Achaton

Avatar Kuba1001
Właściciel
No to niezły z niego paker, jeśli chce go jakimś cudem wynieść, w końcu to swoje waży.

Avatar Vader0PL
Na szczęście był Magiem Ziemi, przez co mógł go wynieść w kilku częściach.

Avatar Kuba1001
Właściciel
O ile nie jest to jakaś pie**olona Magia, nieprawdaż?

Avatar Vader0PL
///Tak to już jest, gdy Kuba po pewnym czasie na coś wpadnie. Kamień ---> Meteoryt ----> Magiczna abominacja----> Kamienny Transformers. A ja tylko sugerowałem dowódcę pod tym kamykiem ;-;
Co racja, to racja.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Nie narzekaj, fajnie chociaż będzie.//
No, ale żeby ukraść Elfom kamyk trzeba być wypoczętym, więc dobrze byłoby iść spać, zwłaszcza, jeśli nie ma się warty, prawda?

Avatar Vader0PL
A więc poszedł spać, skoro takie rozkazy narratora.

Avatar Kuba1001
Właściciel
I obudziłeś się rano, o dziwo na znak zbiórki, a nie przez atak Elfów.

Avatar Vader0PL
A więc ustawił się w szeregu.

Avatar Kuba1001
Właściciel
W szeregu do odstrzału, gdyż chwilę później wokół zaczęły świszczeć strzały i pociski z balist oraz skorpionów, a na polanę wypadły z lasu Grzybiaki oraz zastępy Elfów odziane w lekkie zbroje i pancerze, uzbrojone w jednoręczne miecze, sztylety, noże, włócznie i oszczepy.

Avatar Vader0PL
Nadal byli w zasięgu murów, które stworzył?

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nie, bo najzabawniejsze w tym wszystkim było to, że murów nie ma. Najwidoczniej znające Magię Ziemi Elfy pozbyły się ich przed atakiem.

Avatar Vader0PL
-Przeklęta podrasa...
Przygotował topór, a tarczę zawiesił na plecy, by ci nie próbowali go tam atakować. Pozostało ruszyć do ataku, by wesprzeć swoich.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Mnogość celów sprawiła, że już po chwili wpadłeś na trójkę Grzybiaków, którzy od razu zaatakowali Cię włóczniami i maczugami.

Avatar Vader0PL
Tu postarał się skorzystać z Magii Ziemi, by uderzyć jednego z nich jakimś dużym kamieniem w głowę. Przy pozostałych dwóch najpierw odskoczył, a dopiero później sieknął toporem z góry w tego z włócznią.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Każdy ma włócznię i maczugę, masz ich w końcu w Bestiariuszu, wiec uznam, że chodziło o tego najbliższego.//
Gdy jeden padł ze zmiażdżoną głazem głową, pozostali dwaj uzyskali celne trafienia, choć nic nie dały przeciw pancerzowi. W Twoim wypadku wręcz przeciwnie, gdy od góry rozłupałeś czaszkę delikwentowi. Ostatni, mimo osamotnienia na placu boju, nie miał zamiaru odpuścić i znów zaatakował.

Avatar Vader0PL
Sparował atak swoją bronią, a następnie z rozmachem ciął go toporem.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Rozmach rzeczywiście był spory, bo jego głowa wylądowała kilka metrów dalej.

Avatar Vader0PL
Ruszył dalej, po następnych.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Grzybiaki były dla Elfów mniej więcej takim samym mięsem armatnim jak dla Was Gobliny lub Worgeni, więc celów nie brakowało i dość szybko zwarły się z Tobą kolejne dwie takie istoty.

Avatar Vader0PL
Ciął więc po półkolu, by trafić ich obu.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Udało się, więc oczywiście padli martwi. Podobnie jak dziesiątki i setki innych, lecz Grzybiaki były tylko i wyłącznie mięsem armatnim, problemy możecie mieć z lekką piechotą Elfów oraz ich elitarnymi wojownikami, Tancerzami Ostrzy, z których jeden w biegu zabił dwa Mroczne Elfy, a kolejne trzy Drowy pozbawił głów podczas walki.

Avatar Vader0PL
W końcu jakiś to przeciwnik, ruszył do walki przeciwko elfom po drodze eliminując co odważniejsze grzybiaki.

Avatar Kuba1001
Właściciel
//Zadowoli Cię jakikolwiek Elf czy może weźmiesz na siebie tego Tancerza Ostrzy?//

Avatar Vader0PL
//Ty przydzielasz.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Drogę do wytatuowanego wojownika z parą najlepszej jakości mieczy jednoręcznych zastąpił Ci inny Elf, ten już miał dwa oszczepy w dłoniach, włócznię na plecach i sztylet. Owej włóczni dobył, a to zaraz po tym, jak cisnął w Ciebie dwoma oszczepami na raz.

Avatar Vader0PL
Zasłonił się tarczą i odskoczył w bok, a następnie z użyciem Magii Śmierci posłał na niego trzy kule śmierci od dołu.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Oszczepy odbiły się od tarczy, zaś ciało Elfa nie miało takich właściwości, dzięki czemu zapewniłeś mu dawkę Magii, która wystarczająco pokrywała zapotrzebowanie na śmierć.

Avatar Vader0PL
Ruszył dalej, wprost do tamtego celu.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Widać, że Elf również dążył do konfrontacji, bo także ruszył ku Tobie, przy okazji skracając o głową kolejnego Mrocznego Elfa.

Avatar Vader0PL
-Szanuję lata twoich ćwiczeń, jednakże to ostatnia bitwa dla jednego z nas.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nie odpowiedział, wyjątkowo tym razem przesadna kurtuazja była po stronie Drowa, zaś Tancerz natychmiast zaatakował, serią lekkich oraz prostych pchnięć i ciosów próbując wybadać Twoją obronę oraz wytrzymałość pancerza, tudzież jakieś słabe miejsca w nim.

