Warszawa

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
Udało ci się zasnąć, obudziłeś się dwie godziny później.

Avatar
Konto usunięte
Podniósł się ze sterty ubrań ziewając, strzelił plecami co dziwnie wyglądało z butlami na plecach. Mrugnął kilka razy i wyjrzał za okno jaka jest sytuacja.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
Typowo Warszawska, znaczy się, był gęsty dym. A może mgła?

Avatar
Konto usunięte
Podrapał się w policzek, miał zamiar lepiej uzbroić to miejsce więc rozejrzał się czy w pobliżu jest jakiś sklep budowlany czy jednak musi jakiegoś poszukać.

Avatar ThePolishKillerPL
Rozejrzał się za jakimś pobliskim warsztatem samochodowym.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Zauważyłeś taki, naprzeciwko był budowlany.

Micharlos
Na tej ulicy nie, ale chyba ulicę stąd był budowlany "Mieszko"...

Avatar ThePolishKillerPL
//wyczuwam konfrontację
Wszedł do samochodowego, i pierwsze co to zaczął szukać podnośnika samochodowego.

Avatar
Konto usunięte
Z pochmurną miną wyszedł na zewnątrz i idąc przy ścianie skierował się do owego sklepu. Nie chciał zwracać uwagi trupów.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Udało ci się takowy znaleźć.

Micharlos
Co ci się udało. Dotarłeś do budowlanego.

Avatar
Konto usunięte
Wszedł do środka kierując się w jego głąb, poszukiwał głównie desek, gwoździ, młotków, pił, oraz najlepiej jakiejś taczki by to przewieść.

Avatar ThePolishKillerPL
Sprawdził, czy to jest elektryczny podnośnik czy ręczny.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Ręczny, ale to chyba nie powinno stanowić problemu?

Micharlos
Była tylko jedna taczka, ale desek i gwoździ pod dostatkiem, dodatkowo znalazłeś dwa młotki- gumowy i zwykły, oraz zwykłą piłę ręczną.

Avatar ThePolishKillerPL
Nie. Wziął podnośnik i pociągnął go w stronę wyjścia.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Wyszedłeś.

Avatar ThePolishKillerPL
Szuka jakiegoś wraku, który w miare dobrze się utrzymał.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Znalazłeś, chevrolet.

Avatar ThePolishKillerPL
Umiejscowił podnośnik tak, by bez problemów mógł podnieść Chevroletta.
-Siekierą nic nie zdołam...
Udał się do sklepu budowniczego, z gotowym miotaczem ognia poszukując narzędzi potrzebnych do odmontowania zbiornika paliwa.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Obserwując otwarte drzwi sklepu budowniczego miałeś wrażenie, że ktoś w środku jest.
///Bez Michalrosa się nie obędzie

Avatar
Konto usunięte
-Deski są, taczka jest, gwoździe są, młotki są, piła jest...co jeszcze? Ah, taśma!
Zaczął rozglądać się za taśmą.
//Zróbmy to szybko, bo gdzieś o 15:40 jadę do miasta.//

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
///heh
Taśma była, nawet kilka sztuk.

Avatar
Konto usunięte
Rzucił je do taczki i wyciągnął strzelbę z kabury rozglądając się za innymi przydatnymi przedmiotami.

Avatar ThePolishKillerPL
Nasłuchiwał za hałasem.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
Te najcenniejsze dla ciebie już zabrałeś.

Charlie
Usłyszałeś tylko lekki hałas, jakby coś spadło, ale nic poza tym.

Avatar ThePolishKillerPL
Odwrócił się w stronę hałasu. Zdał sobie sprawę, że to tylko jakaś mysz przebiegała. Chodzi po sklepie, szukając przydatnych rzeczy i będąc gotowy na osobę tutaj przebywającą.

Avatar
Konto usunięte
Skierował się po młotki i je także wrzucił do taczki, a potem gwoździe.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Było kilka śrubokrętów na stole. Usłyszałeś jakieś kroki, po czym znowu odgłos, jakby coś gdzieś spadł.

Micharlos
Usłyszałeś jakieś kroki. Wrzuciłeś je.

Avatar ThePolishKillerPL
Skierował miotacz ognia w stronę kroków, będąc pewnym że to nie mysz tym razem. Zaczął za nimi iść.

Avatar
Konto usunięte
Do lewej ręki wziął siekierę, w prawej trzymał już strzelbę. Odwrócił się w stronę kroków i czekał.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
Ktoś chciał się do ciebie zakraść. Czułeś zapach substancji, która nadawałaby się do miotacza ognia, ale ty jej nie używałeś, więc...

Charlie
Obce kroki ucichły, ale za to twoje były słyszalne.

Avatar Vader0PL
Właściciel
///czekamy

Avatar
Konto usunięte
//Wróciłem. W końcu.//
Jego usta zmieniły się w paskudny uśmiech, widać było, że jest na granicy ataku. Czekał jednak dalej.

Avatar ThePolishKillerPL
Pociągnął za spust miotacza ognia z doskokiem. Skierował strumień ognia tam, skąd dobywały się kroki.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
No cóż, zanim się przebijesz całkowicie spalisz półkę, ściankę z dykty i prawdopodobnie kolejną półkę, co trochę zajmie. No, przynajmniej dykta już się przepala na wylot, a pierwsza półka spadła.

Micharlos
Zobaczyłeś, jak ścianka z dykty zaczynała się palić, jeszcze trochę, a ogień cię sięgnie.

Avatar ThePolishKillerPL
Puścił spust.
-Kici kici, sk*rwysynku.
Jego słowa zostały przytłumione przez maskę gazową.

Avatar
Konto usunięte
Bez słowa skierował lufę w stronę cienkiej ściany i dwa razy wystrzelił mając nadzieję, że pociski przejdą na wylot. Od razu zaczął przeładowywać.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Wróg wystrzelił, jeden pocisk uszkodził twój strój na ramieniu.

Micharlos
Usłyszałeś słowa wroga, ale nic poza tym.

Avatar ThePolishKillerPL
Przez uszkodzone miejsce widać jego grubą koszulę-moro. Symuluje odgłosy, jakby upadał trup. Tak naprawdę to skrada się na tyły dziada, by go zastrzelić strzelbą, którą teraz trzyma zamiast miotacza ognia.

Avatar
Konto usunięte
Włożył strzelbę w pseudo kaburę, a siekierę wbił w podłogę. Wziął w ręce miotacz i zaczął palić wszystko w okół siebie. Dostał ataku.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie i Micharlos
Jeden udaje trupa i próbuje się skradać, drugi pali wszystko wokół. Fajnie, ale nadal odgradza was ściana z dykty.

Avatar
Konto usunięte
Wbiegł w ścianę mając w dupie co się stanie, nie spuszczał palców ze spustu miotacza. Palił co się dało.

Avatar ThePolishKillerPL
Zmienił tempo ze skradania na bieg i szukał szybko przejścia na tamtą stronę, ewentualnie jeśli nie ma to zmienia strzelbę na siekierę i usiłuje zniszczyć ścianę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Zniszczyłeś ścianę siekierą, gdy tuż obok ciebie przez ścianę wleciał przeciwnik podpalając wszystko wokół. Łącznie z tobą.

Micharlos
Wleciałeś do pomieszczenia przez ścianę paląc wszystko naokoło. Kątem oka zobaczyłeś kolesia, który w tym samym momencie chciał zniszczyć ścianę za pomocą siekiery.

Avatar
Konto usunięte
Lewą ręką skierował miotacz w człeka uśmiechając się przez maskę, prawą sięgnął po strzelbę.

Avatar ThePolishKillerPL
Zaczął się wycofywać, przy okazji zmieniając broń z siekiery na strzelbę. Szybko wymierzył w dziada i otworzył parę razy ogień.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Michalros
Wygląda na to, że ma jakiś ognioodporny strój, broń wyciągnięta.

Charlie
Nie trafiłeś, bo ogień zasłaniał ci widok. Możesz się cieszyć, bo strój uratował ci życie.

Avatar ThePolishKillerPL
Zmienił broń z powrotem na siekierę i wybiegł ze sklepu, po czym ukrył się za ścianą.

Avatar
Konto usunięte
Skierował ogień w bok, aby odsłonić sobie widok i wystrzelił w stronę przeciwnika.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Uciekłeś.

Micharlos
Uciekł.

Avatar
Konto usunięte
Wyciągnął ten pocisk, którym wystrzelił i załadował nowy. Rozejrzał się za innym wyjściem.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]