Warszawa

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Nic nie znalazłeś, ale ostrza warto czymś utrwalić.

Micharlos
Zauważyłeś kilka kartonowych pudeł.

Avatar ThePolishKillerPL
Szuka czegoś, czym mógłby utrwalić ostrza.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Taśma klejąca i klej Skoczny Magik. W tubce, znaczy się.

Avatar ThePolishKillerPL
Używa tych przedmiotów, by utrwalić ostrza do kastetu.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Udało się, ale trzeba trochę poczekać.

Avatar
Konto usunięte
Wszedł do środka i wolnym krokiem kierował się w stronę pudeł.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
///Właściciel nie robot.
Klej wysechł, możesz przetestować broń.

Micharlos
Dotarłeś do nich.

Avatar ThePolishKillerPL
//Dobra, dobra.
Szuka jakiegoś Zombie do przetestowania na kastecie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Był taki, zwykły, poszarpane ubrania...

Avatar ThePolishKillerPL
Zaszedł truposza od tyłu, po czym przywalił mu zmodyfikowanym kastetem w głowę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Udało się, krew się polała aż miło.

Avatar ThePolishKillerPL
-Idealnie...
Idzie przed siebie z przeto wyczyszczonym z krwi o szmaty tamtego truposza kastetem.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Szedłeś więc do czasu, aż usłyszałeś syrenę strażacką.

Avatar ThePolishKillerPL
Rozejrzał się, co jest źródłem hałasu. I czy przypadkiem zombie nie nadchodzą.

Avatar
Konto usunięte
Vader0PL pisze:

///Właściciel nie robot.

//Cyborg bardziej. V: //
Zaczął je przeszukiwać.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Hałas rozległ się w innej ulicy, za budynkami. I znając życie ściągnie on do siebie wirale.

Micharlos
Znalazłeś kanister benzyny i tablet. Zepsuty.

Avatar ThePolishKillerPL
Schował się w jakimś budynku, który się dobrze nadaje do ukrycia się

Avatar
Konto usunięte
Tablet zostawił, na co mu? Nawet jeśli da się go wykorzystać to on nie wie jak. Sprawdził czy kanister ma w sobie choć resztkę paliwa.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Był to dom typu "bliźniak". I owszem, nadawał się do ukrycia.

Micharlos
Ma, połowę zawartości kanistra.

Avatar ThePolishKillerPL
Kryje się w nim. Modli się w duchu, by żaden Wiral nie wpadł na pomysł, by tutaj "wbić".

Avatar
Konto usunięte
Rozejrzał się za sznurkiem przy przywiązać sobie do paska.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Na twoje szczęście, wszystkie pobiegły na tamtą ulicę i żaden nie okazał się na tyle inteligentny, by tutaj wejść.

Micharlos
Znalazłeś, pół metra.

Avatar ThePolishKillerPL
Wykorzystał sytuację, po czym wyszedł z domu i zaczął uciekać byle dalej od Wirali.

Avatar
Konto usunięte
Przywiązał sobie więc kanister do paska tak aby zwisał przy tyłku. Rozejrzał się za drzwiami do innego pomieszczenia lub czymś tego typu.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Po 500 metrach biegu mogłeś już z pewnością stwierdzić, że od nich uciekłeś.

Micharlos
Nie było takowych.

Avatar ThePolishKillerPL
Zwolnił, po czym się zatrzymał. Rozejrzał się, gdzie jest.
//Michał, co powiesz na to, by się gdzieś spotkać...?

Avatar
Konto usunięte
//Naprawdę chcesz spotkać się z człowiekiem, który właśnie spalił żywcem całą bazę własnych towarzyszy? Lepiej się wiralom na pożarcie rzuć.//
Bez większej sensacji wyszedł na zewnątrz i rozejrzał się czy nikogo w pobliżu nie ma, gdyż wolał by nikt nie widział tego co za chwilę zrobi.

Avatar ThePolishKillerPL
//No, czemu by nie? Raz kozie śmierć, heh.
Idzie przez Warszawę w poszukiwaniu...ocalałych?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Zauważyłeś kogoś.

Micharlos
Zauważyłeś kogoś.


///Konfrontacja >:D

Avatar
Konto usunięte
-No cholera, spokojnie maski ściągnąć nie można...
Spojrzał na tego kogoś i nic więcej.

Avatar ThePolishKillerPL
Błyskawicznie wyciągnął z plecaka karabin, po czym wycelował w tą postać.
-NIE RUSZAJ SIĘ, ALBO STRZELĘ.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
Osoba wyglądała normalnie. I widziałeś jej karabin przewieszony przez plecy.

Charlie
Postać się zatrzymała i uniosła dłonie do góry.

///Niespodzianka! >:D

Avatar
Konto usunięte
//huh//
Odwrócił się w jej stronę przodem i uniósł rękę w powitalnym geście.

Avatar ThePolishKillerPL
-Podejdź tu. Ostrożnie i z łapami w górę.
Wciąż celuje w ocalałego.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
Zbliżył się. Skórzana kurtka, jeansy, czarne buty ze skórą, oraz dwa rewolwery przy pasie.

Micharlos
Ten też odpowiedział przyjaznym gestem.

Avatar
Konto usunięte
Zbliżył się na tyle by można było rozmawiać.
-Witaj, masz może ochotę pohandlować?

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
-Co oferujesz?
Koleś miał na sobie maskę, płaszcz z kapturem zasłaniającym oczy i dwie warstwy kamizelki kuloodpornej.

Charlie
///Ale wy... wy nie jesteście razem ;-;

Avatar
Konto usunięte
// Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Warszawa//
-Mam trochę dość dużo benzyny i chyba zostało mi trochę ładunków wybuchowych. Do tego na sprzedasz mam też zupę.
Wyciągnął puszkę.
-Zapuszkowana, jeszcze chyba dobra.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
-Yhm. Mogę oddać ci rower.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Charlie
///Natrafiłeś na innego kolesia, a Micharlos na jeszcze kogoś innego. Jesteście w innych częściach Warszawy!

Avatar
Konto usunięte
-Masz może coś innego? Mogę dorzucić to.
Wyciągnął dwie z czterech butelki wody oraz batona. Marsa, jeszcze całego.
//Błagam. Daj mi Go zabić. Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Warszawa//

Avatar ThePolishKillerPL
//A to ku*wa zmiana zdania. I akcji.
Pizgnął kolesia z kastetu w ryj, po czym szybko wycelował mu karabin w głowę i strzelił w nią.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
-Owszem. Nóż.

Charlie
Problemem mógłby być już pierwszy nieudany manewr, ponieważ nieznajomy sparował uderzenie długim nożem, a następnie kopnął cię w brzuch.
-Bez jaj amigo.

Avatar
Konto usunięte
-Nóż mam.
Klepnął się w udo, gdzie znajdował się jego nóż.
-Może coś innego?

Avatar ThePolishKillerPL
-Mam przeje**ne, prawda?
Rzekł to żartobliwym tonem, trzymając karabin wymierzony w postać. I wystrzelił pocisk wymierzony w głowę.
-Koniec ku*wa żartów.
Jeśli go udupił, przeszukał go.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Micharlos
-Może... to?
Po tych słowach wyciągnął strzykawkę z zielonkawą cieczą.

Charlie
Nie udało się, postać wytrąciła ci karabin z rąk, przewróciła cię i wyciągnęła taśmę. Na leżąco obserwowałeś, jak postać wyciąga i przykleja do twojego karabinu laskę dynamitu, a następnie wyciąga zapalniczkę.

Avatar
Konto usunięte
-Jakoś mnie nie ciągnie do ćpania.
Pokręcił głową.

Avatar ThePolishKillerPL
Doskoczył do broni i wykonał kastetem ruch rozcinający taśmę, po czym szybko wyrzuca laskę dynamitu.
Bierze broń, ale ją zabezpieczył, by nie wypaliła. Wstał.
-No...muszę przyznać...niezły jesteś w walczeniu.
Zawiesił m16 na plecach.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]