Byłem u pani psycholog w szkole, ale jak dla mnie to coś ukrywała. I jakimś dziwnym trafem miałem na głowie czip, a w telewizji była reklama zegarków. A to wszystko było de facto związane z moim "snem". Jak dla mnie to coś się tutaj dzieje.
- niestety całe ciało jest potrzebne. Wszystkie organy mają przydzielone zadania, dzięki którym można przetrwać. Chociaż gdyby przechować mózg w jakimś specjalnym pojemniku - zamyśliła się.
Ray
- taki pojemnik musiałby dostarczać tlenu i zapewnić ochronę. Jeden wstrząs i mózg do wyrzucenia - dodał.
- A co, nie widać? - zdziwiła się.
Zielona skóra, czerwone oczy, wielka blizna na środku czoła... no to chyba widać, że albo zombie albo żeński Harry Potter.
- Nooo... Tak. Nie pamiętam kim byłam za życia, ale naukowcy co mnie wskrzesili to chyba mama i tata. Zastanawiałam się kiedyś czy jestem bardziej zombie czy jak ten stworek Frankensteina, ale chyba raczej zombie, bo żyję na chemii nie prądzie i jestem z jednych zwłok nie z kilku zszytych. I zanim mama naukowiec i tata naukowiec mnie ucywilizowali miałam żądzę jedzenia mózgów. No to to chyba zombie, nie?
- W moim starym bidulu za gadanie z pełnymi ustami dawno dostałbyś metalowym prętem po dupie. Weź się ogarnij, trochę kultury - i powiedziała to osoba chlejąca piwo z nogami na stole.
- nic się nie bój, Stella. To tylko skaner. Trochę jak stetoskop, tylko świeci na zielono i wydaje bzyczące dzwięki. Nie ma powodu do obaw. -
- No chyba, że przypadkiem spalę twoje organy - dopowiedział w myślach.
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.