Ceres

Avatar Omeg12
Właściciel
Planeta karłowata w pasie asteroid. W teorii jest to jedna z pierwszych ludzkich koloni kosmicznych i dzieło pokoleń światłych umysłów. W praktyce jest to rozpędzona skała, będąca największą ostoją dla przestępców w Układzie Słonecznym. Prawo sprawują tu różne organizacje, część nich będąca zwykłymi gangami. Mieszkańców jest 960 milionów. Żyją oni w tunelach i trudnią się w dużej mierze handlem i wszelkiego rodzaju usługami.
Zdjęcie użytkownika Omeg12 w temacie Ceres

Avatar Omeg12
Właściciel
Po zbliżeniu się do asteroidy Stan wyłączył napęd jonowy. Miał na statku trochę bastnazytu, który chciał jak najszybciej sprzedać, a ciężko było wyobrazić sobie dogodniejsze miejsce. Z tej odległości mógł już zobaczyć wyraźnie swój cel, ale wciąż nie odbierał sygnałów radiowych.

Avatar
Michaelpl03
Czekał aż podleci wystarczająco blisko, żeby móc wykonać manewr osiągania orbity.
// Jeśli to, co pokazywali w KSP jest prawdą, to powinienem być całkiem niezłym pilotem.

Avatar Omeg12
Właściciel
Gdy podleciał na pewną odległość, automatycznie został odebrany sygnał. Z terminala odezwał się głos:
- Z tej strony Flota Obronna Obiektu 1. Jaki jest wasz cel wizyty?

Avatar
Michaelpl03
- Handel. Przewożę bastnazyt.

Avatar Omeg12
Właściciel
Nastąpiła przerwa. Być może osoba po drugiej stronie musiała sprawdzić znaczenie tego słowa. Po chwili głos znowu się odezwał.
- Zezwolenie na lądowanie udzielone. Koordynaty głównych śluz zostały przesłane. Zaleca się okrążenie obiegu wokół planety przed rozpoczęciem manewru dokowania.

Avatar
Michaelpl03
// Głównych śluz? Tam się dokuje? (Jednak nie będę dobrym pilotem ._.)
- Zrozumiano.
Mam gdzieś na "desce rozdzielczej" coś, co pokazywałoby mój kierunek lotu, prędkość, pozycję i inne takie? W KSP jest jednak dużo łatwiej :V
Ustawił statek horyzontalnie do powierzchni i odpalił silnik na niskich obrotach. Przy niskiej grawitacji Ceresa osiągnięcie orbity powinno być szybkie.

Avatar Omeg12
Właściciel
//Ceres jest nieodmienne//
I faktycznie, statek szybko zaczął okrążać planetoidę. Jego lot zrównał się z jej krzywizną i mógłby spokojnie lądować w razie potrzeby.

Avatar
Michaelpl03
// Oj tam :V
W takim razie czekał.

Avatar Omeg12
Właściciel
Dalej orbitował planetoidę. Mógł podlecieć do jednej ze śluz, albo kontynuować czekanie.

Avatar
Michaelpl03
// To gdzie są te śluzy w końcu, na powierzchni czy na.orbicie?

Avatar Omeg12
Właściciel
//Na powierzchni. Istnieją po to, żeby oddzielać podziemną część planety od powierzchni. Dokujesz w nich, aby móc dostać się na dół. Zrozumiałe?//

Avatar
Michaelpl03
Źle to zrozumiałem. W takim razie zrobił to

Avatar Omeg12
Właściciel
Podleciał do najbliższej śluzy, szerokiej na kilkaset metrów. O dziwo natychmiast się uchyliła, pozwalając statkowi na przedostanie się pod powierzchnię.

Avatar
Michaelpl03
// Myślałem, że to małe dziadostwo, do którego się dokuje ;-;
Tak też zrobił ._.

Avatar Omeg12
Właściciel
//Być może użyłem terminu "dokowanie" zbyt luźno. Postaram się tego unikać//
Wokół głównego, pionowego tunelu było wydrążonych przynajmniej kilkadziesiąt mniejszych pomieszczeń, przeznaczonych na parkowanie statków. Część z nich była zamknięta, co oznaczało, że ktoś z nich właśnie korzysta. Niemniej Stan wciąż miał masę miejsc na lądowanie.

Avatar
Michaelpl03
Wybrał losowe miejsce i "zaparkował".
// Dużo tego bastnazytu mam? ._.

Avatar Omeg12
Właściciel
//Z parędziesiąt kilo. Ale to przyszłość, raczej nie będziesz musiał go tachać ze sobą//
Właz za statkiem automatycznie się zamknął, po czym komora wypełniła się powietrzem.

Avatar
Michaelpl03
// To jak to działa? Jakieś robocili-murzynki przyjdą?
Wyszedł ze statku.

Avatar Omeg12
Właściciel
Od razu poczuł niskie ciążenie, przez które omal się nie potknął. Zza drzwi wyszła grupa ludzi w mundurach, najprawdopodobniej aby przeszukać statek. Jeden z nich podszedł do handlarza.
- Imię, nazwisko i przewożony towar - powiedział bezceremonialnie.

Avatar
Michaelpl03
- Stan, Coel, bastnazyt.
// Moje posty takie długie...

Avatar Omeg12
Właściciel
Zespół zaczął przetrząsać statek, zapewne w poszukiwaniu narkotyków.
- Ile konkretnie? Za skromną opłatą możemy zapewnić przechowanie lub transport.

Avatar
Michaelpl03
// A jakie są jednostki wagi? :V

Avatar Omeg12
Właściciel
// Układ SI. Metr, kilogram, sekunda, amper, kelwin kandela, mol itp.//

Avatar
Michaelpl03
// To ile miał kilogramów bastnazytu? ._.

Avatar Omeg12
Właściciel
//Powiedzmy, że trzydzieści, jeśli chcesz podać dokładną wartość//

Avatar
Michaelpl03
- 30 kilogramów, podziękuję.
// Da radę sam to przenieść? ._.

Avatar Omeg12
Właściciel
//To moja postać, czy twoja?//

Avatar
Michaelpl03
// Dobra, uj. Tylko teraz największa zagadka: Gdzie ja mam to przenieść...?

Avatar Omeg12
Właściciel
//Nie wynegocjowałeś jeszcze nic, więc sugeruję pójść albo na rynek, albo na giełdę//

Avatar
Michaelpl03
Jeśli te mundur-many jeszcze tu są, to rzekł do nich:
- Przepraszam, wiecie może gdzie mógłbym ten bastnazyt sprzedać?

Avatar Omeg12
Właściciel
Jeden z nich się odezwał, nie przerywając przeszukiwań pojazdu.
- W centrum miasta funkcjonuję giełda minerałów wartościowych. Na pewno znajdzie się ktoś chętny na... - przerwał na chwilę - Ma pan karabin laserowy jak widzę?

Avatar
Michaelpl03
- Tak, trzymam go w razie napadu.

Avatar Omeg12
Właściciel
- I zgaduję, że nie pan oficjalnej licencji na posiadanie broni w Ceres?

Avatar
Michaelpl03
// To takie cuś jest na każdej planecie? :V

Avatar Omeg12
Właściciel
//Większości. Po prostu odpowiedz, że nie masz//

Avatar
Michaelpl03
- Em... Nie. Skonfiskujecie go?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Prowadzimy politykę darmowego przechowania broni. W przeciwnym razie stracilibyśmy masę turystów - Zaczął robić coś na swoim terminalu przenośnym, po czym ponownie zwrócił się do Stana - Pański numer to 15473569. Broń będzie pan mógł odebrać przed wyjazdem w przechowalni tuż za rogiem.

Avatar
Michaelpl03
- Mam go zapamiętać?

Avatar Omeg12
Właściciel
Przewrócił oczami.
- Przydałoby się.

Avatar
Michaelpl03
// Trudno, skopiuję i wkleję najwyżej ._.
- Dobra. Co do tego miasta, to gdzie konkretnie się ono znajduje?

Avatar Omeg12
Właściciel
Rozmówca wyglądał, jakby za mało mu płacili.
- Proszę skorzystać z windy. Piętra ujemne od -1 do -25 to sektory komercyjne - rzeczywiście, po drugiej stronie komory znajdowały się dwie windy. Jedna z napisem "Tylko dla personelu", druga bez.

Avatar
Michaelpl03
- Dziękuję. To wszystko?

Avatar Omeg12
Właściciel
- Owszem. Proszę na siebie uważać.
Jeden ze służbowych zabrał karabin po czym wszyscy skierowali się do windy dla personelu.

Avatar
Michaelpl03
Wyjął bastnazyt, gdziekolwiek się znajdował. Zaczął go tachać do windy, co sprawiało mu lekkie trudności.

Avatar Omeg12
Właściciel
Mimo trudności udało mu się zanieść minerały do windy. W środku zauważył klawiaturę do wpisywania numerów pięter.

Avatar
Michaelpl03
Zastanawiał się, czy te sektory czymś się różnią. Wpisał -1.

Avatar Omeg12
Właściciel
Winda ruszyła na dół. Gdy drzwi się otworzyły, oczom Stana ukazała się ogromna przestrzeń z zasadzonymi gdzieniegdzie roślinami i stojącymi budkami z jedzeniem. Przypominało to miniaturowy Central Park.

Avatar
Michaelpl03
Wzruszył ramionami. Wytachał siebie i towar z windy, po czym zaczepił losowego przechodnia.
- Przepraszam, nie wie pan, gdzie można sprzedać bas-
Przerwał. Kto normalny wie, co to jest bastnazyt?! (Ja też nie mam pojęcia)
- Minerały?

Avatar Omeg12
Właściciel
Przechodzień spojrzał się na Stana jak na wariata, ale po krótkim wahaniu odpowiedział:
- Giełda surowców znajduje się na poziomie -5. Tam najłatwiej coś wytargować.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku