Właściciel
- Ta, mało tu się w ogóle dzieje, chociaż ostatnio na rynek trafił całkiem ciekawy pojazd i kilku szlachty szpanuje tym po ulicach .
Konto usunięte
-To żegnam. - Poszedł do karczmy.
-Ile za pokój?
Właściciel
- 15 złotników -. odpowiedział karczmarz nalewając jakiemuś krasnoludowi piwa -.
Konto usunięte
Położył na blat 15 złotników. Poszedł do pokoju i zasnął. Miał zamiar obudzić się o północy
Właściciel
I obudził się, miasto już spało. Mało świateł się palilo .
Konto usunięte
Wstał, wyszedł z karczmy i poszedł do bramy pałacu.
Właściciel
Strażnicy stali, ale nie ci sami . Najwyraźniej zmieniali warty .
Właściciel
Dwójka strażników cicho uderzyła o ziemię, ale co dalej ? Brama była całkiem spora, raczej cicho tego nie da się otworzyć .
Właściciel
Nie mieli nic ciekawego oprócz swoich arkebuzów ośmiostrzałowych które na rynku osiągały zawrotne ceny, jednak Revan musiałby sprzedać je na czarno bo te były pomalowane na barwy królewskie .
Konto usunięte
-Wezmę je jak będę wracać. - Otworzył bramę mimo tego że wywoła hałas
Właściciel
Gdy otwierałeś bramę tylko cud ocalił cię przed zauważeniem, kilkunastu strażników z arkebuzami patrolowało całą salę, nie widziałeś żadnego przejścia, poza jakimś które było za tronem króla, były to małe drzwi które zapewne prowadziły do jego sal .
Właściciel
Było ich tak wielu że prawdopodobnie nie dał by rady wszystkich utrzymać uśpionych .
Konto usunięte
Starał się przemknąć do tronu jak najciszej
Właściciel
Miałeś kilka opcji, pójście na łatwiznę i przejście przez sam środek sali licząc na to że żaden ze strażników nie rozejrzy się po sali szerzej jak na kierunek swojego marszu . Pójście bokiem i powolne, bardzo ryzykowne kluczenie pomiędzy strażnikami lub.. przemianę w nietoperza i przelecenie nad głowami do samego tronu .
Konto usunięte
Wybrał to ostatnie. Zamienił się w nietoperza i przeleciał nad głowami strażników żeby dostać się do tronu
Właściciel
Wylądowałeś za samym tronem, tuż przed drzwiami . Byłeś już lekko zmęczony, sala była bardzo długa a ty nie jesteś przyzwyczajony do takiej przemiany . Większe użycie mocy może cie wyczerpać więc teraz musisz działać oszczędniej .
Konto usunięte
Zmienił się w swoją poprzednią formę i powoli otworzył drzwi
Właściciel
Był tam długi korytarz, przed tobą stał tylko jeden strażnik . Odwrócony tyłem . Szczęście najwyraźniej ci dzisiaj sprzyja .
Konto usunięte
Zakradl się do niego i skręcił mu kark. Szedł do następnych drzwi
Właściciel
Strażnik głucho cicho upadł, następne drzwi były przepięknie ozdobione, zapewne pokój króla .
Konto usunięte
Powoli otworzył drzwi i się Rozejrzał
Właściciel
Król leżał na swoim wielkim łożu i donośnie chrapał, regał z książkami o którym mówiła Julka rzeczywiście był, musiałeś tylko znaleźć czerwoną książkę.. po ciemku .
Konto usunięte
-Szlag ... - Każda książkę lekko pociągnął żeby mechanizm zadziałał
Właściciel
Po niemalże godzinie przeciągania każdej książki na gigantycznym regale w końcu jedna się nie ruszyła przy lekkim przyciągnięciu .
Konto usunięte
Te jedną mocniej pociągnął
-Nareszcie. - Rzekł cicho
Właściciel
Król chrapnął głośno, a regał przesunął się cicho w bok .
Konto usunięte
Podszedł do króla i poderżnął mu gardło.