Avatar Vader0PL
Choć ufał pancerzowi Rycerzy Śmierci, to w tym momencie nie zamierzał podawać ich próbie. Zasłaniał się tarczą, by później zamachnąć się po nogach Tancerza zmuszając go do podskoku. To była jednak tylko zagrywka, by móc uderzyć Elfa tarczą.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wszystko poszło perfekcyjnie, poza kilkoma rysami na pancerzu. Zaś Elf wylądował na ziemi, choć szczęśliwie udało mu się w miarę szybko podnieść i po raz kolejny podjąć inicjatywę, tym razem odpuścił sobie pchnięcia i zasypał Cię istnym gradem cięć.

Avatar Vader0PL
Gradem cięć. Czyli bardzo szybko. Hm... oh tak, kule śmierci. By szybciej zakończyć przewagę Elfa wytworzył dwadzieścia kul śmierci i z dwóch stron. Jednakże to miało tylko odwrócić uwagę od główniego ataku, czyli zamachu toporem z góry. Prędkość plus ciężar broni, kontra miecze Elfa. Istnieje niestety ryzyko, że cudem to zatrzyma, więc był gotów do odskoku. W razie, jeżeli naprawdę Tancerz to sparuje.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Nie sparował, Tancerzem był nie bez przyczyny, i wszystkiego uniknął, zwiększając dzielący Was dystans o kilka metrów. Tym razem ustawił się jedynie w pozycji obronnej, woląc żebyś teraz to Ty zaczął atak.

Avatar Vader0PL
Początkowo dłonię chwycił się za pancerz w miejscu, w którym osłaniał brzuch. Tylko na chwilę, by Tancerzowi wydawało się, że tam też go jakoś porządnie zranił. Jednak nie była to prawda, ale kto niby musi o tym wiedzieć? Pamiętając swoją zagrywkę z murami stworzył je tak, by jedyna droga ucieczki prowadziła na niego, a następnie wysłał dwadzieścia kul śmierci, by te zajmowały Tancerza na tak długo, aż Rycerz się zbliży i go przygniecie tarczą do muru.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Udało się, lecz wymierzony prosto w szczękę kopniak zabolał mimo hełmu i na jakiś czas zakłócił Ci percepcję, co Elf wykorzystał, próbując się uwolnić.

Avatar Vader0PL
No cóż, nie ma tak łatwo. Zburzył mury będąc gotowym do utrzymania pozycji, a nastepnie zadania ciosu toporem na Tancerza. Jak to nie wypali, to kule śmierci aż do bólu. No i częściowe wessanie jego życia.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Wszystko to poskutkowało, zapewniając mu nie tylko nowy wymiar bólu, ale i też utrzymując na cienkiej granicy między życiem i śmiercią, którą tak łatwo można przecież przekroczyć...

Avatar Vader0PL
-Wybacz, że tak to przebiega. Nie zapomną o tobie.
Odebrał mu resztę życia magią śmierci, dokładnie to kulami śmierci.

Avatar Kuba1001
Właściciel
I padł definitywnie martwy, ale to tylko jeden w morzu wciąż wylatujących z zarośli długouchych i Grzybiaków. A ciśnięty nieopodal głaz, który na szczęście nikogo nie zmiażdżył, może sugerować bliskość Entów, Pasterzy Lasów.

Avatar Vader0PL
Odebrał mu jego miecze i przypiął do pasa.
-Na pamiątkę.
Ruszył, by zaatakować kolejnych pobliskich wrogów.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Grzybiaków miałeś pod dostatkiem, więc to na szlachtowaniu ich zastępów zleci Ci najbliższy czas, chyba że spróbujesz załatwić łuczników, obsługę balist i skorpionów lub Enty, które kryją się głęboko w lesie.

Avatar Vader0PL
To wyzwanie to podstawa, ruszył w tamtym kierunku, ale dla pewności spróbował zabrać ze sobą dwóch żołnierzy Drowów.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Twoje towarzystwo działało na nich na tyle motywująco, że poszli, acz jeśli nie zapewnisz im osłony przed pociskami z balist i skorpionów oraz strzałom, które lecą teraz głównie w Was, to niedługo będziesz sam.

Avatar Vader0PL
Zobaczymy, jak jeszcze działał z magią. Za pomocą magii ziemi tworzył osłony tak, żeby ich uchronić.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Pociski nie były duże, więc i małe tarcze robiły swoje.Dzięki temu w trójkę zagłębiliście się w las, gdzie to mieliście trzy skorpiony po lewej, grupkę łuczników po prawej i balistę na wprost. Trzeba wspominać, że wzięli Was wszystkich na cel?

Avatar Vader0PL
Starał się od razu stworzyć mury w ten kształt: ^, a następnie z pamięci starał się posłać duże ilości kamieni zarówno w skorpiony, jak i w łuczników. Gdy to zrobił, to użył materiałów z muru do tego, by unicestwić balistę. No i najlepiej jego obsługę też.

Avatar Kuba1001
Właściciel
Dzieło zniszczenia było więcej, zadowalające, bo dobrym nazwać go nie można: O ile balistę zniszczyłeś bez problemów, to łuczników zabiłeś tylko kilku, a spośród wszystkich trzech skorpionów, zniszczyłeś tylko dwa. Pozostali strzelcy, którzy przeżyli, zaczęli do Was strzelać, korzystając z braku osłony.

Avatar Vader0PL
Ponownie wykonał na szybko bariery z użyciem tej samej magii, a nastepnie na ślepo zaczął walić kulami śmierci w skorpiony i łuczników.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku