Właściciel
Postanowiła się jednak za nim popatrzeć.
Przyszedł smok z armią uruków
Właściciel
//Em, to jest jakby inny wymiar.
Moderator
//dokładnie edytuj albo usunę//
Moderator
// w pokoju Saurona jest teleport do "krainy saurona " tylko przez ten portal da się tam dostać.
//aaaaa
To usuwam post
-Widzicie wiedział że przyjdziemy i uciekł
Moderator
Sauron wyszedł ze swojej wieży i przed bramę.
-coś tam mówił ?
-haha niech żyje mistrz Sauron!!!
-Sauronie jeśli jesteś ich dowódcą to powiedz ich wszystkie imiona
Moderator
-A co ja jestem by się Ciebie słychać badziewny smoku!
- ha ha ha
-Nie dawno tak się upiłeś że smoka od psa nie odróżniałeś
Właściciel
//Chyba o tym nie wiesz...
Postanowiła wychylić się z Gawry.
// kurde leciałem za tobą to słyszałem. Nie wytrzymuje presji
Zionął ogniem z mocą w orków
Moderator
Ich pancerze wchloneły energię i ogień
-Spójrzcie żołnierze, jacy fałszywi są smokowue im nie wolno ufać! tylko mnie ufajcie mnie nie ustraszonemu władcy mroku!
Rzucił się na orków z pazurami
Pisz straty
Moderator
Kor
-Zamknij się!
saurona teleportowal się przed Ciebie i odpiera twoje ataki.
Moderator
Dayton odpierał ataki uruki ładowały kusze energia z powietrza
-MORDA !!!
Właściciel
Postanowiła wyjść jako elfka, a potem się przemienić.
Zaatakował postać korobova
Moderator
Kor
Smok homar cie powalił na ziemię, co zrobi? może dziecko ?
Chciał zabić smoczycę/elfkę
// Co żeś sie tak tego dziecka czepił...?//
Właściciel
Postanowiła go odepchnąć o zagryźć mu szyję.
Atakował smoczycę że wszystkich sił. Próbował ją podnieść i wzlecieć w powietrze
Właściciel
//Jak na razie jako jedyny gram postacią kobiecą, więc...
Moderator
Balkon.
Ta cie odpechneła, ale ją zarysowałeś
Kor
no cóż
Sauron tylko się przygląda.
Próbował dokonać "magicznego zapłodnienia"
Nie mogłem się powstrzymać XD
// To z tym dzieckiem było do Pasztecika. Czepił się, że za każdym razem jak blawoj tę laskę spotyka to ten o seksie. Chce to mogę mu jakąś stronę podesłać, wpisać w gugla i się ma :V //
Właściciel
Miotła w jego łeb ogniem.
//Serio?
Moderator
//Wieś nie po to składałem przysięgę by ją łamać//
Moderator
Balkon
;-; /
Raczej się nie udało gdyż ta ma za dużo sił i jej nie pokonałeś, za to dostałeś po ryju ogniem.
Właściciel
Postanawia mu pierdzielnąć ogonem w głowę.
Próbował zranić jej skrzydła
Moderator
kaowj
jej łuski są już zbyt twarde.
Właściciel
//Ogonem, nie ogniem. Jak biczem.
Próbował pazurami zranić skrzydła
Moderator
kaowj
Dostałeś ogonem w łeb.
może użyć ognia, ale takiego czystego ?
Kor
Długo nie polatasz skrzydła oberwały.
Używam czystego ognia!
/Pisz Blawoj
Moderator
Wasz ogień się starł
lecz ogień Gonara jest biały i silniejszy z łatwością cie odpchnął i znokątwał.
Blawoj
wlasnie odblokowales swoja nowa umiejetnsoć którą dał ci manwe " potęga valara"
Wzbił się z nią w powietrze krępując jej paszczę i skrzydła
Moderator
Korbov
Niestety nic z tego..
Blaowj.
co dalej
-Ej ty puszczaj ją albo cie zabije ! przyzwał pierścień do dłoni.