-Ups. - Po czym wszedł do tajemniczego pokoju
Właściciel
Tymże sposobem obudziłeś jego małżonkę która jak oszalała zaczęła krzyczeć, wyskoczyła z łóżka podbiegła do drzwi i uciekła . Usłyszałeś huk ciężkich butów za drzwiami .
Konto usunięte
// lolz nie mówiłeś że tam jest małżonka...
Właściciel
Ciemny pokój, nie musiałeś jej zauważyć .
Konto usunięte
// Skoro śpią obok siebie nawet w ciemnym pokoju mógłbym je widzieć.... Mogę to cofnąć?
Właściciel
Chałaśliwy i wielki król i jego drobna małżonka ;v, nie musiałeś tego zauważyć, pisałem zresztą że łoże jest wielkie, nie, nie możesz .
Konto usunięte
Zabrał koronę i schował się gdzieś w tajemniczym pokoji
Właściciel
Udało ci się tam schować . Natomiast do pomieszczenia wbiegło czterdziestu krasnoludów ubranych w pełne zbroje płytowe . Mieli przy sobie arkebuzy i ciężkie topory . Rozglądali się po całej sali, regał cię zakrywał . Gdy znaleźli martwego króla wszyscy byli jakby wstrząśnięci, zaczęli dosłownie niszczyć całe pomieszczenie w poszukiwaniu ciebie . Mogłeś zamienić się w nietoperza i spróbować wylecieć przez okno..
Konto usunięte
Zrobił to. Zmienił się w nietoperza i wyleciał przez okno. Chyba że akurat w stronę regału patrzyli krasnoludki to jeszcze zaczekał
Właściciel
Przeleciałeś, przez połowę pokoju i wtedy.. zobaczył cię jakiś krasnoludzki strzelec . Wystrzelił a za nim wszyscy inni udało ci się dolecieć do okna i zostałeś trafiony w jedno skrzydło, przebiło je na wylot. Cudem przedostałeś się przez okno i.. zmieniłeś się ponownie w człowieka, bez sił stoczyłeś się z dachu.. uderzyłeś o jakąś skałę i wpadłeś do wody, straciłeś przytomność
Leżałeś na jakiejś górce.. widziałeś miasto krasnoludów w oddali.. obok ciebie siedziała Julka . Wszystko cię bolało .
Konto usunięte
-Ku*wa... - Zauważył Julke.
-Jak jest że mną źle?
Właściciel
- Masz złamane obie nogi a twoje żebra poprzebijały twoje organy wewnętrzne, ciesz się że jesteś wampirem . Obok ciebie jest dzbanek z krwią . Wypij wszystko to się szybciej zregenerujesz .
Konto usunięte
Złapał dzbanek z krwią i wypił prawie cały.
-Korona jest cała?
Właściciel
- Jesteś takim głupcem że nie dość że zabiłeś króla krasnoludów to przyniosłeś mi krasnoludzką koronę ! Mówiłam ci ! Przejście za regałem ! Tam są tunele prowadzące do ukrytego pomieszczenia !- czułeś jak żebra wracają na swoje miejsce.. kości też powodowało to niewyobrażalny ból .
Konto usunięte
-Zabiłem króla? Nie zauważyłem... -Powiedział sarkastycznie. - Czy ta ludzka korona się jakoś różni?- Poczuł ból. - Szlag.
Właściciel
- Tak, korona ostatniego cesarza ma.. specjalne właściwości i przypomina diadem . Musisz się tam włamać jeszcze jeden cholerny raz .
Konto usunięte
-Pie**ol się. Nie mam pomysłu jak się tam dostać. Teraz na pewno zaostrzyli straże
Właściciel
- Wejdziesz tam albo zrzucę cie z tej góry i sama tam zaciągnę .
Konto usunięte
-Chwila... Mam kilka pytań. Panuje jakiś zamęt w mieście? Straże są powiększone?
Właściciel
- Straże są sześciokrotnie powiększone, królem obwołał się książę-generał i ściąga do siebie swoich stronników . W całym mieście panują czystki opozycji .
Konto usunięte
-Skoro potrafisz zatrzymać czas, czemu tego nie zrobisz? Wzialbym korone...