i stabilne cięcie w poziomie na wysokosci szyi czarodzieja trzymajac swój miecz oburącz
- Czy ty myslałeś, że zabijesz mnie mieczem ? MNIE - NAJLEPSZEGO WOJOWNIKA WŚRÓD NAZGHULI starcze ? W walce wrecz moze ze mną konkurowac tylko ten laluś, tchórzliwy czarnoksiężnik z Angmaru.
Moderator
/przyzwya go//
Gandalf odparł atak otoczył się barierą
Właściciel
Po czym CZanoksiężnik pojawił się za nim i dał mu prostego w szczękę.
-Nie będziesz podważał MOJEJ POZYCJI!!!
Moderator
Sauron pojawił się między wami
-Spokój albo zdekapituje obu.
Moderator
- To moze go ku*wa zaciukamy a nie bedziemy się kłócić ?
Moderator
-To zabijcie Gandalfa ja ocenie wasz potencjał bojowy.
Moderator
- Szefie a to nie jest tak źe Maiarom da sie tyrko rozjerniczyc powloke fizyczną ?
Właściciel
Wciągnął ostrze Morgulu...
-Talionie!!! Atakuj!
Moderator
Trafiłeś Gandalfa ostrzem
Moderator
- ehh a ja sie miałem za sklerotyka...
Powiedzial ruszajac do boju ze swoim mieczem
Właściciel
Jeszcze raz zaatakował, by trafić w serce.
Moderator
Gandalf otworzył portal wrzucił tam (Bulowarsa)
( żelazne wzgórza) uciekli znowu.
Moderator
TO CO NAZGHÛLE ZAKLADMY PIERŚCIEŃ?
Właściciel
Postanowiła lecieć nad nimi, a w odpowiednim momencie... Cap i do siebie pierścień.
Król
-Mój panie... A co zrobimy... Z nią?
Moderator
-Dobrze że nie przyzwałem Pierśćinia cwaniara coś planuje, złapcie ją i skujcie łańcuchami.
Moderator
- mozna poharatac oczy czy nie ?