Syberia

Avatar
niemamnietu
Hedus

Idzie za nimi, co będzie stał. Patrzy czy ich napastnicy nadal tu są, a jeśli nie to czy coś po nich zostawili. Ten kij baseballowy był bardzo fajny.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Tamta dziewczyna od baseball'a coś mamrocze.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Podchodzi do niej i szuka kija.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Dalej trzyma ten kij.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Dobra, nie będzie kombinował. Idzie za resztą.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Bardzo powolnym krokiem idziesz za resztą. Ta nowa dziewczyna idzie tuż za tobą.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Ma wrażenie, że ich spowalnia, ale trudno. On też potrzebuje jakoś dojść do szpitala.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Idziesz powoli, ale skutecznie. Niedaleko są drzwi wyjściowe.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Idziemy?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Gdzie? - spytała młoda.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Do wyjścia. Bo nie wiem czy już wychodzimy czy eksplorujemy to miejsce trochę bardziej.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Wychodzimy.

Reszta stała już na zewnątrz.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Także i on wyszedł. Nadal żałował co prawda kija, rozbrojenie na przyszłość wroga + zdobycie fajnej broni brzmi jak plan, ale no los mu nie sprzyja. Z drugiej strony przeżył rzeczy, które starczyłyby na śmierć dla kilku ludzi, więc nie ma co narzekać.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Na zewnątrz widzisz ją: (bez wieżyczki oczywiście)Zdjęcie użytkownika Koteczek_21 w temacie Syberia

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Zgaduję, że jesteś z nami, ale ostrzegam, że jeśli nie to mamy przewagę liczebną.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Tamta kobieta miała donośny głos

- Nie bój żaby młody. Mamy zadanie bojowe.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Wyrzucić śmieci czy kupić alkohol ojcu? - zapytał śmiejąc się

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Powstrzymać Skórzane Kurtki Kruka.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Dobra, dobra, ale ja się nie piszę. Mam swój własny cel i muszę do niego dążyć.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- A jaki on jest?

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Wrócić do domu, pokonać swojego złego bliźniaka i zrobić materiał o top dziesięciu krzesłach z wiedźmina. Na razie tyle.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Obecnie jesteś zbyt słaby. Potrzebujesz opieki medycznej.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Thanks, Captain Obvious.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Po chwili mówi do ciebie liderka zespołu

- Mam propozycję dla ciebie. Jeśli pomożesz nam w walce z Skórzanymi Kurtkami Kruka to pomożemy tobie w powrocie do domu.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Jak mam wam się przydać? Jak na razie to ja jestem zbędnym balastem.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Dlatego zostaniesz oddany w ręce lekarzy. A potem jak wyzdrowiejesz będziesz miał trening bojowy.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Ja i trening bojowy. Proszę cię, ja z samym sobą przegrałem.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Jak to możliwe?

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Zły brat bliźniak. Nieważne, idziemy?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Oczywiście.

No i tamta kobieta z plecakiem wzięła cię na bark i razem idziecie ścieżką.

Avatar
niemamnietu
Hedus

Error 404: komfortu nie znaleziono. No trudno, stara się dotrwać do końca podróży.

Avatar Koteczek_21
Hedus
Więc sobie tak idziecie. To będzie długa podróż.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- No więec... Macie jakieś plany po tym jak już pokonacie tych kruków?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Nasza ekipa prawdopodobnie się rozpadnie do momentu pojawienia się innej bandyckiej szajki.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Czyli łączy was tylko to? Serio?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Zorganizowaliśmy naszą ekipę w celu walki z wspólnym wrogiem. Każdemu z nas zniszczyli coś ważnego.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Okey, rozumiem.

Avatar Koteczek_21
Hedus
-.Więc my potrzebujemy twojej pomocy, a ty naszej.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Nigdy nie powiedziałem, że chcę waszej pomocy.

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Czyli mamy cię tu zostawić?

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Czekaj, przesłyszałem się. Mój błąd.

//Ten uczuć, kiedy wmówiłeś sobie jakieś "nie" w wypowiedzi postaci i teraz musisz się tłumaczyć :/ //

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Czyli w końcu jak?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Czyli w końcu jak?

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Nijak. Daleko do jakiegoś szpitala czy czegokolwiek?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Jakieś 3 kilometry.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Będziemy tak iść cały czas czy zrobimy sobie przerwę?

Avatar Koteczek_21
Hedus
- Raczej cały czas.

Avatar
niemamnietu
Hedus

- Cóż, więc chodźmy.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku