Pizzeria "Ciekawość"

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Rose

- sos, oliwki, ser i oczywiście pepperoni -

Ray

- ja poproszę cztery sery. Największa jaką macie -

Avatar Creepy_Family
- No to poproszę dużą margheritę~

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Rose

- ja chcę średnią pepperoni! - krzyknęła, nadal siedząc przy stoliku.

Avatar kosmiczny_kamien
No ta cała banda

Kelnerka zapisała zamówienie i podała do kuchni
- To będzie 19 funtów

Avatar Historyjka
Stella:

Posmutniała, bo nie zdążyła zamówić.
Będzie głodna! Głodne zombie, złe zombie!

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Rose

- spokojnie, podzielę się swoją -

Ray

Wyjął należną kwotę.
- mógłbym prosić jeszcze o napoje? -

Avatar Historyjka
Stella:

Przytuliła się do niej radośnie.
- DZIĘKUJĘ, JESTEŚ NAJLEPSZA! ^^

Avatar kosmiczny_kamien
Grupka

- Jakie napoje?

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Rose

- nie ma za co. Jaki chcesz napój? Ja wezmę pepsi -

Ray

- dla mnie Mountain Dew -

Avatar Historyjka
Stella:

- A można soczek malinowy, mają? *^*

Isaac:

- Dla mnie piwo. Macie Pilsner, ciemny?

Avatar
niemamnietu
//
Deuslovult pisze:
// w anglii są funty //


Jeśli jeszcze nie zauważyłeś to w tym świecie jest sposób płacenia kangurami, więc kogo obchodzi waluta.//

Avatar
Filizaneczkaherbaty
// @niemamnietu //
Afrodyta
Wchodzi tutaj z Śmiercią, wciąż trochę wnerwiona w środku.
Zajmuje miejsce przy oknie, w rogu. Tam jest najmniej ludzi, a nawet można innych obserwować. Kocha obserwować.
Położyła torbę obok swojego boku, tam, gdzie jest bliżej okna.

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

- Tooo... Jaką chcesz pizze? Zapłacę.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
- Dziękuję, nie trzeba. - uśmiechnęła się i spojrzała na śmierć, po czym zerknęła na Menu. Jak nie będzie babeczek, będzie umierała w środku i nic nie zje. GM, są?

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

Były, a jakże. Dodawane za darmo do każdej pizzy.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
A oddzielnie są?
Że też musi mieć takiego pecha.
Co ona zrobiła, hm?
Okej, czeka na odpowiedź głosu w swojej głowie.

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

Nie ma.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
Zmiana planów.
Weźmie tę pizzę jednak.
Żyć nie umierać.
- Jaką bierzesz? - spytała zerkając na Śmierć.

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

- Chyba wezmę wegańską.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

- ile płacę? -

Rose

- Stella, jak to właściwie jest być zombie? -

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
Pokiwała lekko głową i wróciła spojrzeniem na menu.
Weźmie małą extra mięsną.
Okej, ustalone.
- Jesteś weganem, czy chcesz po prostu spróbować czegoś nowego?

Avatar
niemamnietu
Ray

- 30 funtów.

Afrodyta

- Jestem weganem, ale tak nie do końca.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
Brzmi ciekawie, ale wku*wiająco.
- Jak to? - spytała, odkładając menu, na swoje miejsce. Już wie co zamówić.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Wyciągnął należną kwotę.
- proszę bardzo, miłego dnia życzę -

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

- Lubię mięso, ale tyle już widziałem śmierci i zgonów, że tak jakoś~

Ray

- Ja tobie nie.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Bez słowa przysiadł się do Rose.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
Awaria ku*wa
Bierzemy coś innego.
- Rozumiem. Ale muszę przyznać, że masz w temacie zgonów humorek ostatnie stulecia. - uśmiechnęła się.

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

- Słucham?

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
Alarm ku*wa
- Muszę przyznać, że masz w temacie zgonów, ostatnie stulecia humor.

Avatar
niemamnietu
Afrodyta

- Aha~ Rozumiem.

Avatar
Filizaneczkaherbaty
Afrodyta
Aaaaaalarm
Niezręczna cisza time.

Avatar Historyjka
Stella:

- Drętwo. Pamiętam, że krótko po powrocie do świata żywych byłam dzika. Chciałam zjeść naukowców, którzy mnie wskrzesili i nie pamiętałam nic z bycia żywą przed śmiercią. Nadal nie pamiętam tego.

Avatar kosmiczny_kamien
Paczka

Kelnerka przyniosła wam napoje
- Pizza będzie jakoś niedługo

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Ray

Zaczął przeglądać Facebooka na telefonie.
- dzięki - wziął sporego łyka swojego napoju.

Rose

- uczyłam się kiedyś o działaniu ludzkiego mózgu. Może masz gdzieś zablokowane wspomnienia z tamtego okresu? -

Avatar Creepy_Family
Adrien

- Ja poproszę puszkę Pepsi~

Avatar Historyjka
Stella:

- Może... swoją drogą, mówisz, że się znasz na mózgu, tak? A wiesz dlaczego smakuje piankami truskawkowymi, bo ja nie .-.

Isaac:

Otworzył swój napój i napił się.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Rose

- ja też nie, ale z chęcią się dowiem - uśmiechnęła się.

Avatar Historyjka
Stella:

- Lubię mózgi. Ale nie wolno mi ich jeść, bo ludzie bez mózgu umierają, nie wiem nawet dlaczemu. Ale serio wtedy umierają .-.

Avatar RayGuy_Player
Właściciel
Rose

- ponieważ mózg steruje człowiekiem - odparła.
- Bez niego człowiek nie może funkcjonować -

Avatar Historyjka
Stella:

- Jak to, czemu tak .-.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Wchodzi

Dzień dobry.

Rozgląda się, czy nie ma jakiegoś wywieszonego menu.

Avatar Burger2004_09
Nie ma. Ale były za to karty dań w bordowych okładkach.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Sprawdza jedną z kart.

Avatar Burger2004_09
Na pierwszej stronie były pizze na grubym cieście.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Sprawdza kolejne

Avatar Burger2004_09
Za £4,75 można było sobie kupić pizzę 30 cm, w skład której wchodziły ser, szynka, oregano, czerwona papryka, cebula i sos do wyboru.

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Czy oni mają jakiekolwiek pozycje dla wegetarian?

Sprawdza dalej

Avatar Burger2004_09
Brak pizz (czy jak to się odmienia) wegetariańskich na grubym cieście. Może będzie taka na cienkim cieście?

Avatar Koteczek_21
Kociarz

Cóż. Pora złożyć zamówienie.

Podchodzi do lady

Dzień dobry

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku